Tunel okazał się hitem! 35 tysięcy samochodów na dobę

Pierwsze dni funkcjonowania tunelu pod Martwą Wisłą potwierdzają jak bardzo był on potrzebny miastu. W ciągu pierwszej doby funkcjonowania tunelu, przejechało nim ok. 35 tysięcy pojazdów. Przez cały poniedziałek ruch był nieco mniej intensywny, ale i tak znaczny: ponad 20 tys. aut.
26.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

 

- Pierwszego dnia pracy obiektu obserwowaliśmy przede wszystkim ruch "turystyczny". Ewidentnie odbywało się zwiedzanie obiektu - mówi Michał Adamkiewicz, szef Centrum Zarządzania Tunelem. - Byli nie tylko gdańszczanie. W kamerach nadzorujących tunel widać było tablice rejestracyjne z Gdyni, Wejherowa, Nowego Dworu Gdańskiego, czy też Kościerzyny. Nieprzerwany strumień samochodów widać było w tunelowych kamerach już od 10.00, kiedy to oficjalnie uruchomiono obiekt, zelżał dopiero około godziny 22.

- Pierwsze 24 godziny pracy tunelu, to ponad 20 tysięcy pojazdów, które skorzystały z nowego obiektu, ale też 20 prób złamania przepisów obowiązujących w tego typu budowlach - dodaje dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku Mieczysław Kotłowski.

 

Piesi, rowerzyści, a nawet kot

Chodzi o 16 pieszych, którzy próbowali wejść do tunelu i 4 rowerzystów, którzy też próbowali się tam dostać mimo obowiązującego zakazu. Obsługa Centrum Zarządzania zawróciła pieszych. Wszyscy - bez wyjątku - zachowali się karnie, potem przepraszali i tłumaczyli się niewiedzą w kwestii przepisów ruchu drogowego.

- W przypadku rowerzystów, sprawy wyglądały nieco inaczej - dodaje dyr. Kotłowski. – Natychmiast uruchomione zostały komunikaty głosowe, a wiadomość o rowerzystach łamiących zakaz wjazdu do tunelu została przekazana policji.

W ciągu pierwszej doby tunel pokonało blisko 35 tysięcy pojazdów, druga doba, to ruch na poziomie co najmniej 20 tysięcy. Dziś – tunelem przejeżdża ok 1-1,5 tysiąca pojazdów na godzinę.

- Dziś rano do tunelu próbował wejść… kot - dodaje Adamkiewicz. - Na szczęście zwierzę zostało zauważone już na dojściu do obiektu, udało się je skutecznie przepłoszyć. Gdyby taka operacja się nie udała, trzeba byłoby natychmiast zamknąć ruch w tej nitce tunelu i wypłoszyć zwierzę. Taka jest procedura, przygotowana na wypadek pojawienia się w tunelu np. dzika czy sarny, ale psów czy kotów również dotyczy. Zwierzę w tunelu, to bardzo realne zagrożenie.

 

Zamknięty raz w tygodniu

Zgodnie z wymogami technicznymi i przepisami bezpieczeństwa obowiązującymi dla tego typu budowli, tunel będzie poddawany cotygodniowym konserwacjom wszystkich urządzeń, w tym również czasie gruntownie sprzątany.

Będzie się to wiązało z koniecznością zamknięcia obiektu. Żeby było to jak najmniej uciążliwe dla korzystających z tunelu, zamknięcie dostępu będzie miało miejsce raz w tygodniu, w nocy z soboty na niedzielę, w godzinach 22.00-6.00. W tym czasie ruch odbywać się będzie starymi trasami (jak przed otwarciem tunelu) a ograniczenie tonażowe (24 t) nie będzie obowiązywać na wybranych trasach (al. Armii Krajowej i ul. Elbląska).

 

TV

Mieszkańcy włączają się w rewitalizację Biskupiej Górki