Przykry zapach z wysypiska śmieci odczuwalny jest nie tylko na osiedlach znajdujących się w jego bezpośrednim sąsiedztwie, ale nawet w oddalonych dzielnicach, jak Piecki Migowo czy Suchanino. Urzędnicy i pracownicy Zakładu nie ukrywają, że problem istnieje, ale od dłuższego czasu pracują też nad jego skutecznym rozwiązaniem. Jednym z pomysłów jest właśnie budowa kompostowni. Zgodnie z planami powstanie ona w miejscu, gdzie obecnie znajduje się plac dojrzewania kompostu. To tutaj, pod gołym niebem, przebiega ostatni etap procesu przekształcania odpadów biodegradowalnych. Monika Łapińska – Kopiejć tłumaczy, że zamknięcie tego procesu w hermetycznej hali "spowoduje odczuwalne ograniczenie uciążliwości zapachowych, jakich obecnie doświadczają mieszkańcy okolicznych osiedli".
- Konsekwentnie, i zgodnie z planem, realizujemy inwestycję kluczową dla zmniejszenia naszego oddziaływania na otoczenie. Do czasu rozpoczęcia budowy zlikwidujemy istniejący plac dojrzewania kompostu, co już samo w sobie powinno spowodować poprawę – zapowiada Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego.
Termin złożenia ofert na zaprojektowanie i budowę hermetycznej kompostowni mija 5 kwietnia 2017 r. - Umowę z wykonawcą chcemy podpisać w maju. Następnie wykonawca będzie miał kilka miesięcy na zaprojektowanie obiektu oraz uzyskanie stosownych pozwoleń. Budowa rozpocznie się jeszcze w tym roku i potrwa do jesieni 2018 r. – informuje Maciej Jakubek, zastępca dyrektora ZU ds. technicznych.
W warunkach przetargu pojawił się zapis m.in. o tym, że kompostownia powinna być zaprojektowana w technologii szczelnie zamykanych boksów żelbetowych oraz z hermetycznie zamkniętymi halami: manewrową, przygotowania wsadu, dojrzewania i doczyszczania. Hale powinny posiadać konstrukcję stalową, z kolei instalacja powinna mieć niezależny system oczyszczania powietrza poprocesowego przekształcania odpadów.
Planowana inwestycja będzie obsługiwać nie tylko Gdańsk, ale także Pruszcz Gdański, Żukowo, Kartuzy, Somonino i Przodkowo.
