Zobaczyć ratusz, poznać radnych
Każdego roku, w okolicy 1 czerwca, Rada Miasta Gdańska zaprasza do siebie uczniów ostatnich klas szkół podstawowych na wyjątkową dziecięcą sesję RMG. Młodzi gdańszczanie mają okazję, by zobaczyć gmach Nowego Ratusza, w którym miejscy radni obradują i tworzą lokalne prawo. Mogą też osobiście poznać niektórych z nich, a także zaproponować własne projekty uchwał.
Tak było też w tym roku. Dziecięcą sesję zorganizowano we wtorek, 4 czerwca. Zaczęła się ona nietypowo, ponieważ zanim ogłoszono początek obrad, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, wraz z trojgiem radnych: Kamilą Błaszczyk, Anną Golędzinowską i Marcinem Makowskim, zaprosili uczniów na uroczyste odsłonięcie posągu Heweliona - symbolizującego Radnego Miasta Gdańska.
Więcej o tym wydarzeniu przeczytacie w linku poniżej.
W centrum Gdańska pojawił się najmłodszy Hewelion
NASZA FOTOGALERIA Z TEGOROCZNEJ, DZIECIĘCEJ SESJI W NOWYM RATUSZU
Zielony Gdańsk okiem młodych gdańszczan
Po powrocie na salę obrad, przewodnicząca Agnieszka Owczarczak zaproponowała uczniom, by przygotowali cztery projekty uchwał z proponowanymi rozwiązaniami, pomysłami na “Zielony Gdańsk” - takie było w tym roku hasło przewodnie.
Uczniów podzielono na cztery grupy. Każda miała za zadanie wypracować minimum trzy propozycje. Tych młodym gdańszczanom nie brakowało. W trakcie pracy nad uchwałami mogli liczyć na wsparcie i wskazówki wspomnianych wyżej radnych. Towarzyszyła im także radna Emilia Lodzińska.
Czeka kilka tysięcy roślin z miejskich kwietników
A może aplikacja dla chcących posprzątać?
- Jednym z ciekawszych pomysłów, jaki zaproponowaliśmy, jest stworzenie miejskiej aplikacji, którą każdy mieszkaniec mógłby zainstalować w swoim telefonie. Umieszczono by w niej tereny miejskie, które należy posprzątać. I to niekoniecznie przez miejskie służby, jak Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, ale chodzi o to, by sprzątali sami mieszkańcy. W aplikacji to ZDiZ wskazywałby, które tereny mogliby wysprzątać mieszkańcy, ale też sami gdańszczanie mogliby tam zgłaszać, że chcą jakiś konkretny teren posprzątać. W zamian za posprzątanie mieszkańcy otrzymywaliby jakieś bonusy, nagrody, np. bony do sklepów, albo też konkretne wynagrodzenie, np. 30 groszy za każdy wysprzątany metr kwadratowy. To lepszy pomysł niż zatrudnianie kolejnych pracowników w GZDiZ - tłumaczy Paweł Chochołowski ze Szkoły Podstawowej nr 65.
Innym pomysłem było to, by na ulicach miasta pojawiło się więcej koszy na śmieci. Zdaniem uczniów są miejsca, w których tych koszy jest bardzo dużo, a są takie, gdzie nie ma ich wcale, co sprzyja wyrzucaniu przez niektóre osoby odpadów “gdzie popadnie”. Zaproponowali też, by miejskie śmietniki dodatkowo ogrodzić bądź tak osłonić, by nie miały do nich dostępu dzikie zwierzęta, zwłaszcza dziki.
Więcej drzew, więcej parków
Inna grupa kładła z kolei duży nacisk na zwiększenie liczby terenów zielonych w mieście, zwłaszcza w centrum, ale też na osiedlach w różnych dzielnicach.
- Proponujemy zasadzenie nowych drzew, tworzenie miejsc, które dają cień, ale też zakładanie trawników i łąk kwietnych. Tego powinno być dużo więcej w Gdańsku - podkreśla Kamil Iwiński ze Szkoły Podstawowej nr 19. - Proponujemy też rozwój parków, miejsc rekreacyjnych, ale w przestrzeniach, które cieszą się dziś złą sławą, np. w pobliżu Szadółek albo elektrociepłowni.
Nikt się nie nudził na 3. Pikniku Nauki Fahrenheita
Wyjątkowi uczniowie na dziecięcą sesję
W tym wydarzeniu nie uczestniczą przypadkowe osoby. Na kilka tygodni przed Dniem Dziecka, każdego roku, Biuro Rady Miasta Gdańska zwraca się do gdańskich szkół podstawowych z prośbą, by te wytypowały uczniów, którzy wyróżniają się w pewien sposób na tle społeczności uczniowskiej.
- Jeżeli wyróżniają się np. pracą wolontariacką, naukową - mają sukcesy w konkursach, są wyróżniającymi się uczniami ze świetnymi wynikami w nauce, mają sukcesy sportowe, to nasze zaproszenie na tę czerwcową sesję traktujemy jako formę nagrody za ich pracę - tłumaczy Wioletta Krewniak, dyrektor Biura Rady Miasta Gdańska.
Na “dziecięcą” sesję zapraszanych jest zawsze 34 uczniów - a więc tylu, ilu jest radnych w Radzie Miasta Gdańska. Jako, że szkół podstawowych w naszym mieście jest dużo więcej, decyduje zawsze kolejność zgłoszeń.
Co istotne, wypracowane podczas sesji, 4 czerwca, postulaty zostaną zebrane i przeanalizowane przez przewodniczącą Rady Miasta Gdańska, a następnie przekazane prezydent Gdańska Aleksandrze Dulkiewicz.
Z okazji Dnia Dziecka gdańscy uczniowie otrzymali od Rady Miasta drobny upominek - puzzle (500 elementów) przedstawiające budynek Nowego Ratusza, siedzibę miejskich radnych. Jest to obraz wykonany przez gdańską artystkę Magdę Benedę.