• Start
  • Wiadomości
  • Senat wyraża wdzięczność i pamięta o zasługach Lecha Wałęsy

Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża wdzięczność i pamięta o zasługach Lecha Wałęsy

W 40. rocznicę przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla, w dniu jego 80. urodzin, uroczyście przekazano dostojnemu jubilatowi uchwałę specjalną Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Jest ona wyrazem uznania dla dorobku Lecha Wałęsy i podkreśla jego doniosłą rolę w procesie obalenia systemu komunistycznego w Polsce, a w konsekwencji również w całej Europie Wschodniej. Oprócz samego uhonorowanego, w uroczystości wzięli udział parlamentarzyści i samorządowcy m.in. Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu RP oraz Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.  
29.09.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Dwaj mężczyźni ściskają sobie dłonie - jeden z nich siwy, ubrany jest w białą koszulę i trzyma w ręku duży medal w czerwonej oprawie, drugi trochę młodszy ubrany jest w elegancki garnitur
Prezydent Lech Wałęsa odebrał też z rąk marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego - Medal Senatu RP
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

“Wałęsa. Jeden z dziesięciu milionów”. Wystawa poświęcona prezydentowi

W roku 2023 przypada 80. rocznica urodzin Lecha Wałęsy i 40. rocznica przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla. Z tej okazji Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek wybitnemu działaczowi związkowemu, współzałożycielowi Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, represjonowanemu i oczernianemu przez władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, pierwszemu demokratycznie wybranemu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej – czytamy w Uchwale Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.

- To wielki prezent Senatu dla najwybitniejszego obywatela Gdańska. Bardzo się cieszę, że możemy być dzisiaj razem i w taki sposób, symbolicznie rozpocząć oficjalne świętowanie 80. Urodzin pana prezydenta Lecha Wałęsy i 40 rocznicę przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla – mówiła, witając zgromadzonych gości Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.   

W trakcie uroczystości głos zabrał Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu RP.

 – Czcigodny Panie Prezydencie. Pana 80-letnie życie nierozerwalnie wiązała się z historią Polski, Europy i świata. Bo to Pan w 1980 roku zaczął tę historię pisać. Nikt i nic tego panu nie odbierze. My senatorowie najjaśniejszej Rzeczypospolitej, reprezentanci demokratycznej większości jesteśmy dzisiaj tutaj, żeby o tym zaświadczyć. Senat Rzeczpospolitej wyraża wdzięczność i szacunek i pamięta na zawsze o pańskich zasługach – mówił Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu RP.  – Przypomnieliśmy, jak wielkim wydarzeniem dla narodu polskiego, uciśnionego pod jarzmem komuny, było przyznanie Panu Pokojowej Nagrody Nobla. Jak nas to wszystkich podniosło na duchu i dodało sił ukrywającym się działaczom, ludziom podziemia. To był dla nas wielki promyk nadziei, pewność, że przyjdzie odrodzenie, na nową siłę, na nową Polskę – podkreślał Tomasz Grodzki.

Galeria zdjęć z uroczystości 

Marszałek Senatu odznaczył Lecha Wałęsę Medalem Senackim. To odznaczenie, którym izba wyższa honoruje szczególnie założone osoby.

– Wszyscy byli przekonani, że prezydent Wałęsa już dawno ten medal otrzymał – mówił Tomasz Grodzki. – Jak trochę poszperaliśmy, to się okazało, że w ferworze zdarzeń, nie. Nadrabiam więc tę historyczną zaległość i w imieniu Senatu Rzeczypospolitej największy rozmiar tego symbolicznego Medalu Senatu chciałbym wręczyć Panu Prezydentowi.  

Treść uchwały odczytał Sławomir Rybicki, senator RP, sprawozdawca uchwały.

- Przed głosowaniem uchwały, zwróciłem się do senatorów z krótką refleksją, przypominając, jak wyglądał 5 października. Wjeżdżając na ulicę gdańskiej Zaspy, zobaczyliśmy, że pod blok, w którym mieszkał Lech Wałęsa, zmierzały tysiące gdańszczan. Lech wałęsa powiedział wtedy – ta nagroda jest dla was wszystkich, myśląc o wszystkich Polakach, którym bliskie były ideały i wartości Solidarności - wspominał Sławomir Rybicki.

Po uroczystym przekazaniu uchwały, głos zabrał Lech Wałęsa.

- Musicie zrozumieć moje sukcesy. One były bardzo proste, otóż ja do wszystkich tematów, do wszystkich problemów podchodziłem praktycznie. Tylko myślenie praktyczne pozwoliło mi osiągnąć te wszystkie rzeczy. Jako robotnik zawsze poprawiałam wszystko, co mi się nie podobało. Jako związkowiec też, jak nie podobał mi się stary związek, to zrobiłem wszystko, by założyć nowy – Solidarność. Kiedy byłem już prezydentem, nie podobała mi się podległość Związkowi Radzieckiemu, no to robiłem wszystko, żeby to zmienić - mówił podczas uroczystości Lech Wałęsa.   

oprac. AU



TV

Dolne Miasto rozświetla już dzielnicowa choinka