Kołodko, Bryc, Stelmach...
W Europejskim Centrum Solidarności w ramach Święta Wolności i Praw Obywatelskich odbywają się konferencje - naukowa i studencko - doktorancka, dotyczące transformacji systemowej Polski po 1989 roku. Tę pierwszą otworzyło spotkanie z udziałem dziesięciorga wybitnych polskich naukowców.
- Nasze założenie było takie, żeby na początku konferencji wybrzmiały głosy ekspertów w różnych dziedzinach, zajmujących się obszarem transformacji systemowej 1989 roku i takich, którzy mogliby przedstawić ją w kontekście współczesnym - tłumaczył dr Jakub Kufel, kierownik Działu Naukowego i Biblioteki ECS, moderator spotkania, które odbyło się w Bibliotece ECS.
Eksperci zaproszeni do debaty to:
- Prof. Michał Balcerzak - prawnik specjalizujący się w prawach człowieka i prawie międzynarodowym, sędzia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
- Prof. Roman Bäcker - politolog, twórca struktur poziomych PZPR w okresie Solidarności, autor licznych publikacji na temat transformacji i demokratyzacji
- dr Tomasz Kozłowski - historyk z Instytutu Pamięci Narodowej, bada dzieje Solidarności i okresu transformacji, w tym kwestie dotyczące bezpieczeństwa wewnętrznego
- Prof. Jan Skórzyński - dziennikarz, naukowiec, historyk, przez wiele lat związany z Europejskim Centrum Solidarności, autor książek dotyczących m.in. Okrągłego Stołu, wykładowca Collegium Civitas w Warszawie
- Dr Anna Materska - Sosnowska - politolożka, adiunktka w Instytucie Badań Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, komentatorka polityczna, specjalistka w dziedzinie systemów politycznych
- Prof. Andrzej Stelmach - politolog, specjalista w dziedzinie europejskich systemów politycznych, dziekan Wydziału Nauk o Polityce i Dziennikarstwa Uniwersytetu A. Mickiewicza
- Dr Barbara Brodzińska - Mirowska - badaczka komunikacji politycznej, komentatorka polityczna, adiunktka na Uniwersytecie M. Kopernika
- Prof. Jerzy Będźmirowski - wykładowca Akademii Marynarki Wojennej, specjalizuje się w tematyce bezpieczeństwa morskiego państwa od czasu zimnej wojny po wejście Polski do NATO
- Prof. Grzegorz Kołodko - ekonomista, polityk, minister finansów (1994 - 97 oraz 2002 - 2003), wicepremier, autor licznych publikacji z zakresu ekonomii polityki gospodarczej, wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego
- Dr Agnieszka Bryc - doktor nauk humanistycznych w zakresie nauk o polityce, specjalistka w zakresie stosunków międzynarodowych, adiunktka na Uniwersytecie M. Kopernika, autorka analiz dotyczących szeroko pojętej tematyki wschodniej, w tym także procesu transformacji rosyjskiego systemu politycznego, komentatorka wydarzeń politycznych
Zbigniew Hołdys w ECS: “Tablica z 21 postulatami Sierpnia to dla mnie świętość”
Dlaczego opozycja i komuniści zasiedli przy Okrągłym Stole?
Dyskusja dotyczyła najważniejszych elementów procesu transformacji, wokół którego (jak określił to dr Jakub Kufel) narosło wiele mitów.
- Chciałbym, żebyśmy dotknęli kluczowych elementów z punktu widzenia budowy nowego systemu politycznego RP i jego wpływu na to, co dzieje się współcześnie - tłumaczył moderator i rozpoczął od pytania skierowanego do prof. Jana Skórzyńskiego.
Jakie procesy doprowadziły do tego, że Solidarność i strona rządowa siadły do tego wspólnego stołu?
- Krótszą drogę do przebycia zdecydowanie miała opozycja, ponieważ w myśleniu politycznym środowisk opozycyjnych dominował ewolucjonizm - odrzucenie rewolucji, obalenia systemu komunistycznego. Dominacja takiego stanowiska wyniknęła z doświadczeń historycznych, z których najważniejsze były Węgry 1956 i Czechosłowacja 1968, czyli konflikty zakończone interwencją zbrojną - mówił prof. Jan Skórzyński. - W Polsce strona komunistyczna wywróciła stolik 13 grudnia, wprowadzając stan wojenny i ufając że zdolna będzie zlikwidować tę reprezentację społeczną jaką była Solidarność, albo ją sobie podporządkować. Dopiero niepowodzenie tego zamierzenia - przetrwanie Solidarności - doprowadziło stronę komunistyczną do Okrągłego Stołu. A jeszcze ważniejsze było to, że nie udała się naprawa gospodarki, na co (nie wiadomo na jakiej podstawie), liczył generał Wojciech Jaruzelski. Był to kryzys gospodarczy, który ogarnął cały blok wschodni.
