- W tym roku hasłem przewodnim Światowego Dnia Wody jest „Nature for water” - wyjaśnia Monika Piotrowska-Szypryt, rzecznik prasowy GiWK. - My troszeczkę zabawiliśmy się tym hasłem , czyli „naturalnie dla wody”, a zrobiliśmy tak ze względu na to, że dzisiejsze obchody są pod parasolem kampanii „Miasto na detoksie” w której komunikujemy o tym, żeby żyć naturalnie, żeby wracać do naturalnych produktów i po prostu rezygnować z tej szkodliwej chemii, która nas wszędzie otacza.
Pracownicy GIWK i osoby zaangażowane w akcję przez dwie godziny rozmawiali z przechodniami, a także nawiali ich, by skosztowali pyszności, które przygotowali Jola Słoma i Mirek Trymbulak, czyli właściciele Bezglutenowej kuchni wegańskiej Atelier Smaku. I tutaj swoją rolę musiał zagrać grać burak.
- Symbolem kampanii jest buraczek, który kiedyś był używany przez kobiety jako naturalny kosmetyk do malowania ust czy policzków - Monika Piotrowska-Szypryt, rzecznik prasowy GiWK. - Poprzez tego buraczka, naturalnego i zdrowego, staramy się mówić o naturalności. O tym, że kosmetyki również można sobie samemu zrobić.
Panie miały okazję wypróbować buraczany błyszczyk do ust, ale pomyślano też o tych, którzy za malowaniem nie przepadają. Burak wystąpił także pod postacią barszczu i ciasta z buraka. Było naturalnie i smacznie – oby więcej takich połączeń.
PRZECZYTAJ 5 SPOSOBÓW NA OSZCZĘDZANIE WODY I ZOBACZ NASZ FILM:
|
