Od uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej mijają trzy lata. Z roku na rok liczba pasażerów z Kartuz, Kościerzyny, Żukowa i mniejszych miejscowości, którzy z niej korzystają, rośnie dynamicznie. Obecnie na dwóch trasach Kościerzyna – Gdańsk Wrzeszcz – Gdynia oraz Kartuzy – Gdynia miesięcznie podróżuje w sumie blisko 140 tys. podróżnych.
Rewolucja w sposobie podróżowania mieszkańców Kaszub do Trójmiasta za dwa lata może zostać przerwana. Za dwa lata ruszą konieczne prace modernizacyjne linii Bydgoszcz - Kościerzyna -Gdynia. Wszystko wskazuje na to, że podczas realizacji wartej 1 mld zł inwestycji, ruch na prawie całym odcinku Gdańsk Osowa - Kościerzyna będzie wstrzymany nawet na trzy lata (maksymalnie do 2023 r.).
Na trasach Kościerzyna – Gdańsk/Gdynia i Kartuzy – Gdańsk wprowadzona zostanie zastępcza komunikacja autobusowa. Czas przejazdu wydłuży się znacznie, a pasażerowie (w skali roku jest ich teraz 1,6 mln osób!), odwrócą się od PKM.
- Alternatywą, która pozwoli podtrzymać kursowanie PKM jest przywrócenie ruchu na linii Gdańsk Kokoszki – Stara Piła – Żukowo Zach. – Glincz – Kartuzy/Somonino - pisze Michał Jamroż na łamach Gazety Wyborczej Trójmiasto. - Eksperci zaproponowali wytyczenie trasy objazdowej z wykorzystaniem czynnej w ruchu towarowym linii 234 i 229. Powstałby tzw. bajpas kartuski.
Jednak aby bajpas mógł funkcjonować, PKP PLK musiałyby zainwestować w prace utrzymaniowe na alternatywnej trasie, Pomorski Urząd Marszałkowski zaś wybudować połączenie linii 234 z PKM – ok. 1700 metrów toru z Gdańska Kokoszek do Gdańska Kiełpinka. Drugie zadanie kosztować będzie około 5-7 mln zł i urząd marszałkowski deklaruje, że zostanie sfinansowane.
Jednakże pierwsze zadanie, wg. oceny PKP PLK warte jest nawet 80 mln zł i kolejowa spółka nie ma na nie pieniędzy. Jest jednak wariant realizacji prac w etapach (o szczegółach w artykule GW Trójmiasto), który nie wymagałby od PKP PLK jednorazowych dużych nakładów.
Jak pisze Michał Jamróż, autor wspomnianego artykułu:
Aby pokazać kolejarzom, samorządowcom i mieszkańcom, jak niewiele trzeba, aby uratować ruch kolejowy na Kaszubach, wspólnie z Urzędem Marszałkowskim oraz PKM postanowiliśmy zorganizować przejazd po nieczynnej dla ruchu pasażerskiego linii z Kokoszek do Kartuz.
Jednocześnie „Gazeta Wyborcza Trójmiasto” wraz z Pomorskim Towarzystwem Miłośników Kolei Żelaznych rozpoczyna zbiórkę podpisów pod petycją do ministra infrastruktury, w której będziemy apelować o remont linii z Gdańska Kokoszek do Kartuz i utrzymanie połączeń kolejowych z Kaszubami na czas modernizacji. Podpisy będziemy zbierać w internecie PODPISZ PETYCJĘ oraz na przystankach kolejowych.
Planowany 13 maja 2018 r. przejazd pociągiem specjalnym na trasie Gdańsk Kokoszki – Kartuzy organizowany jest w ramach inicjatywy na rzecz reaktywacji przewozów pasażerskich na liniach kolejowych nr 234 i 229, której patronuje marszałek województwa Mieczysław Struk. W wydarzeniu wezmą udział samorządowcy z miast i gmin leżących wzdłuż tej trasy, parlamentarzyści, lokalni aktywiści oraz miłośnicy kolei i przedstawiciele mediów. Wydarzenie odbyć ma się na całej trasie, w którą trzeba zainwestować, aby w przyszłości pociągi mogły jeździć „kolejową obwodnicą” Kartuzy – Gdańsk.
Liczba miejsc dla mieszkańców: 60. Zgłaszać można się poprzez Fb Pomorskiej Kolei Metropolitalnej do 6 maja. Tam też szczegółowo opisano trasę i godziny wydarzenia.