Pomimo trudnego czasu epidemii, Miasto musi w miarę normalnie funkcjonować. Niezbędne jest przyjęcie nowych regulacji związanych m.in. z trwającą pandemią czy wprowadzenie zmian w budżecie Gdańska. Najbliższa sesja odbędzie się najprawdopodobniej 30 kwietnia - ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie w najbliższych dniach. Kwietniowe posiedzenie przeprowadzone zostanie za pomocą dwóch systemów informatycznych. Samo posiedzenie odbędzie się przez aplikację Teams.
Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gdańska. Radni przyjęli uchwały dotyczące miejskich finansów
- Za pomocą tej aplikacji radni będą uczestniczyć w sesji. Dzięki niej sesja będzie także nagrywana, by później można było spisać z niej protokół (nagranie będzie później udostępnione w Biuletynie Informacji Publicznej) - informuje Wioletta Krewniak, dyrektor Biura Rady Miasta Gdańska. - Co istotne, wszyscy radni mają służbowe maile, w Outlooku.
Sesję będzie także transmitował na żywo nasz portal www.gdansk.pl, a więc każdy mieszkaniec będzie mógł śledzić na bieżąco jej przebieg.
Aby zapewnić bezpieczne głosowanie nad projektami uchwał, urząd zdecydował o zakupie specjalnego oprogramowania ("e-sesja"), dzięki któremu radni będą mogli oddać swój głos na poszczególne projekty, które znajdą się w porządku kwietniowego posiedzenia.
W tym tygodniu radni testowali aplikację, za pomocą której przeprowadzona zostanie kwietniowa sesja Rady Miasta Gdańska
Przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, Agnieszka Owczarczak, będzie prowadzić sesję z gmachu Nowego Ratusza, z sali obrad RMG. Radni będą w tym czasie w swoich domach, ze służbowymi laptopami.
- W aplikacji służącej do głosowania jest możliwość "podłączenia" porządku obrad. Pani przewodnicząca, podobnie jak w trakcie tradycyjnych sesji, będzie uruchamiała głosowanie nad poszczególnym projektami. Radni będą mieli swoje loginy i hasła, które będą wykorzystywać właśnie przy głosowaniu. Dlatego też od razu widoczny będzie wynik głosowania - wyjaśnia dyrektor Krewniak.
Możliwe będzie także zabieranie głosu przez radnych. Na czacie, w jednej ze wspomnianych aplikacji, przewodnicząca będzie wpisywać projekt uchwały, który w danym momencie będzie procedowany, a radni będą mogli wówczas zgłaszać się do głosu (jeśli będą mieli taką ochotę).
Na ekranach komputerów widoczne będą twarze tych radnych, którzy uruchomią kamerki w swoich laptopach (może zdarzyć się, że któryś radny nie uruchomi jej, z różnych względów), a przede wszystkim tych, którzy w danej chwili będą zabierać głos.
Prezydent Gdańska, wiceprezydenci i dyrektorzy wydziałów w Urzędzie Miejskim, którzy będą przedstawiać poszczególne projekty uchwał, także będą podłączeni do wspomnianej aplikacji i także będą zabierać głos.
Trudno dziś określić, ile projektów uchwał zostanie przygotowanych na kwietniowe posiedzenie. Wciąż spływają kolejne. Obecnie jest ich około 30.
Podczas najbliższej sesji zaprzysiężony zostanie nowy radny klubu PiS, Henryk Hałas. Obejmie on mandat po zmarłym w lutym br. radnym Dawidzie Krupeju.
|