W Polsce są tylko dwa tak cenne obrazy - "Dama z gronostajem" Leonardo da Vinci i “Sąd ostateczny” Hansa Memlinga. Pierwszy jest w Krakowie, drugi oczywiście w Gdańsku, ale czy dostatecznie dobrze znamy to dzieło?
Aby wiedzę tę upowszechnić rok 2017 ogłoszono w Gdańsku Rokiem Memlinga, a najważniejsze instytucje kulturalne miasta przyłączyły się do akcji “Jeden ze 100”. Dlaczego taka nazwa? Ma podkreślać, że “Sąd” to jeden z najważniejszych obrazów w sztuce dawnej. Koordynatorem akcji zostało Muzeum Narodowe, depozytariusz cennego dzieła.
Złoty pociąg to mit. Złoty tramwaj - to fakt
Najbardziej widowiskowym elementem kampanii promującej “Sąd ostateczny” wydaje się być złoty tramwaj, który wyjechał na tory miasta w ostatni weekend lipca. Najpierw budził zaskoczenie podróżnych, bo było na nim tylko logo Muzeum Narodowego w Gdańsku, ale od wczoraj bok tramwaju zdobi już biały okrąg i czarny tytuł memlingowskiego dzieła pisany charakterystycznym krojem, rodzajem polskiej szwabachy. Na ulicach pojawiły się też niezwykłe billboardy: wielka złota kula, trochę jak pojazd kosmitów, ląduje na stadionie Energi, pomiędzy kamieniczkami na Mariackiej albo przytula się do portowych dźwigów.
Skąd takie pomysły?
- Chcieliśmy pokazać obraz z nieco innej strony, nie epatować jego bogactwem, ale poszukać tego, co jest w nim uniwersalne i pierwotne, czyli sfery duchowej - tłumaczy Adam Chyliński, dyrektor artystyczny TOFU Studio, agencji reklamowej, której efekt pracy oglądamy w przestrzeni miasta. - Zawarliśmy ją w symbolu złotej kuli. Ona, przy całej barokowości obrazu jest minimalistyczna, uosabia absolut zstępujący na ziemię, ale taki który jest blisko człowieka współczesnego.
Dziełem TOFU Studio są też: logo na tramwajach, jeszcze bardziej uproszczone - złota kula zredukowana do okręgu - oraz charakterystyczne plakaty.
Memling za parawanem
Muzeum Narodowe przygotowuje też oryginalny projekt kalendarza. Wpis na portalu społecznościowym zachęcający do udziału w konkursie na ilustracje do kalendarza w krótkim czasie zdobył 100 tysięcy polubień, a na sam konkurs aż wpłynęło 270 prac. Z tego ogromu jury wyłoniło, po ośmiokrotnej selekcji, 13 projektów. Za najbardziej udany uznano plakat Anny Parady.
- Ilustracja Anny Parady znajdzie się na okładce kalendarza - mówi Małgorzata Posadzka z Muzeum Narodowego. - Pozostałe 12 wewnątrz wydawnictwa. Zainteresowanie konkursem było ogromne.
Inwencja młodych projektantów zaskoczyła jury - na ich rysunkach postaci z obrazu kryją się za parawanami na plaży, skaczą do wody, ujęcia są bardzo graficzne, pozbawione koloru czasem tylko fradmenty wyabstrahowane z całości.
Narysuj historię Memlinga
Miejska Biblioteka Publiczna ma na swoim “memlingowskim koncie” organizację ogólnopolskiego konkursu na komiks o wielkim malarzu. Wygrał go zafascynowany renesansem 30-latek, Łukasz Pawlak. Autor pracował nad graficzną książką ponad pół roku. 50-stronicowy komiks charakteryzują duża ilość tekstu i nowoczesna kreska, co szczególnie ujęło zasiadających w jury uznanych autorów komiksów: Jakuba Babczyńskiego i Piotra Szulca. Materiał tekstowy jest wprawdzie obszerny - opowiada nie tylko o biografii artysty i historii dzieła, ale też o innych dziełach mistrza, i mógłby zmęczyć młodego czytelnika - broni się jednak poczuciem humoru. Premiera komiksu „Hans Memling. Malarz tego drugiego renesansu” miała miejsce pod koniec czerwca na Gdańskich Spotkaniach Komiksowych GDAK 2017, dziś można już go kupić w gdańskim Muzeum Narodowym.
