Uroczystość na terenie gdańskiej Golgoty
Zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji, Piotr Grzelak, zwracał uwagę, iż lekcja historii sprzed ponad 80 lat nie przedawniła się. Za sprawą wojny za naszą wschodnią granicą jest wciąż aktualna.
- W 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej zebraliśmy się w jednym z najważniejszych gdańskich miejsc pamięci - gdańskiej Golgocie. Nad prochami ofiar terroru niemieckiego wspominamy ciemną noc, która rozpoczęła się na Pomorzu 1 września 1939 r., i trwała do końca tej najstraszniejszej z wojen. Pierwsza fala terroru objęła przede wszystkim przedstawicieli środowisk polskich oraz pracowników polskich instytucji w Wolnym Mieście Gdańsku. Potem represje rozlały się na całe Pomorze, ogarniając ponad 400 miast i wsi - przypomniał Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska. - Czcimy dziś pamięć tysięcy ofiar. Może tu ich spoczywać od 6 do 14 tys. osób, ale nie chcemy sprowadzać tej pamięci do liczb. My, gdańszczanie, chcemy pamiętać ich losy, postawy i twarze. Upływający czas wcale nie zamazuje ich rysów, ani faktu, że byli tak podobni do nas, współczesnych. Dzisiaj, gdy nienawiść i zbrodnia powróciły do Europy za sprawą wojny putinowskiej Rosji w Ukrainie, ich dylematy moralne wydają się być jak nieprzedawniona lekcja historii. Wczorajsze zło, które przyniosło tyle ofiar w czasie II wojny światowej nie zniknęło, odrodziło się. I ponownie niesie śmierć i zniszczenia, pozostawiając za sobą rozpacz, łzy i ruiny. Ale pochylając głowy nad prochami ofiar spoczywającymi w tej pomorskiej ziemi, w wolnej Polsce, w polskim Gdańsku, wsłuchujmy się w to, co zdają się do nas mówić: Nie jesteśmy bezsilni wobec zła - podkreślał.
Aleksandra Dulkiewicz pod Pomnikiem Obrońców Poczty: - “Nigdy więcej wojny” dziś już nie wystarczy
Modlitwa międzywyznaniowa na cmentarzu na Zaspie
Modlitwy w imieniu ofiar wojny odmówili duchowni różnych wyznań: Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski, ks. kanonik Dariusz Ławik, Referent ds. Ekumenizmu Archidiecezji Gdańskiej, ks. Dariusz Jóźwik, proboszcz Prawosławnej Parafii Katedralnej Św. Mikołaja w Gdańsku, ks. prezbiter Sebastian Maria Niedźwiedziński, pastor parafii "Emanuela" kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Gdańsku, wielebny Tomasz Ropiejko, pastor Kościoła Zielonoświątkowego - Zbór Radość Życia w Gdańsku oraz Sami Ayaydin, imam Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku.
Po modlitwie obecni złożyli kwiaty i wiązanki.
Gdańsk upamiętnił 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej przy tablicy hm. Jana Ożdżyńskiego
Na cmentarzu na Zaspie spoczywają tysiące ofiar terroru hitlerowskiego
Od września 1939 roku do marca 1945 roku cmentarz stał się miejscem grzebania ofiar reżimu hitlerowskiego. W okresie tym pochowanych zostało na Zaspie około 17 tys. więźniów i ofiar mordów i egzekucji, jako pierwszych więźniów z obozu w Nowym Porcie, a później głównie więźniów z niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof. (Rozbieżność danych dotyczących liczby ofiar pochowanych w latach 1939-1945 na Cmentarzu Zaspa wynika z późniejszego uściślenia szacunków liczby pochowanych na podstawie badań historycznych m.in. Muzeum w Stutthofie). Na cmentarzu tym spoczywają również inne imienne i bezimienne ofiary terroru hitlerowskiego z lat 1939-1945 m.in. żołnierze Wojska Polskiego, bojownicy Ruchu Oporu oraz harcerze gdańscy.
Po 1945 roku na Cmentarz Zaspa w Gdańsku, będącym miejscem martyrologii Polaków i obywateli wielu innych państw Europy, dokonano kilku ekshumacji ofiar II wojny światowej, m. in. pomordowanych w Szymankowie kolejarzy i celników polskich, pomordowanych w Stutthofie duchownych i działaczy Towarzystw Polonii Gdańskiej oraz odnalezionych w 1991 roku szczątków, rozstrzelanych 5 października 1939 roku obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku.