Tramwaje na Morenę? Właśnie ruszają!

Zupełnie nowa trasa tramwajowa do Piecek-Migowa (Morena) zacznie funkcjonować w poniedziałek, 31 sierpnia. Jednocześnie zlikwidowane będą linie autobusowe 142 i 183. - Dublowałyby się z tramwajami. Kto chciałby stać w samochodowych korkach, jeśli można śmigać po szynach? - tłumaczą w ZTM.
26.08.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

W środę, o. godz. 14.50. z pętli na Emaus, przy kościele św. Franciszka, ruszył pierwszy tramwaj z pasażerami. Chwilę wcześniej powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Gdańsku uroczyście wręczył prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi urzędowe potwierdzenie, że trasa nadaje się do użytku.

- Jak widzicie Polska i Gdańsk nie są w ruinie, jak twierdzą niektórzy - mówił Adamowicz. - Świadczy o tym między innymi oddanie do użytku tej linii, na którą jeszcze dziesięć lat temu nie było pieniędzy. Jest to nauka dla samorządowców: warto mieć plany w szufladach... Mówię to w kontekście bliskiego głosowania naszych radnych, którzy chcą zablokować pieniądze na plany tunelu pod Pachołkiem. To jest zupełnie tak, jakby na złość chcieć sobie odmrozić uszy...

Jednymi z pierwszych pasażerów byli pani Barbara Piećko (z lewej) oraz pani Ewa z kilkuletnim wnukiem Maksiem

Gdy uczestnicy uroczystości weszli do stojącego przy peronie tramwaju, w środku zrobił się tłok jak w godzinach szczytu. Obok oficjeli jechało dużo dziennikarzy i przypadkowi gdańszczanie, którzy akurat przechodzili i postanowili skorzystać z okazji.

Jedną z takich pasażerek była Barbara Piećko, która mieszka na Siedlcach.

- Jestem gdańszczanką od 1945 r., przyjechałam z rodzicami jako małe dziecko - powiedziała portalowi Gdansk.pl. - Przybyliśmy z Janowa Podlaskiego, trzy tygodnie jechaliśmy w wagonie towarowym. Bieda była straszna, miasto zniszczone. Mam łzy w oczach na samą myśl jak Gdańsk się zmienił od tamtego czasu. Szczególnie wypiękniał w ostatnich latach. Ten tramwaj, ta cała trasa, to coś wspaniałego. Bajka po prostu. Cieszę się, bo mój syn mieszka na Morenie, przy Kolumba. Będę teraz do niego jeździła tramwajem.

Inna gdańszczanka - pani Ewa - podróżowała z 8-letnim wnukiem Maksiem. Wybierali się na lody, ale babcia zobaczyła pierwszy tramwaj na tej trasie i nie oparła się chęci, by do niego wsiąść.

- Na lody pójdziemy innym razem - przekonywała wnuka. - Piękna przejażdżka, prawda? 

Tramwaj pojechał tam i z powrotem, na Emaus. Po zakończeniu podróży pasażerowie nagrodzili brawami motorniczego. pana Marka.

Wysoko nad autami 

Jadący nową trasą tramwaj z pasażerami budził duże zainteresowanie przechodniów i kierowców. Niektórzy zatrzymywali się, by nagrać komórką filmik lub zrobić zdjęcie.

Nowa trasa jest wręcz spektakularna - tramwaj wspina się od Siedlec pod górę, dopiero po kilku przystankach, na Morenie, osiąga szczyt. Następnie wjeżdża na estakadę Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. Ten moment podróży robi szczególne wrażenie, bowiem tramwaj jedzie na wysokości 11 m nad samochodami, które mkną ulicą Rakoczego w kierunku Niedźwiednika. Ostatni - ósmy - przystanek jest właśnie na estakadzie, tuż obok peronu pekaemki, na którą można będzie się przesiąść już od wtorku, 1 września.

Warto podkreślić, że tramwaje dzięki specjalnie dobudowanemu torowisku na Morenie będą także skręcały z ul. Rakoczego w ul. Bulońską (Migowo). Odcinek ten ma 700 m długości.

Budowa trasy zakończyła się miesiąc przed planowanym terminem. Władzom miasta bardzo zależało na tym, by tramwaje mogły służyć mieszkańcom od początku roku szkolnego. Wymagało to dużego wysiłku - dlatego też Ryszard Trykosko, prezes Gdańskich Inwestycji Komunalnych, dziękował wykonawcom w obecności dziennikarzy.

Trasą szynową z Siedlec na Piecki (ostatni przystanek - Brętowo) będą jeździły tramwaje linii 10. Natomiast tramwaje linii 12 będą skręcały w Bulońską, na Migowo. Nowo wybudowany odcinek ma ok. 4.5 km długości, jedzie się nim ok. kwadrans.

Budowa rozpoczęła się wiosną 2014 r. Jej koszt to 116 mln zł. Kolejne 23 mln zł miasto zapłaciło za budowę 700-metrowego torowiska na ul. Bulońską. Wyremontowano lub przebudowano całą infrastrukturę: chodniki, drogi rowerowe, sieci kanalizacyjne, skrzyżowania, zatoczki i przystanki autobusowe. Zainstalowano nowe znaki drogowe i dodatkową sygnalizację świetlną.

Do obsługi trasy miasto kupiło też pięć nowych, dwukierunkowych tramwajów Pesa Jazz Duo za 54 mln zł.

Inwestycja została w 60 proc. sfinansowana ze środków Unii Europejskiej.

Dodatkowo ZTM uruchomi 31 sierpnia starą linię nr 4, z Jelitkowa na Siedlce.


Tramwaje czyli nowoczesność 

Z uruchomieniem trasy tramwajowej na Morenę wiąże się likwidacja dwóch linii autobusowych: 142 i 183. Nie będą funkcjonowały od poniedziałku, 31 sierpnia. Ich zadania niemal w całości przejmą tramwaje.

- Gdańsk jest coraz większym i coraz nowocześniejszym miastem - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM. - Stare pomysły na funkcjonowanie komunikacji miejskiej tracą rację bytu, ponieważ ruch samochodowy w godzinach szczytu oznacza coraz większe korki. Jak sobie z tym radzić? W Gdańsku uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem są połączenia tramwajowe. To one już teraz przejmują na siebie główny ciężar przewozu pasażerów do śródmieścia i Wrzeszcza. Autobusy mają pełnić funkcje dowozowe do węzłów integracyjnych, tak jak na Łostowicach Świętokrzyskiej. To oczywiście oznacza przesiadkę, ale jednocześnie pasażer zyskuje gwarancję, że szybko i punktualnie dotrze do celu podróży.

Linie autobusowe 142 i 183 kończą swój żywot, ponieważ teraz jechałyby praktycznie tą samą trasą co linie tramwajowe 10 i 12. Dublowanie tych połączeń nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego.

Jeśli ktoś martwi się, że tramwaje - w odróżnieniu od „183” - nie dojeżdżają na Niedźwiednik, powinien zwrócić uwagę na nowe zasady funkcjonowania autobusów linii 184 i 283, która została przedłużona właśnie na Niedźwiednik. Autobusy będą tam docierały co kwadrans.

Zadania linii 142 na odcinku Słowackiego przejmuje linia 227, której zwiększono częstotliwość funkcjonowania - zamiast co pół godziny, od poniedziałku 31 sierpnia będzie to co 20 minut.

TV

Mniej bruku - więcej drzew!