- Komiks sprzedaje się znakomicie. Myślimy już o dodruku - przyznaje Bożena Orczykowska wicedyrektor Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna.
Przed nami Memling operowy, naukowy i wystawowy
- Dotychczas instytucje kultury, stowarzyszenia i fundacje działające na terenie Gdańska i województwa pomorskiego zrealizowały 16 projektów poświęconych dziełu Memlinga - mówi Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku. - Do końca roku w ramach Programu JEDEN ze 100 zostanie zrealizowanych kolejnych 16 projektów.
Przed nami więc jeszcze wielki artystyczny projekt - premiera opery “Sąd Ostateczny” z muzyką Krzysztofa Knittla i librettem Mirosława Bujko w Operze Bałtyckiej, która odbędzie się w 8 listopada 2017. Opracowania muzycznego podjął się Szymon Morus, tegoroczny laureat Pomorskiej Nagrody Artystycznej. Partię głównego bohatera zaśpiewa Robert Gierlach.
Nieco wcześniej, bo w październiku na terenie wokół Muzeum Narodowego pojawi się wystawa “Seven Cardinal Sins - an Homage to Hans Memling's Last Judgement”, zorganizowana przez fundację Sopockie Forum Integracji Nauki, Kultury SFINKS. Zobaczymy na niej prace trójmiejskich twórców: Henryka Cześnika, Roberta Florczaka, Jacka Kornackiego i Jacka Staniszewskiego. Wystawa miała wernisaż na przełomie lipca i sierpnia 2017 roku w Parku Trzech Narodów w Weil am Rhein w Niemczech, w ramach Kieswerk Open Air.
Już teraz możemy obejrzeć jak prace postępują, choć oficjalna prezentacja odbędzie się 31 sierpnia o godz. 18.30, nad muralem powstającym na Zaspie. “Sąd Ostateczny - żywy w pikselach” to jego tytuł i najnowsza praca Piotra Szwabego. Przedstawia fragment obrazu ukazujący ważenie dusz na szalach. Artysta pracuje na ścianie już od początku miesiąca. Mural dołączy do gdańskiej Kolekcji Malarstwa Monumentalnego, a wernisaż będzie połączony ze spacerem z Lokalnymi Przewodnikami i Przewodniczkami i zwiedzaniem zaspiańskiej kolekcji.
Do końca roku, a organizatorzy akcji zapowiadają, że będzie ona kontynuowana w 2018 roku, czeka nas jeszcze wiele wydarzeń. Niektóre z nich to: Radio Gdańsk wyemituje kolejne audycje Marzeny Bakowskiej poświęcone tryptykowi, Muzeum Historyczne Miasta Gdańska zrealizuje cykl wędrówek szlakiem gdańskich sądów ostatecznych, odbędą się konferencje naukowe i spotkania z badaczami twórczości Memlinga, wirtualna gra miejska, wystawy i koncert symfoniczny z muzyką Pawła Szymańskiego inspirowaną "Sądem Ostatecznym" oraz prezentacja współczesnej multimedialnej instalacji ceramicznej wykonanej przez znanego artystę ceramika Nicolę Bocciniego.
Na bogato - złoty tramwaj kursuje po Gdańsku. O co chodzi?
Przygotuj się na “Sąd ostateczny”. Spotkanie z autorem komiksu o Memlingu już we wtorek
Arcydzieło pod lupą. Dzieci malują “Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga