Biskupia Górka, to ta część Gdańska, w której rewitalizacja jest bardzo wyczekiwana od kilkudziesięciu lat. Zaniedbana, obdrapana i w dosłownej rozsypce, ma jednak w sobie coś magicznego. Widzą i czują to przede wszystkim ci, którzy tam mieszkają. Warto posłuchać ich opowieści i wspomnień, by poczuć ten unikatowy klimat i zrozumieć na czym polega wyjątkowość tego miejsca.
Wojciech Hasse ma 34 lata i mieszka na Biskupiej Górce od urodzenia. To miejsce, które nadal potrafi go zaskoczyć nowymi informacjami wyczytanymi w książkach lub opowiadanymi przez ludzi. Zła sława dzielnicy, zdaniem mężczyzny, jest efektem odcięcia od tkanki miejskiej. Biskupią Górkę nazywa gettem. Pan Wojtek nie ma jednak wątpliwości, że Biskupia Górka jest absolutnie wyjątkowym miejscem, jedyną dzielnicą, która zachowała swój pierwotny, przedwojenny kształt.
Magdalena Kamrowska mieszka na Biskupiej Górce od 6 lat. Gdy się tam wprowadzała, gdy zobaczyła rozsypującą się kamienicę i wołającą o pomstę do nieba klatkę schodową, była przerażona. Zmieniła zdanie, gdy jej oczom ukazał się widok z okna. Ratusz, kościół Mariacki i otwarta przestrzeń, zachwyciły ją. Kobieta zauważa, że mieszkańcom zależy na tym, by zmieniać nieprzychylny wizerunek nie tylko tego miejsca, ale także, a może przede wszystkim, ich samych. Pani Magdalena przyznaje, że na Biskupiej Górce żyje się trochę jak na wsi. Nie ma tu anonimowości, jak na nowych osiedlach, nikt nie krępuje się wywiesić prania na podwórzu.
Barbara Szczepańska mieszka na Biskupiej Górce od 71 lat! Mówi, że zawsze czuła się tam bezpiecznie, choć pamięta czasy, gdy obcych traktowano jak intruzów. Kobieta opowiada o dziecięcych rozrywkach, których szukały sobie dzieci w powojennych latach. Ulubione wtedy zabawy w sklep czy chowanego, przetrwały do dzisiaj. Z tą tylko różnicą, że dziś niemożliwym jest, by spotkać bawiaące się dzieci na… cmentarzu. W dzieciństwie pani Barbary, właśnie to miejsce, było jej placem zabaw.
Jakie działania, w ramach rewitalizacji, zaplanowano na Biskupiej Górce i Starym Chełmie?
- remonty i adaptację lokali przy ul. Biskupiej 4 oraz ul. Buczka 16 na potrzeby prowadzenia działań społecznych
- przebudowę ulic: Biskupiej, Na Stoku, Salwator i Górka
- remonty części wspólnych budynków mieszkalnych
- urządzenie terenów przestrzeni publicznej przy ul. Biskupiej oraz przy Placu Buczka
- Dofinansowanie tych projektów pochodzić będzie ze środków unijnych przeznaczonych na Program Rewitalizacyjny.
Pozostałe działania, które finansowane będą z innej puli środków, to:
- budowa zabezpieczeń przeciwosuwiskowych skarp na Biskupiej Górce
- remont budynku przy ul. Biskupiej 17
- przebudowa ul. Biskupiej i Menonitów w rejonie skrzyżowania z al. Armii Krajowej
- prace zabezpieczające suche fosy oraz prace ratownicze w Szańcu Jezuickim
- termomodernizacja budynków SP nr 21 i SP nr 47
- powiększenie terenu cmentarza przy ul. Cmentarnej
- remont ul. Zaroślak
- oświetlenie fragmentu ul. Brzegi
Miliony na rewitalizację
Na liście obszarów objętych projektami rewitalizacji znalazły się:
- Biskupia Górka i Stary Chełm
- Dolne Miasto, Stare Przedmieście i Plac Wałowy
- Nowy Port z Twierdzą Wisłoujście
- Orunia
Łączna wartość projektów rewitalizacji, które będą realizowane w latach 2018-2023, to ponad 120 mln zł, z czego ponad 76 mln zł wyniesie dofinansowanie unijne. Projekty rewitalizacji zostaną dofinansowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020.
Szczegółowy zakres prac oraz postępy w ich realizacji można śledzić na mapach przygotowanych przez Biuro Rozwoju Gdańska.
Czytaj także:
Rewitalizacja. Spotkania informacyjne dla mieszkańców