W tradycji chrześcijańskiej adwent jest czasem przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Jego początek przypada zawsze w czwartą niedzielę poprzedzającą Boże Narodzenie - tym roku będzie to 1 grudnia. W wielu domach, szczególnie tych, gdzie są małe dzieci, początek adwentu kojarzy się z otrzymaniem słodkiego kalendarza, w którym na każdy dzień adwentu (kończy się w Wigilię, 24 grudnia) przypada jedno okienko za którym ukryta jest czekoladka. Któż z nas nie pamięta tego trudu związanego z samodyscypliną, by zjeść nie więcej, niż jedną czekoladkę dziennie? Mniej cierpliwe dzieci nie zawsze radzą sobie z sumiennym wydzielaniem słodyczy, ale idea była i jest taka, by jedna czekoladka z kalendarza przypadała na jeden, adwentowy dzień.
Nie tylko tych, którzy mają problem ze słodyczową samodyscypliną, ale wszystkich, którzy chcieliby uatrakcyjnić czas czekania na święta, może zainteresować wysoka na pięć metrów brama w kształcie świecznika adwentowego, która jest nową atrakcją Jarmarku Bożonarodzeniowego. Trudno ją przeoczyć, ale podpowiadamy, że znajduje się nieopodal Katowni. Jej szczyt jest punktem widokowym, ale tym, co w szczególności powinno zainteresować gości jarmarku, będzie zawartość bramy. Niebawem zacznie ona pełnić funkcję kalendarza adwentowego wypełnionego słodyczami.
Kto widział już tę bramę, na pewno zauważył na niej ponumerowane okienka. W niedzielę, 1 grudnia o godz. 17.00, zostanie odsłonione pierwsze z nich. Oczom gdańszczan ukaże się wtedy pierwszy element obrazu, który w całości zobaczymy, 23 grudnia. Słodka zawartość z okienka, powędruje natomiast w ręce gości.
Od niedzieli 1 grudnia, do poniedziałku 23 grudnia, okienka kalendarza adwentowego będą uroczyście otwierane codziennie, o godz. 17.00.
- W poniedziałki, środy i piątki, otwieraniu okienek towarzyszyć będzie parada - informuje Joanna Czauderna - Szreter z Międzynarodowych Targów Gdańskich. - W pozostałe dni też będzie atrakcyjnie, o co zadbają werbliści, aktorzy i wielki klucznik. Ważna informacja jest taka, że 23 grudnia otwieramy dwa okienka, ponieważ 24 grudnia jarmark jest nieczynny.
Słodkie poczęstunki ukryte w ogromnym kalendarzu adwentowym pochodzić będą z Zakładów Przemysłu Cukierniczego „Bałtyk”.