Jakie ceny w systemie Fala
Kwota 117 zł miesięcznie oznacza dzienny wydatek 3,9 zł. Obecnie jest to 109 zł - dziennie 3,63 zł. Wymogiem korzystania ze stawki 117 zł będzie zameldowanie się w pojeździe podczas rozpoczęcia podróży oraz odmeldowania po jej zakończeniu, czy wykonania tzw. „check in/out” - poprzez przyłożenie karty do czytnika.
Pasażerowie, którzy nie będą chcieli korzystać z systemu Fala (nie będą “odbijać” karty przy wyjściu), za taki sam bilet miesięczny w Gdańsku zapłacą 4,3 zł dziennie, czyli 130 zł miesięcznie.
- Dodatkowo, w systemie będzie obowiązywał 75-minutowy bilet metropolitalny, w ramach którego będziemy mogli poruszać się po całej metropolii, a zapłacimy za rzeczywistą ilość przejechanych przystanków.
Udogodnieniem jest również wprowadzenie biletu hybrydowego, dla osób korzystających z komunikacji zbiorowej sporadycznie. W tym przypadku będzie możliwość zakupu:
- 20 biletów 75-minutowych, gdzie jeden z nich będzie kosztował 4,8 zł.
- 40 takich biletów, wówczas za jeden zapłacimy 4,5 zł.
- Planując powstawanie systemu, przyszło nam pracować w ciężkiej sytuacji finansowej - mówił na konferencji prasowej Piotr Borawski, zastępca prezydent Gdańska.
- Od początku stycznia mamy nową taryfę na energię elektryczną. 77 procentowy wzrost ceny energii i 49 procentowy wzrost paliwa w porównaniu do stycznia 2022 roku. Wysoka inflacja wymaga również tego, żeby kierowcy i motorniczowie otrzymali godziwe wynagrodzenie za swoją pracę, więc również w tym pionie doszło do podwyżek. Wszystko skłania nas ku temu, że planując budżety komunikacji miejskiej i wdrażając nowe taryfy oraz system fala, musimy poprosić pasażerów o dalsze większe partycypowanie w koszcie biletów i o zmianę taryfy komunikacyjnej MZKZG - podkreślił Piotr Borawski.
Jak będzie działał system Fala?
System zacznie funkcjonować od 1 kwietnia, testowo w aplikacji, a od lipca w pełni - obowiązujący na obszarze całego Pomorza dla pojazdów komunikacji zbiorowej, finansowanych przez samorządy.
Zostanie utworzony wysoko zaawansowany technologicznie system, a w jego centralnej bazie znajdą się m.in. konta pasażerów, informacje o cenach biletów, trasach przejazdów autobusów, tramwajów, trolejbusów i pociągów oraz o rozkładach jazdy. Na kontach pasażerów będą zapisane uprawnienia do ulg i podstawowe dane użytkowników. Każda zarejestrowana w systemie Fala osoba będzie mogła powiązać ze swoim kontem kartę płatniczą, która umożliwi regulowanie należności za przejazdy. Dla osób, które nie posiadają karty płatniczej lub nie chcą dodawać jej do systemu, będzie możliwość zasilenia e-portmonetki.
Pasażer, wsiadając do pociągu, autobusu, tramwaju czy trolejbusu, nie będzie zobowiązany do posiadania tradycyjnego biletu - będzie musiał mieć przy sobie jedynie specjalny identyfikator, który pozwoli systemowi go rozpoznać. Dalej system będzie działał już sam. Przeliczy przejechane przystanki, dopasuje taryfę, naliczy należne ulgi (odpowiednie dla pojazdów komunikacji autobusowej czy dla pociągów), a następnie podsumuje opłaty.
Nowe tablice SIP na gdańskich przystankach
System Fala: smartfonem, kartą Fala, kartą płatnicza lub papierowym biletem
Identyfikacja pasażera w pojeździe będzie wymagała od niego zameldowania się w pojeździe lub na przystanku kolejowym w specjalnym czytniku (walidatorze). Do wykonania „check in” służyć będzie jeden z czterech nośników: smartfon z aplikacją, karta Fala, karta płatnicza lub papierowy bilet z kodem QR. Pasażer, odbijając się swoim identyfikatorem w pojeździe, da systemowi sygnał, że korzysta z usługi transportowej. Dzięki temu możliwe stanie się automatyczne naliczanie opłat za przejazdy – system rozpozna, kto jedzie, jakim pojazdem się przemieszcza oraz na jakim odcinku odbywa się podróż.
