Ponad 100 malarzy, ponad 1000 obrazów. Pierwszy taki film na świecie powstał w Gdańsku
Za sprawą projektu Van Gogh Multi-Sensory Exhibition, jedna z sal Amber Expo zamieniła się w wirtualną galerię sztuki. Na ogromnych ekranach, które otaczają widzów ze wszystkich stron, pojawiają się i przenikają nie tylko poszczególne dzieła artysty - obrazy olejne i rysunki, ale też zdjęcia z różnych okresów jego życia i fragmenty listów. Poznajemy życie twórcy, a dzięki ogromnym powiększeniom, dostrzegamy detale jego płócien, a nawet charakterystyczne krótkie pociągnięcia pędzlem i zgrubienia farby. Kolory lśnią, ożywają skrzydła wiatraków, a opadające z bukietów płatki kwiatów wirują wokół nas. Zatopieni w intensywnych barwach i muzyce z epoki, wręcz brodzimy w łanach słoneczników, wędrujemy po polach Arles i dosięgamy gwiazd “Gwieździstej Nocy”.
Zobacz zdjęcia z wystawy Van Gogh Multi-Sensory Exhibition
- To niesamowite przeżycie i nowa forma przedstawiania sztuki - przekonuje Ewa Król, PR manager firmy odpowiedzialnej za projekt. - Obrazom wyświetlanym na ekranach o powierzchni ponad 2 tysięcy mkw. towarzyszy muzyka Beethovena i Chopina, aby lepiej poczuć klimat, a lektor cytuje fragmenty listów Vincenta van Gogha do brata Theo, który był bardzo ważną postacią w jego życiu.
Jak powstawał film?
Trwający 40 minut pokaz powstawał blisko trzy lata i jest dziełem grupy międzynarodowych specjalistów z dziedziny multimediów: programistów, grafików, animatorów i autorów wideo, który wykorzystując technologię Digital Art 360 - umożliwiającą m.in przeskalowanie obrazów na większe formaty - przełożyli język XIX-wiecznych farb i płócien na kody wirtualnych ekranów.
Gdańsko-wrocławski ”Loving Vincent” otwiera Festiwal Filmowy w Gdyni. Wywiad z reżyserką
Dla kogo ta wystawa?
Van Gogh Multi-Sensory Exhibition to nie tylko znakomita propozycja dla miłośników twórczości genialnego malarza, bywalców wernisaży zafascynowanych nowoczesną technologią i… widzów Netflixa (podobno w trzeciej serii popularnego serialu “Emily w Paryżu”, bohaterka zwiedza tę wystawę w Paryżu), ale też wartościowy wstęp do nauki o sztuce dla młodszych odbiorców.
- Odwiedza nas bardzo dużo wycieczek szkolnych - mówi Ewa Król - można się u nas zainspirować, aby zorganizować potem lekcję plastyki czy sztuki w szkole.
- Wystawa pozwala prześledzić życie van Gogha w sposób łatwy w odbiorze - przyznaje związana z projektem malarka i graficzka Daria Solar. - Oglądając prace artysty, od początkowych po największe dzieła, słuchając jego słów z listów, można poznać jego duszę.
“Na van Gogha”
Daria Solar współpracowała przy produkcji nominowanego do Oscara filmu “Twój Vincent” Doroty Kobieli z 2017 roku. Solar była jedną z malarek kopiujących na potrzeby produkcji dzieła van Gogha i nie ukrywa swojej fascynacji genialnym Holendrem. - Oprócz prac w zbiorach rosyjskich, widziałam na żywo chyba wszystkie jego obrazy. Nawet te, które znajdują się w Japonii i USA.
Niestety bez Oscara - “Twój Vincent”, film wyprodukowany m.in. w Gdańsku
Malarka tłumaczy, skąd wzięła się oryginalna technika van Gogha - jego charakterystyczne pociągnięcia pędzlem, zgrubienia warstw farby widoczne na obrazach.
