Co oznacza decyzja RDOŚ?
Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku decyzję środowiskową ws. nowej inwestycji w akwenie Portu Północnego wydał 2 lutego br. Jest to obszerny dokument, liczący ponad 100 stron tekstu i tabel. Zawiera m.in. kilkadziesiąt szczegółowych zaleceń, do których inwestor musi się zastosować, by realizacja inwestycji i jej eksploatacja miały jak najmniejszy wpływ na środowisko naturalne. Chodzi m.in. o używane technologie budowlane, ochronę drzew i uzupełnienie drzewostanu, czy uwzględnienie okresów lęgowych dzikiego ptactwa.
Decyzja RDOŚ ma jednocześnie rygor natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że inwestor może już pełną parą prowadzić prace projektowe, a także ubiegać się o decyzję lokalizacyjną i pozwolenie nas budowę. Kolejne etapy to wybór wykonawców i realizacja robót.
- Przygotowania idą już pełną parą - przyznaje Renata Gierszewska z warszawskiej firmy GAZ-SYSTEM S.A., która jest operatorem gazociągów przesyłowych.
Baltic Hub największym terminalem kontenerowym na Bałtyku. Rekordy przeładunków 2023 roku
Inwestycja a mieszkańcy i Miasto
Czy decyzję RDOŚ mogą zaskarżyć do sądu np. mieszkańcy lub organizacje ekologiczne? Oczywiście tak, ale samo postępowanie sądowe nie wstrzymuje działań inwestora - chyba, że zakończy się wyrokiem po myśli wnioskodawców.
Inwestycja budzi niepokój mieszkańców dzielnic Stogi i Krakowiec-Górki Zachodnie (hałas, wycinka drzew), organizacji ekologicznych (zanieczyszczenie środowiska), a także żeglarzy, którzy nie chcą zamknięcia akwenów, które są dotychczas dostępne.
Prezydent Gdańska wystąpiła w imieniu mieszkańców o wszczęcie rozprawy administracyjnej, ale RDOŚ nie przychylił się do tego wniosku, co zamyka temat.
- Tak samo było lata temu przy budowie elektrowni atomowej - mówi Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Trochę szkoda, że RDOŚ nie przystał na rozprawę administracyjną. Ja osobiście nie mam obaw, że budowa terminalu i infrastruktury do przesyłu gazu będzie miała znaczący wpływ na środowisko. Jednak część mieszkańców takie obawy ma i trzeba to rozumieć. Rozprawa administracyjna dałaby poczucie transparentności przygotowań i miałaby walor edukacyjny.
Terminal gazowy FSRU na Zatoce Gdańskiej. Ważna inwestycja, która budzi wiele obaw
Terminal i gazociąg - wszystko razem
Tak naprawdę chodzi o kilka skoordynowanych inwestycji, które będą realizowane równocześnie, z terminem zakończenia prac w 2026 roku.
W akwenie Portu Północnego, ma powstać:
- terminal pływający: dwa nabrzeża postojowo-cumownicze o długości 520 metrów każde, wraz z niezbędnym wyposażeniem i infrastrukturą (m.in. tzw. ramiona przeładunkowe). Po ukończeniu prac, przy tych nabrzeżach będą zacumowane dwa statki FSRU, służące do regazyfikacji skroplonego surowca i przeładunku gazu bezpośrednio ze statków dostawczych (metanowców) do gazociągu. Budowa potrzebnych dwóch jednostek FSRU - o pojemności 174 tys. m sześć. skroplonego gazu każda - została już zakontraktowana przez rząd.
- w ramach budowy terminala - pogłębienie dna morskiego do 17 metrów. Obecnie jest tam zbyt płytko, głębokość waha się od 10 do 12 metrów.
- gazociąg podmorski o długości 3,3 km do połączenia nabrzeży FSRU z gazociągiem na lądzie. Zadanie to obejmuje także odcinek wykonany metodą bezwykopową (pod plażą) i pierwsze 200 metrów gazociągu na lądzie.
Za realizację terminalu pływającego, obsługującego gaz LNG, odpowiedzialny będzie Urząd Morski w Gdyni.
Ponad 68 mln ton przeładunków w Porcie Gdańsk. Tyle towaru nie było do tej pory w historii firmy
Prace nad gazociągiem lądowym, który połączy terminal FSRU z siecią krajową, będą realizowane etapami:
- gazociąg Gdańsk - Kolnik (gmina Pszczółki), o długości ok. 35 km,
- gazociąg Kolnik - Gardeja (powiat kwidzyński), o długości ok. 86 km,
- gazociąg Gardeja - Gustorzyn (powiat włocławski), o długości ok. 128 km
Potencjał gdańskiego terminala FSRU
Według projektu uchwały Rady Ministrów, budowa falochronu pozwoli jednocześnie na wydzielenie i poszerzenie akwenu dla portu, co przyczyni się do powstania infrastruktury portowej. W efekcie zwiększy się dostępność portu w Gdańsku. A to przełoży się z kolei na większą ilość obsługiwanych statków, również tych o większym tonażu (statki o długości do 315 m i zanurzeniu do 13,5 m).
Terminal FSRU będzie przystosowany do regazyfikacji na poziomie odpowiadającym ok. 6,1 mld metrów sześciennych paliwa gazowego rocznie. Dodatkowo, zakładana jest możliwość zwiększenia mocy regazyfikacyjnych - w zależności od rozwoju rynku oraz wzrostu zapotrzebowania na gaz ziemny w kraju i regionie.
Kamień milowy w ważnej dla portu inwestycji. Jest projektant dla części morskiej projektu FSRU