Dlaczego miecz koronacyjny polskiego króla leży na strychu zamku w Szwecji, a pierwodruki polskiego astronoma Mikołaja Kopernika, stoją na półkach w bibliotece Uppsali? Jak do tego doszło, że w Sztokholmie są królewskie zbroje z Polski, a w kościołach na szwedzkiej prowincji biją polskie dzwony?
W II poł. XVII Szwedzi dążyli do dominacji w basenie Morza Bałtyckiego. Jednym ze skutków tej polityki była wojna polsko-szwedzka, która toczyła się w latach 1655-1660, popularnie nazywana Potopem. Zakończył ją pokój w Oliwie. Efekty tej wojny był dla Rzeczpospolitej tragiczne – katastrofa demograficzna i materialna.
To historia, która mogłaby być podstawą scenariusza niejednego filmu fabularnego, w którym tematem jest historia, zaginione działa sztuki i ich poszukiwacze. Postać dra. hab. Huberta Kowalskiego, wicedyrektora Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego, mogłaby z kolei idealnie posłużyć do stworzenia filmowego bohatera. Jest on jednym z odkrywców zaginionego konwoju nowożytnych, polskich dzieł sztuki, które miały opuścić ogarniętą Potopem Rzeczpospolitą. Nigdy jednakże do tego nie doszło… przeładowane barki pochłonęła Wisła. Jak do tego doszło?
O wszystkim możemy się dowiedzieć, wybierając się na specjalny seans wyjątkowego filmu dokumentalnego. Dr Kowalski przybliży wcześniej słuchaczom czasy i opowie o różnych szczegółowych wątkach związanych z grabieżą polskiego mienia przez najeźdźców.
Zobacz zwiastun filmu „Uratowane z Potopu”:
Lektorem w filmie jest Daniel Olbrychski, aktor znany m.in z epickiego filmu fabularbego "Potop" w reżyserii Jerzego Hoffmana.
- Uratowane z Potopu to dokument kreatywny o podróży w przeszłość pełnej przygód, która mierzy się z mitem zatopionych skarbów. Dzięki zastosowaniu animacji 2D oraz inscenizacjom, ujęciom współczesnym oraz wywiadom z bohaterami zanurzymy się w historię odnalezionych skarbów. Przez trzy lata przebadaliśmy nie tylko historyczne dokumenty. Przeprowadziliśmy niezliczoną liczbę wywiadów, a wskazówek udzielali nam nawet funkcjonariusze aparatu stalinowskiego. W końcu przeszukiwaliśmy dno za pomocą echosond. Sukces zawdzięczamy… Wiśle, która po 350 latach odsłoniła cel naszych poszukiwań - mówi Hubert Kowalski.
11 grudnia (wtorek), godz. 18:00-20:00
Dwór Artusa, ul. Długi Targ 43/44 (wejście od strony ul. Długi Targ)
Wstęp: bezpłatny, limit miejsc: 60 os., czas trwania ok. 2 godz.