- W XIX-wieku używano farb olejnych o innym składzie niż dziś, a on często malował na żywo, na zewnątrz. Gdy stał w upalne lato na łące czy w polu słoneczników, gorąca farba na rozgrzanej palecie szybko wysychała i zastygała, ciężko ją było rozcierać na półtnie, a na obrazie pojawiały się grudki. Szczególnie widać to w pejzażach. Dziś bardzo trudno jest odtworzyć taki efekt.
Polskie akcenty na wystawie i w kosmosie
W sali poprzedzającej projekcję przygotowano postery 10 najbardziej znanych dzieł holenderskiego twórcy z opisami, jest też cała seria słynnych “Słoneczników”. Vincent namalował ich aż 11, a różnią się zaledwie szczegółami, co możemy dokładnie prześledzić.
Filmowi i reprodukcjom, towarzyszy wystawa kilkudziesięciu prac namalowanych przez artystki związane z filmem “Twój Vincent”. To kopie obrazów wykonane taką samą techniką, którą stosował van Gogh.
Co zaskakujące, znajdziemy tu też trzy trójmiejskie pejzaże - m.in. widok rybackiej łodzi na sopockiej plaży i fontanny Neptuna. Są autorstwa Darii Solar. I chociaż nie ma dowodów, aby holenderski geniusz spacerował kiedykolwiek ulicą Długą, jest pewne, że jedno z jego dzieł, a dokładnie cyfrowe odwzorowanie kopii Darii Solar - poleci w kosmos.
- Jeden z moich obrazów prezentowanych na tej wystawie, w formie cyfrowej, zostanie w przyszłym roku przetransportowany w specjalnej kapsule na Księżyc - zdradza artystka. - Obraz został zakwalifikowany do programu Lunar Codex. To cyfrowa baza danych twórców opracowana przez amerykańskiego fizyka dr Samuela Peralta, który korzystając z technologii cyfrowej i analogowej zajmuje się rejestrowaniem dzieł sztuki.
Według strony internetowej Lunar Codex, w projekcie uwzględnione będą prace 30 000 współczesnych kreatywnych artystów ze 137 krajów: kompozytorów, pisarzy, artystów wizualnych, teatralnych i filmowych. "It is a message-in-a-bottle to the future" - pisze na stronie Peralta. Program ma je ocalić i zachować.
Kolejnym związkiem Van Gogh Multi-Sensory Exhibition z docenianym przez krytykę i nominowanym do nagrody Orłów filmem Doroty Kobieli jest głos lektora czytającego listy Vincenta do brata. Należy on do Roberta Gulaczyka, który wcielał się w filmie w postać Van Gogha.
Kim jest Vincent van Gogh?
VINCENT VAN GOGH (1854-1890) to postimpresjonistyczny artysta, którego twórczość wywarła ogromny wpływ na sztukę XX-wieku. Pozostawił po sobie 870 obrazów, 150 akwarel i 1000 rysunków. W genialny sposób łączył paletę barw. Malował zaledwie 10 lat, rozpoczął dopiero przed 30-tką (wcześniej chciał zostać pastorem, jak ojciec), a większość prac powstała w ostatnich dwóch latach jego życia. Zmarł w wielu 37 lat w wyniku samobójczego postrzału. Doceniony został dopiero po śmierci.
Dziś jego obrazy znajdują się w zbiorach największych i najważniejszych muzeów i kolekcjonerów świata, należą też do najdroższych na rynku, lecz za życia van Gogh sprzedał tylko jeden obraz. Miał trudny charakter, z jednej storny empatyczny wrażliwiec, idealista, był też uparty i gwałtowny. Całe życie zmagał się z biedą i problemami psychicznymi, pomagał mu brat Theo, z którym był bardzo związany.
Gdzie kupić bilety na wystawę
Bilety na wystawę są w cenie od 40 do 70 zł, dzieci do lat 6 wchodzą za darmo. Bilety można kupić poprzez stronę www.wystawavangogh.pl
Dla szkół organizatorzy przygotowali specjalną ofertę, bilety 35 zł od osoby, opiekunowie nie płacą.
- Godziny otarcia wystawy: Pn. - Nd.: 10:00 - 20:00
- Czas zwiedzania: ok. 1,5 h
- Kasa biletowa czynna: Pon. - Nd.: 10:00 - 19:00