Osowski Jarmark Świąteczny - po raz pierwszy w dzielnicy. Co będzie można kupić?
#toycrossing - co to takiego?
Niemal w każdej rodzinie, gdzie dorastają dzieci, pojawia się czasem problem zbędnych, z różnych przyczyn, zabawek. A przecież zapomniane gry czy niechciane misie mogą znaleźć nowy dom i dzieci, które uszczęśliwią.
#toycrossing jest inicjatywą, która działa na podobnej zasadzie, co bookcrossing. Zabawki, którymi chcemy się podzielić - mogą być używane, ale w dobrym stanie. Zanosimy je do Wielkiej Zbrojowni, która jest nowym miejscem akcji i wkładamy do fiołkowej szafy ze skrzydłami. Możemy je zostawić albo wymienić się i wziąć inną.
- To inicjatywa, w ramach której pokazujemy, że każda zabawka, nawet używana, ma potencjał do pełnienia ważnej roli w życiu dziecka - tłumaczy Karolina Lubińska, pomysłodawczyni i współorganizatorka akcji podkreślając, że szczególnie przed Świętami taka akcja jest ważna. - Można również wziąć zabawkę z szafy zamiast kupować nową, co nie tylko pozwoli komuś na otrzymanie pięknego prezentu, ale również sprawi, że radość świąt staje się bardziej przyjazna dla planety. Wydarzenie jest oparte na zasadach zero waste, promuje ponowne wykorzystanie przedmiotów zamiast ich wyrzucania - zachęca Lubińska.
Gdański Jarmark Bożonarodzeniowy najlepszy w Europie
Czas rozświetlić dzielnicowe choinki. Już od 1 grudnia - zobacz, gdzie
Zero waste na zakupach
Karolina Lubińska wspomina, że inspiracją do stworzenia toycrossingowej inicjatywy była jej rodzina - córeczki siostry i góry ich zabawek. Najpierw, wraz ze wspólniczkami ze start-upu opracowały aplikację do oddawania rzeczy za darmo, którą akcja #toycrossing wspierała. Z czasem, przetrwała tylko akcja i od czterech lat towarzyszy gdańskiemu Jarmarkowi Bożonarodzeniowemu na Targu Węglowym.
Karolina Lubińska współtworzy ją dziś z Oleksandrą Dotsenko.
- Inną korzyścią tej inicjatywy jest fakt, że w obliczu trudności finansowych wielu rodzin, #toycrossing daje dzieciom możliwość otrzymania prezentów, które normalnie byłyby poza ich zasięgiem - mówi Oleksandra Dotsenko. - Podczas pierwszej edycji #toycrossing pozostawiono u nas ponad 650 zabawek, które trafiły do lokalnych fundacji oraz dzieci na Ukrainie. Dzięki wszystkim uczestnikom akcji, mogliśmy w pierwszym roku wojny wywołać odrobinę uśmiechu na twarzach dzieci, które doświadczyły tak wielu tragedii.
Orszak św. Łucji znów w Gdańsku. Zaśpiewa, rozda pierniczki pepparkakor
Gdzie szukać anielskiej szafy?
W tym roku fiołkowa szafa z anielskimi skrzydłami znalazła nową lokalizację. Ustawiono ją w Wielkiej Zbrojowni, w miejscu gdzie znajduje się artystyczna kawiarnia i bookcrossing. Połączenie kawiarni z przestrzenią sztuki sprawia, że wymiana zabawek jest również okazją do spotkań, rozmów i udziału w dodatkowych wydarzeniach artystycznych towarzyszących Jarmarkowi.
A jeśli chcesz wziąć udział w akcji, ale nie możesz odwiedzić Wielkiej Zbrojowni, wejdź na stronę Facebooka, gdzie jako inicjatywa społeczna organizatorki prowadzą grupę do oddawania rzeczy za darmo.