Szklane butelki i słoiki wrzucaj do zielonego pojemnika. Dlaczego to ważne?

O tym, jak ważna i prosta jest właściwa segregacja szkła przypomniano w piątek, 27 września, podczas briefingu prasowego w Zakładzie Utylizacyjnym w Szadółkach. - Recykling szkła to idealny przykład gospodarki obiegu zamkniętego, ponieważ pochłania mniej energii niż jego produkcja do nowa - zaznaczył Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. zielonego Gdańska.
27.09.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu widoczna jest duża ilość porzuconych, uszkodzonych szklanych butelek, leżących na ziemi. Buteleczki różnią się wielkością, kształtem i kolorem, a większość z nich wygląda na zabrudzone i uszkodzone, co sugeruje, że mogą pochodzić ze składowiska odpadów lub miejsca recyklingu.
Szkło z zielonych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów, już po oczyszczeniu, gotowe do recyklingu
Fot. Bartosz Bańka/www.gdansk.pl

Ile czasu rozkłada się szkło?

Szkło jest jednym z najbardziej ekologicznych opakowań. Właściwie sortowane, może być bez problemu przetapiane w hutach. Odpady szklane, które nie trafią do recyklerów, będą się rozkładały nawet cztery tysiące lat.

Szkła możemy odzyskiwać więcej

Jak podaje Grzegorz Orzeszko, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, szkło stanowi czwarty pod względem ilość rodzaj odpadów:

  • w ciągu roku do ZU trafia 260 tys. ton odpadów komunalnych (czyli z naszych domów);
  • w tym 15 tys. ton szkła z selektywnej zbiórki odpadów, czyli z zielonego pojemnika;

- Szacujemy, że kolejne od 5 do 7 tys. ton szkła, które można poddać recyklingowi, trafia do odpadów resztkowych, z których jesteśmy w stanie odzyskać maksymalnie 10 proc. tego surowca. Jest on więc w większości stracony - podkreśla Grzegorz Orzeszko.

Na zdjęciu przedstawiono taśmociąg w zakładzie recyklingu szkła, na którym znajdują się rozbite butelki oraz inne odpady szklane. Taśma przesuwa materiał w stronę maszyny lub dalszej części procesu, co sugeruje, że jest to etap transportu szkła do dalszej obróbki lub sortowania.
Szklany surowiec z naszych domów na taśmie sortowni Zakładu Utylizacyjnego. Szkło stanowi czwartą pod względem ilości grupę (w języku branżowym "strumień") odpadów trafiających do gdańskiego zakładu). Bez wątpienia - najgłośniejszą
Fot. Bartosz Bańka/www.gdansk.pl

Szklany niezmieszany

- Od połowy września prowadzimy w Gdańsku kampanię związaną z prawidłową segregacją surowca, jakim jest szkło - mówi Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska: - Szkło jest kluczowe, jeśli chodzi o możliwość uzyskania wymaganego dla naszego miasta poziomu recyklingu odpadów.

Na zdjęciu widzimy pracowników sortujących rozbite szkło na taśmie produkcyjnej, prawdopodobnie w zakładzie recyklingu. Noszą oni rękawice ochronne i korzystają z narzędzi do przemieszczania butelek i odłamków, co wskazuje na proces ręcznej segregacji szkła.
Po automatycznym sortowaniu na taśmach sortowni, ostatni etap oczyszczania szkła to żmudna praca ludzkich rąk
Fot. Bartosz Bańka/www.gdansk.pl

Ile odpadów poddaje się recyklingowi?

Poziom recyklingu jest to proporcja całkowitej masy odpadów do ilości odpadów, które udało się przekazać do ponownego przetworzenia. W 2023 roku w Gdańsku współczynnik ten wyniósł 37,26 proc. Tymczasem w tym roku wymagany poziom recykling to 45 proc.; w 2025 - już 55 proc.

- W trakcie przetwarzania szkła zużywa się mniej energii, niż przy jego produkcji od nowa, jest to więc idealny przykład gospodarki obiegu zamkniętego - dodaje Piotr Kryszewski i przypomina, że w razie wątpliwości związanych z segregacją odpadów warto sięgnąć po aplikację Czyste Miasto Gdańsk, która odpowie, w którym pojemniku jest miejsce na np. potłuczony wazon, czy starą umywalkę.

Aplikacja Czyste Miasto Gdańsk. Nowa, prostsza, bardziej funkcjonalna

Zielony pojemnik? Na butelki i słoiki

- Do zielonego pojemnika na szkło powinniśmy wrzucać wyłącznie butelki i słoiki. Szyby, lustra, naczynia żaroodporne, porcelana, płytki, ceramika sanitarna, mają zupełnie inne właściwości chemiczne, co nie pozwala przekazać ich do recyklingu - tłumaczy Olga Goitowska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Obecność tych odpadów w zielonym pojemniku zanieczyszcza szklany surowiec, utrudniając proces przetwarzania.

Na zdjęciu widzimy trzy osoby w kaskach ochronnych i kamizelkach odblaskowych, uczestniczące w konferencji prasowej. Kobieta na pierwszym planie wypowiada się do mikrofonów, podczas gdy dwóch mężczyzn stoi za nią, sugerując oficjalne wydarzenie związane z przemysłem lub recyklingiem.
Przy mikrofonie Olga Goitowska - dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej UMG, obok Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska oraz Grzegorz Orzeszko, prezes Zakładu Utylizacyjnego
Fot. Bartosz Bańka/www.gdansk.pl

Puste, ale nieumyte i bez folii

Co także ważne - słoiki i butelki powinny być przed wyrzuceniem opróżnione z resztek - ale nie ma konieczności ich mycia. Prawdziwą zmorą  w procesie odzyskiwania szklanych opakowań są resztki organiczne i odpady wciskane do słoików czy butelek. Pozostałości dżemów, soków, a także nieopróżnione słoiki służące wcześniej za popielniczki lub podręczne śmietniki mocno utrudniają proces doczyszczania szkła.

FILMOWA RELACJA Z KONFERENCJI

 

Nie musimy się obawiać, że słoiki, czy butelki stłuką się podczas wrzucania do pojemnika. Nawet szkło w niewielkich kawałkach nadaje się do przerobienia.

- Najefektywniej proces przebiega, gdy na instalację trafiają całe opakowania, jednak nawet potłuczone szkło łatwiej nam wysortować, niż usunąć ze strumienia szklanych odpadów folię i inne zanieczyszczenia - zapewnia Wojciech Krzykalski, kierownik Działu Sortowania ZU.

Nie wyrzucajmy zatem słoików i butelek w siatkach plastikowych. Warto podjąć ten drobny wysiłek i wrzucić je bez dodatkowego opakowania. Poszarpana folia, która zostaje z siatek, gdy trafią na taśmę sortowni razem z potłuczonym w pewniej części szkłem, pełna jest jego drobinek i nie nadaje się do przetworzenia.

Na zdjęciu widoczna jest duża ilość porzuconych, uszkodzonych szklanych butelek, leżących na ziemi. Buteleczki różnią się wielkością, kształtem i kolorem, a większość z nich wygląda na zabrudzone i uszkodzone, co sugeruje, że mogą pochodzić ze składowiska odpadów lub miejsca recyklingu.
Szkło z zielonych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów przed oczyszczeniem w sortowni. Ile tu niepotrzebnego plastiku...
Fot. Bartosz Bańka/www.gdansk.pl

Segreguj szkło - jak to robić prawidłowo. Trwa kampania edukacyjna

 

TV

Sierpień w Gdańsku wciąż żywy