- Teatr Miniatura ma bardzo silną historię, pracowało tu wielu interesujących twórców i mam nadzieję, że tymi ośmioma latami podtrzymywaliśmy jego estymę - tymi słowami, które padły na konferencji w MTM, w czwartek, 27 czerwca 2019 r., dyrektor Romuald Wicza-Pokojski pożegnał się ze współpracownikami, ale też z mediami, które towarzyszyły mu podczas ośmiu lat jego pracy dla placówki.
Wicza-Pokojski objął stanowisko dyrektora Teatru Miniatura w listopadzie 2011 roku. Jak wspomina swoje początki?
- Przychodziłem tu z ideą, żeby w kontekście Miniatury mówiono wyłącznie o sprawach artystycznych - mówi dyrektor Romuald Wicza-Pokojski. - Przez wiele lat prowadząc teatr alternatywny, wraz z przyjaciółmi mocno teoretyzowaliśmy świat instytucji. Kiedy ogłoszono konkurs na dyrektora Miniatury, postanowiłem złożyć papiery. Wiedziałem, że teraz będzie czas, aby nasze teorie wcielić w życie, zmierzyć się z praktyką. Wiedziałem też, że jesteśmy w teatrze miejskim, w teatrze małym i dla dzieci.
Doświadczenie pracy w teatrze offowym okazało się przydatne. Pierwsza trzyletnia kadencja upłynęła na odbudowaniu marki teatru, który miał wtedy spore kłopoty. Rozpoczynali z dotacją na poziomie 2 582 153 zł, bez wsparcia z zewnątrz. W pierwszym roku (2011) udało się zrealizować dwie premiery, grano średnio dwa razy w miesiącu, w teatrze niewiele się działo.
- Od samego początku zależało mi, żeby o Miniaturze było słychać, ale pozytywnie, żeby nas chciała widownia trójmiejska, ale też - żebyśmy stali się znaczącym teatrem w Polsce. Podczas tej pierwszej kadencji chodziło bardziej o to, żebyśmy w ogóle zaczęli istnieć w obiegu teatrów. I to się udało - zapewnia dyrektor, a zderzenia teorii z praktyką nie wspomina źle.
- Myślę, że ten miks doświadczeń: życia instytucji i osób wywodzących się z NGO-sów (a to jest inne podejście i inne metody pracy) spowodował, że nam się udało. Przełożyliśmy to korzyść teatru. Ale muszę jasno powiedzieć: udało się, dzięki otwartości osób tutaj pracujących. To była kwestia zaufania. Moment, w którym przychodziliśmy był jednak momentem kryzysowym dla Miniatury.
Po dwóch kadencjach dyrekcji liczba premier wzrosła do siedmiu rocznie, teatr gra średnio 10 tytułów w miesiącu, jeździ na festiwale, gdzie zdobywa nagrody, a w roku ubiegłym instytucję odwiedziło 54 977 widzów, a dotacja wzrosła do 3 722 847 zł dotacji podmiotowej i 153 765 zł zewnętrznej.
W ciągu ośmiu lat zagrano tu 41 premier, w tym trzy dla najnajów (od 0 do 4 lat), 20 dla dzieci, 12 dla młodzieży i dorosłych. W ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich, gdzie twórcy pracujący w Miniaturze realizują swoje artystyczne projekty zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych, powstało kolejnych sześć.
Teatr rozpoczął też współpracę z radiem polskim i w takiej kooperacji - z Teatrem Polskiego Radia i festiwalem Literacki Sopot - w ramach konkursu „Tam, gdzie żyją dzikie dźwięki”, powstały w 2015 roku cztery słuchowiska dla dzieci. Jedno z nich “Tam, gdzie mieszka cisza” w reż. Anny Wieczur-Bluszcz, zdobyło główną nagrodę w konkursie na słuchowisko dla dzieci i młodzieży XVI Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej DWA TEATRY.