Dopasowanie rozkładów do potrzeb pasażerów
Tworzony dla Pomorza system będzie miał jeszcze jedną ważną cechę. Pokaże przewoźnikom, jak dużo osób korzysta z komunikacji zbiorowej na danych liniach, gdzie jest tłok, a gdzie autobusy czy wagony kursują puste. To pozwoli im dostosować rozkłady i wielkość pojazdów do rzeczywistego zapotrzebowania – zwiększyć częstotliwość na najbardziej obleganych trasach, a obniżyć ją tam, gdzie zainteresowanie jest znikome.
Ułatwienie, jakie dałaby nam ustawa metropolitalna
- Komunikacja, podobnie jak ekologia kosztuje. Nikt nie lubi podwyżek - mówił Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. - Zarządzanie komunikacją, a i podwyżki mogłyby być zdecydowanie niższe, gdybyśmy mieli ustawę metropolitalną. Przypomnijmy, że domagamy się jej od 2015 roku, a od 2020 roku mamy złożony projekt ustawy metropolitalnej. Został on przyjęty przez Senat, czeka jednak w zamrażarce sejmowej. Warto o tym ciągle powtarzać, to 200 - 250 milionów złotych, gdzie znaczna część tych środków przeznaczona byłaby na komunikację. Nie zapominajmy tez o KPO, to ponad 30 miliardów złotych, które mają być również na komunikację, na nowy, ekologiczny tabor, dodał prezydent.
Ustawa metropolitalna dla Pomorza. Czekamy na głosowanie w sejmie. Co mówią posłowie?
Ujednolicony system opłat
Głównym celem przygotowywanego projektu jest wprowadzenie na terenie całego województwa pomorskiego ujednoliconej i nowoczesnej formy płacenia za przejazdy środkami komunikacji zbiorowej, a także przejrzystego systemu informacji pasażerskiej.
- Fala jest nowoczesnym systemem informatycznym, który ma służyć przede wszystkim naszym pasażerom, podkreślał Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego. - Ma też służyć organizatorom przewozów, którzy na podstawie wybranych danych będą mogli lepiej dostosować swoją ofertę przewozową. To rozwiązanie ma też integrować regionalny system transportowy. Różnica między systemem fala a aplikacjami służącymi do sprzedaży biletów polegają na tym, że jest on powszechny, uniwersalny i że pozwala w jednym narzędziu mieć to, co do tej pory było niemożliwe, dodał wicemarszałek.
Dostępna dla każdego, punktualna i bezawaryjna komunikacja miejska to jeden z priorytetów Gdańska. Oferta jest tworzona tak, by mieszkańcy wybierali transport zbiorowy zamiast samochodu. W tym celu, już od prawie trzech lat (od 25 marca 2020 r.), funkcjonuje wspólny bilet ZTM na autobusy, tramwaje oraz kolej.
Bezpłatne przejazdy dla młodzieży będą utrzymane
Mimo coraz trudniejszej sytuacji finansowej miasto Gdańsk utrzymuje bezpłatne przejazdy dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Oferta rozwijana jest o nowe trasy, a już wkrótce do użytku oddana zostanie trasa tramwajowa „Nowa Warszawska”.
Wielkie nakłady i nowe projekty
- W ostatnich miesiącach zakupiliśmy 18 nowych autobusów elektrycznych, które jeszcze w tym roku dotrą do naszego miasta, mówił Piotr Borawski, zastępca prezydent Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. - W zeszłym roku wykonanie kontraktu gdańskich autobusów i tramwajów było na bardzo wysokim poziomie, a awaryjność z tego tytułu jest właściwie najniższa w historii. Jeżeli chodzi o autobusy, udało nam się wykonać ten kontrakt na poziomie 99,9%, a jeżeli chodzi o tramwaje 99,8%, a to pokazuje, że jakość komunikacji się podnosi. Doceniają to także pasażerowie co widać po wzrastającej liczbie sprzedawanych biletów, dodał Piotr Borawski.
Autobusy elektryczne dla gdańskiej komunikacji. Umowa z firmą MAN na 18 pojazdów podpisana
Poważne zadania inwestycyjne podejmują też inne gminy a także Samorząd Województwa Pomorskiego. Jak przypomniał podczas konferencji Leszek Bonna w sierpniu ubiegłego roku podpisana została umowa na dostawę 31 elektrycznych zespołów trakcyjnych zarówno dla ruchu regionalnego, jak i dla ruchu aglomeracyjnego
- Ponadto podejmujemy ważne działania inwestycyjne na linii PKM. W połowie tego roku skończy się elektryfikacja odcinka do Gdańska Rębiechowa. W połowie tego roku zostanie wykonana kolejna duża inwestycja, tak zwany Bajpas Kartuski, który również poprawi komunikację w części zachodniej od Gdańska.
PKM pracuje również na studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym tak zwanej linii Gdańsk Południe. Realizacja tego projektu będzie oznaczała zupełnie nową jakość komunikacji dla bardzo dużej liczby osób.