Dlaczego 4 czerwca 1989 to ważny dla Polski dzień?
Prof. Roman Bäcker kontynuował wątek Okrągłego Stołu: - O ile dla czasów stanu wojennego charakterystyczna dla aparatu partyjnego była zerojedynkowa struktura myślenia - albo wygramy, albo zgniemy, to w 1988 - 89 roku wiadomo już było, że jest wiele różnych wyjść i że nie trzeba było ginąć za PRL, gdy można się było spokojnie dorabiać dużych pieniędzy - mówił profesor i zaznaczył: - Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważny był dzień 4 czerwca 1989 roku. Nie polegał tylko na tym, że nowi ludzie weszli do parlamentu i zbudowano takie, a nie inne instytucje. W rzeczywistości był to przełom, który jak mówił Piotr Sztompka, miał charakter wszechogarniającej rewolucji, która rozegrała się na siedmiu płaszczyznach, od geopolitycznej (od tej pory Kreml tylko ustępuje), po wymianę generacyjną: 4 czerwca do instytucji państwowych weszło pokolenie urodzone po wojnie, bez doświadczenia przerażającego strachu.
Pierwsza demokratyczna kampania wyborcza
Zapytana, jakie zmiany w komunikacji polityków musiały się dokonać, by zwycięstwo kandydatów opozycyjnych w wyborach 4 czerwca było aż tak spektakularne, dr Barbara Brodzińska - Mirowska odpowiedziała: - Wchodząc na “rynek” demokratyczny, konkurencyjny po czasach odgórnych regulacji i braku pluralizmu, politycy musieli się bardzo dużo nauczyć. Tamta kampania była bardzo trudna dlatego, że nie było żadnych wzorców. Te wybory i wszystkie wybory lat 90-tych, to był czas kiedy politycy patrzyli z ogromną nadzieją na zachód i uczyli się w przyspieszonym tempie - tego, czego Amerykanie doświadczali przez kilkadziesiąt lat.
Żaden inny kraj nie był w 1989 roku nie był tak urynkowiony jak Polska
Na pytanie dlaczego to w obszarze gospodarczym transformacja rozpoczęła się najszybciej, odpowiadał prof. Grzegorz Kołodko: - To, że Polska przeszła proces transformacji mniejszym kosztem (jeśli chodzi o standard życia, poziom produkcji, inflację), niż niektóre inne kraje regionu Europy Środkowo - Wschodniej, w znakomitym stopniu wynika z tego, że gospodarka żadnego innego kraju w regionie nie była w 1989 roku tak urynkowiona, jak polska. To nie była demokracja, ani gospodarka rynkowa, ale wszystkiego było po trochu - tłumaczył były minister finansów. - Połowa cen, które płaciliśmy, była wolna: w Rumunii, Bułgarii, Czechosłowacji, ZSRR wolnych cen nie było wcale. W Polsce 20 proc. dochodu narodowego było wytwarzane przez sektor prywatny, głównie przez rolników, ale także przez drobną wytwórczość. Mieliśmy dwuszczeblowy system bankowy, z bankiem centralnym i siecią banków komercyjnych, wciąż państwowych, ale w dużym stopniu już zdecentralizowanych, były ustawy o inwestycjach zagranicznych - wyliczał prof. Grzegorz Kołodko. - To nam bardzo ułatwiło przechodzenie do pełnokrwistej gospodarki rynkowej. Uważam polską transformację gospodarczą za ogromny sukces, co nie oznacza, że nie można było osiągnąć więcej mniejszym kosztem.
FILMOWY ZAPIS SPOTKANIA
Podczas półtoragodzinnej debaty prelegenci mówili jeszcze m. in. na temat:
- tempa procesu transformacji organów bezpieczeństwa (dr Tomasz Kozłowski),
- o najważniejszych elementach “zerwania się z pępowiny” wpływów Związku Radzieckiego/ Rosji i otwarcia się na Zachód (dr Agnieszka Bryc),
- o transformacji polskiej armii, a zwłaszcza Marynarki Wojennej, w kontekście rozpadu Układu Warszawskiego i późniejszego wejścia Polski do NATO (prof. Jerzy Będźmirowski
GALERIA ZDJĘĆ Z WYDARZENIA