Miniatura ruszyła też ze swojej siedziby w świat. Odwiedziła 36 miejscowości w Polsce i 12 za granicą, wzięła udział w 38 festiwalach teatralnych, z których udało się przywieźć nagrody, m.in. dla „Krzyżaków” w reż. Jakuba Roszkowskiego. Była to I nagroda XXVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu oraz Nagrodę Publiczności 42. Opolskich Konfrontacji Teatralnych KLASYKA POLSKA.
- Ten festiwal w Opolu uważany jest za najważniejszy dla teatrów lalek w Polsce - cieszy się dyrektor. - Dostaliśmy też nagrodę dla najlepszego zespołu festiwalu w Bangkoku.
Spektakl "Bunt". Zobacz wideo :
Ale najbardziej Wicza - Pokojski podkreśla radość ze współpracy ze znakomitymi artystami, również z zewnątrz, których chętnie zapraszał do Gdańska. Przez osiem lat współpracowało z Miniaturą 66 realizatorów zewnętrznych, w tym 20 z Trójmiasta. Pojawili się artyści należący do polskiej czołówki: Remigiusz Brzyk, Jacek Głomb, Mirek Kaczmarek, Małgorzata Sikorska-Miszczuk, Damian Styrna, Paweł Szkotak czy Stefan Wesołowski.
- To były spotkania z wyjątkowymi twórcami - zapewnia dyrektor. - Duża przygoda artystyczna i mocno wytężony pracą czas. Jestem też dumny z tego, że znacząco wzrosła dotacja dla teatru. To jest też dla mnie istotne, że zostawiam teatr w dobrej kondycji, również finansowej.
Oficjalnie mandat dyrektora Wiczy-Pokojskiego wygaśnie 31 sierpnia tego roku. Wtedy rządy obejmie Michał Derlatka. Jakie rady przekazał nowemu dyrektorowi odchodzący dyrektor?
- Przekazałem mu dwie i z jednej mogę się zwierzyć publicznie: za każdą decyzją dyrektora idą pieniądze. Trzeba mieć tego świadomość - powiedział Wicza-Pokojski, który zarządzać będzie teraz Operą Bałtycką.
WIĘCEJ:
Michał Derlatka z rekomendacją na stanowisko dyrektora Miejskiego Teatru Miniatura
Romuald Wicza-Pokojski nowym dyrektorem Opery Bałtyckiej. Wraca też José Maria Florêncio
PREMIERA - „Kraina Śpiochów”. Dorosły musi zrezygnować z siebie, żeby pomóc dziecku
Miejski Teatr Miniatura dla dorosłych. Prapremiera “Śniącego chłopca” Hanocha Levina
Premiera “Jak wam się podoba” w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Reżyseruje Krystyna Janda|
Teatr w liczbach, od 2011 do 2018
Premiery - 4 do 8 premier rocznie
Liczba widzów - od 39 549 do 58 326
Frekwencja - od 70,40% do 83,30%
Liczba wystawień w siedzibie - zwiększyła się do ponad 300 rocznie
Prezentacje spektakli w Polsce (36 miejscowości) i za granicą (12 miejscowości)
Uczestnictwo w festiwalach - 38
Projekty i wydarzenia specjalne:
- co dwa lata odbywał się Przegląd Teatru dla Młodzieży CO NOWEGO?
- cykle warsztatów rodzinnych Emocje od Z do A i Dzikie Dźwięki, łączące teatralne know-how z rozwojem emocjonalnym dzieci i dobrą literaturą
- konkurs na sztukę dla dzieci lub młodzieży „Demokracja. Nie tylko dla dorosłych” we współpracy z Fundacją MiastoKreacja
- dwie edycje szopki noworocznej („Peron” i „Odlot” w reż. Piotra Wyszomirskiego)
- spotkania z autorami, panele dyskusyjne, czytania (m.in. „Garden party” Václava Havla w reż. Jacka Głomba)
- koncerty („Pamiętajcie o wulkanach” we współpracy z Fundacją Pomysłodalnia, w ramach programu wydarzeń prezentujących islandzką kulturę towarzyszącemu premierze spektaklu „Błękitna planeta”).