Sejm RP pamiętał o 100-leciu Gedanii
Poselski projekt uchwały latem trafił do Marszałek Sejmu, która następnie - 5 sierpnia 2022 roku, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu - skierowała go do sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. W czwartek, 15 września, odbyło się tam pierwsze czytanie i głosowanie członków Komisji, gdzie jednogłośnie poparto treść projektu uchwały. Inicjatorem i sprawozdawcą projektu był poseł Piotr Adamowicz. Treść uchwały została przygotowana z udziałem Janusza Marszalca, historyka, wicedyrektora Muzeum Gdańska.
Ludzie Gedanii. Na gdańskich ulicach portrety zawodników legendarnego klubu na jego 100-lecie
KS Gedania - ważny klub z sukcesami
Zaczęło się od sekcji piłki nożnej; przez pierwsze lata mecze rozgrywano na boisku przy Biskupiej Górce, od końca lat 20. - już we Wrzeszczu Dolnym. Na początku lat 30. XX wieku klub miał kilkanaście drużyn piłkarskich. W roku 1924 założono sekcje lekkoatletyczną i strzelecką, dwa lata później - tenisa ziemnego, a w 1928 - bokserską i motocyklową. Gedania rozwijała się prężnie - w kolejnych latach zyskała nowe sekcje: piłki ręcznej mężczyzn (1929), hokeja na lodzie (1930) i piłki ręcznej kobiet, tenisa stołowego (1934) i kolarską. W 1928 roku klub zrzeszał około 550 osób, należał do Baltischer Sportverband (Bałtycki Związek Sportowy), utrzymywał sportowe kontakty z klubami niemieckimi i polskimi w kraju.
W sezonie 1931/1932 drużyna Gedanii w piłce nożnej zdobyła mistrzostwo okręgu Wolnego Miasta Gdańska (WMG) - Prusy Wschodnie. W roku 1929 Gedania wywalczyła I miejsce w Lidze Gdańska w strzelectwie, a w następnym roku motocyklista Władysław Pianowski zdobył tytuł mistrza Polski. Mocna była sekcja boksu - kilku pięściarzy wywalczyło wicemistrzostwo Polski, jednym z nich był Jan Bianga (1930).
Gedania i nie tylko. Otworzono nową wystawę o przedwojennym sporcie w Wolnym Mieście Gdańsku
KS Gedania, czyli losy tragiczne i trudne
To mało znany fakt, ale Gedania choć od początku była klubem polskim, to należeli do niego także Żydzi oraz Niemcy (do 1935 roku). Od 1933 roku główną siłą polityczną w Wolnym Mieście Gdańsku byli niemieccy naziści i z czasem miało to coraz większy negatywny wpływ na relacje między mieszkańcami rożnych narodowości. Gedaniści występowali w biało-amarantowych barwach pod hasłem “W Gdańsku służymy Polsce”, co - jak podkreśla poselski projekt uchwały - wymagało odwagi.
Niemiecka agresja 1 września 1939 roku była tragedią dla wielu członków KS Gedania i ich rodzin. Naziści aresztowali i rozstrzelali zarząd klubu. Dziś szacuje się, że wojny nie przeżyło ponad 100 osób związanych z Gedanią w WMG.
Gedaniści, którzy przeżyli wojnę, po 1945 roku stanęli do odbudowy Gdańska. Władze komunistyczne traktowały ich często jako obywateli drugiej kategorii ze względu na rdzenne gdańskie - a więc z ówczesnej perspektywy - “niemieckie” pochodzenie.
Klub istnieje do dziś jako GKS Gedania 1922, jego obiekty znajdują się na miejskich terenach przy ul. Hallera. Historyczne tereny sportowe, w tym stadion, które Gedania posiadała od 1929 r. przy Heeresanger (dzisiejsza al. Legionów) i Ringstrasse (ul. Kościuszki) we Wrzeszczu Dolnym w roku 2009 zostały sprzedane w aferalnych okolicznościach przez ówczesny zarząd klubu firmie deweloperskiej.
Treść uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie upamiętnienia setnej rocznicy utworzenia w Wielkim Mieście Gdańsku Klubu Sportowego Gedania
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie dla założycieli i członków Klubu Sportowego Gedania, jednej z największych i najaktywniejszych polskich organizacji działających w Wolnym Mieście Gdańsku dla dobra narodowej wspólnoty i całej Rzeczypospolitej.
Powstanie po I wojnie światowej, w 1920 roku, Wolnego Miasta Gdańska, było efektem kompromisu. 15 września 1922 r. grupa Polaków założyła Klub Sportowy Gedania. Inicjatywa polskich działaczy w Wolnym Mieście Gdańsku, w którym Polacy stanowili wyraźną mniejszość, polegała na połączeniu treningu sportowego z kształtowaniem postaw społecznych i patriotycznych. Z czasem Gedania stała się największym ośrodkiem polskiego sportu i ważnym ośrodkiem polskości w Wolnym Mieście Gdańsku. Na stadionie Gedanii obchodzono polskie święta narodowe. Występowanie w biało-amarantowych barwach pod hasłem “W Gdańsku służymy Polsce” wymagało odwagi.
Klub Sportowy Gedania, zwłaszcza w okresie, gdy Gdańskiem rządzili niemieccy naziści, przeistoczył się w prawdziwą “reprezentację Polski” na obszarze, na którym Polacy byli nie tylko w mniejszości, lecz także byli poddawani coraz większej presji przez Niemców. Nie sposób przecenić jego zasług dla budowania tożsamości i spajania polskiej społeczności w znazyfikowanym mieście. Klub Sportowy Gedania był nie tylko miejscem treningu ciała, ale przede wszystkim stanowił szkołę charakterów. To w Gedanii trenowali działacze społeczni aktywni w innych organizacjach, to w szeregach tego klubu krzewiono i wpajano patriotyzm, uczono zespołowej pracy i znoszenia wyrzeczeń. Tuż przed wybuchem II wojny światowej władze Wolnego Miasta Gdańska zawiesiły działalność klubu, a po jej wybuchu rozstrzelano jego zarząd. Jest symboliczne, że gedanistą był Wojciech Najsarek, zawiadowca stacji na Westerplatte, pierwsza ofiara ataku na placówkę wśród obrońców.
Gedanistami byli członkowie konspiracji antyhitlerowskiej w Wolnym Mieście Gdańsku przed 1 września 1939 r., obrońcy Poczty Polskiej, ale też żołnierze Armii Krajowej i innych organizacji podziemnych, żołnierze walczący na różnych frontach II wojny światowej. Gedaniści złożyli wielką ofiarę krwi. Na polach bitew, w obozach koncentracyjnych i innych miejscach zginęło ponad 100 sportowców Gedanii. Gdy po wojnie przyszło odbudowywać Gdańsk z ruin, to gedaniści jako jedni z pierwszych, mimo szykan ze strony komunistów, stanęli do pracy. Polska zawdzięcza im wiele.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wszystkim ludziom Gedanii i ich następcom podtrzymującym od dziesięcioleci tradycje Klubu. Wyraża wielkie uznanie dla obywatelskiej i patriotycznej działalności Klubu, mając nadzieję, że wartości te staną się fundamentem wspólnoty naszego narodu w dobie współczesnych zagrożeń wojennych, które spadły na Europę".