– Nadawanie tramwajom imion gdańszczan to pomysł prezydenta Pawła Adamowicza. Pięć lat temu ogłosiliśmy plebiscyt dla mieszkańców. Mogliśmy wybrać patrona spośród wskazanych osób związanych z naszym miastem. Pomysł się przyjął, więc go kontynuujemy – mówi rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku Alicja Mongird.
Wśród patronów gdańskich tramwajów znaleźli się uczeni, politycy, pedagodzy i artyści – w sumie 43 postaci związane z Gdańskiem. Nie zabrakło nazwisk powszechnie znanych, jakich jak Jan Heweliusz, Arthur Schopenhauer, Gabriel Fahrenheit czy Jan Uphagen, ale są obok nich też te, które dla wielu pozostają w cieniu, m.in. Daniel Gralath (uczony, jeden z poprzedników Pawła Adamowicza – w latach 1763-1767 burmistrz Gdańska), Jeremiasz Falck (XVII-wieczny rytownik) i Filip Clüver (geograf). (Pełna lista na stronie www.zkm.pl/patroni.)
Kandydaturę mieszkającej w grodzie nad Motławą w latach 1923-1935 pisarki Stanisławy Przybyszewskiej zgłosiła trójmiejska przewodniczka Anna Sadowska. Jej pomysł poparli dziennikarze i literaturoznawcy. – Uzasadnienie było takie, że jest to pisarka związana z Gdańskiem, ponadto w tym roku mija 80. rocznica jej śmierci. Z tej okazji w listopadzie odbywały się wydarzenia związane z Przybyszewską: spacery, debata i opera. Chcieliśmy zamknąć te obchody uroczystością nadania imienia tej gdańszczanki jednemu z tramwajów – dodaje Alicja Mongird.
Pojazd, którym „zaopiekowała się” pisarka, nie jest zwyczajny. To Konstal 114Na, wyprodukowany w 1997 roku w Chorzowie dla ówczesnego Gdańskiego Zakładu Komunikacji Miejskiej. Jest pierwszym tramwajem niskopodłogowym w Polsce.
– Nowe tramwaje pojawią się dopiero w przyszłym roku albo w następnym. Postanowiliśmy więc, że imię dostanie jeden z tych starszych, które już trochę pojeździły po Gdańsku, ale wszystkie nowe pojazdy też będą miały swoich patronów – zapewnia rzeczniczka.
Zobacz także: