• Start
  • Wiadomości
  • Konsul Ukrainy nie mógł ukryć łez, gdy dostał wielkie brawa od radnych Gdańska

Rada Miasta Gdańska. Konsul Generalny Ukrainy nie mógł ukryć łez, gdy dostał wielkie brawa

32 radnych z wszystkich trzech klubów jednoznacznie było ZA przyjęciem oświadczenia Rady Miasta Gdańska popierającego Ukrainę. - Dziękuję wszystkim gdańszczanom, którzy rzucili wszystkie swoje obowiązki i ruszyli na pomoc uchodźcom z Ukrainy i naszemu wojsku. (...) To bardzo dla nas ważne - powiedział Oleksandr Plodystyi, konsul generalny Ukrainy w Gdańsku.
03.03.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Po zakończeniu przemówienia na forum Rady Miasta Gdańska, Oleksandr Plodystyi dostał od gdańskich radnych gromkie brawa na stojąco. Konsul generalny Ukrainy nie umiał ukryć łez wzruszenia
Po zakończeniu przemówienia na forum Rady Miasta Gdańska, Oleksandr Plodystyi dostał od gdańskich radnych gromkie brawa na stojąco. Konsul generalny Ukrainy nie umiał ukryć łez wzruszenia
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

 

- Dzisiaj trwa ósmy dzień walki Ukrainy z Rosyjskim najeźdźcą, walki, w której zabijani są żołnierze i cywile, walki, w której od bomb giną kobiety i dzieci. To kolejny dzień wojny, która jest nie tylko walką Ukrainek i Ukraińców o ich kraj, ale i wojną całego świata, który wierzy w wolność i demokrację. Nie ma naszej zgody na działania wojenne Rosji - tymi słowami XLVIII sesję Rady Miasta Gdańska rozpoczęła przewodnicząca Agnieszka Owczarczak.  

Gościem specjalnym sesji, którym był konsul generalny Ukrainy w Gdańsku, Ołeksandr Plodystyi. Pan konsul podziękował Polakom i Gdańskowi za wszechstronne wsparcie i solidarność, jakich Ukraińcy i Ukrainki doświadczają ze strony naszego społeczeństwa w dniach tak trudnej próby.

 

ZOBACZ NASZĄ FOTOGALERIĘ Z XLVII SESJI RADY MIASTA GDAŃSKA

 

Wszyscy gdańscy radni na czas obrad RMG ozdobili swoją garderobę proukraińskimi akcentami w postaci niebiesko-żółtych kokardek lub znaczków.

- Chcemy pokoju, nie chcemy wojny, ale nie mamy wyboru. Za swoją wolność musimy i będziemy walczyć. Jesteśmy zdeterminowani walczyć do ostatniego dnia, do ostatnich sił - mówił we wzruszającym przemówieniu Oleksandr Plodystyi, konsul Ukrainy w Gdańsku. -  Bohaterowie są w tej chwili nie tylko na terenach Ukrainy wśród wojskowych i cywili. Ale są też na terenach Polski, na terenach Gdańska. Dziękuję wszystkim gdańszczanom, którzy rzucili wszystkie swoje obowiązki i ruszyli na pomoc uchodźcom z Ukrainy i naszemu wojsku. Bardzo dziękujemy za materialną, fizyczną i emocjonalną pomoc, jaką aktualnie otrzymuje Ukraina. To bardzo dla nas ważne.  

Po zakończeniu przemówienia Oleksandr Plodystyi dostał od gdańskich radnych gromkie brawa na stojąco. Konsul nie umiał ukryć łez wzruszenia.

 

WYSTĄPIENIE KONSULA GENERALNEGO UKRAINY:

 

Temat sytuacji na Ukrainie, ale także pomocy, jaką miasto i gdańszczanki i gdańszczanie niosą potrzebującym, był wiodący na początku sesji. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz przedstawiła efekty działań sztabu Gdańsk Pomaga Ukrainie, który znajduje się przy ul. Dolna Brama 8. Chęć pomocy i jej potrzebę należy zgłaszać poprzez specjalnie ku temu stworzony portal: ukraina.gdanskpomaga.pl

Według dotychczasowych danych i zgłoszeń: 

  • 5 725 osób deklaruje chęć pomocy 
  • 335 osób potrzebuje pomocy  
  • 165 osób przeszło przez punkt Dolna Brama 8 
  • 93 osobom wydano rzeczy ze zbiórki 
  • 130 osobom udzielono pomocy psychologicznej 
  • 3000 wolontariuszy zgłosiło się do bazy 

 

INFORMACJE NA TEMAT FORM POMOCY, JAKIEJ MOŻNA UDZIELAĆ ZA POŚREDNICTWEM MIASTA GDAŃSKA NA RZECZ OBYWATELEK I OBYWATELI UKRAINY

 

PREZYDENT ALEKSANDRA DULKIEWICZ MÓWI O POMOCY GDAŃSKA UKRAIŃCOM I UKRAINKOM

 

Przygotowane oświadczenie w sprawie wsparcia Ukrainy odczytała przewodnicząca RMG, Agnieszka Owczarczak:  

- W związku z napaścią Rosji na Ukrainę, Rada Miasta Gdańska wyraża swój sprzeciw wobec imperialistycznych działań skierowanych przeciw wolnemu europejskiemu państwu i potępia agresję w stosunku do jego mieszkańców. Gdańsk jako kolebka Solidarności, miasto doświadczone w walce o demokratyczną wolną Polskę, doskonale rozumie potrzebę obrony suwerenności, ale także strach przed silniejszym, brutalnym przeciwnikiem Dlatego chcemy wyrazić swoją solidarność z Ukraińcami, którzy dziś dla niepodległości i bezpieczeństwa swojej ojczyzny poświęcają to, co najcenniejsze, życie. Zapewniamy Was o naszej gotowości do niesienia niezbędnej pomocy humanitarnej i wsparcia uchodźców wojennych. Nasze miasto, cała Polska, Europa i świat solidaryzują się z mieszkańcami Ukrainy. Mając w pamięci pożogę wojenną sprzed kilkudziesięciu lat i dziś mocniej niż kiedykolwiek wybrzmiewające z Westerplatte hasło Nigdy więcej wojny - odczytała oświadczenie radnych Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska. 

 

PRZEWODNICZĄCA AGNIESZKA OWCZARCZAK CZYTA OŚWIADCZENIE RMG



Oświadczenie zostało przyjęte jednogłośnie.

Wcześniej wypowiadali się także radni Miasta Gdańska. Szczególnie emocjonalne było przemówienie radnej Beaty Dunajewskiej (przewodnicząca klubu Wszystko dla Gdańska), która powiedziała, że ma bardzo osobisty stosunek do wojny na Ukrainie również dlatego, że mąż jej córki jest Ukraińcem i w związku z tym rodzina podjęła próbę sprowadzenia do Polski jego sędziwej matki. Szczęśliwie to się udało, jednak świadomość, że ludzie w różnym wieku muszą opuszczać swój kraj, choć wcale tego nie chcą - jest po prostu dojmująca.

 

RADNA BEATA DUNAJEWSKA O WSPÓLNOCIE LOSÓW UKRAIŃCÓW I POLAKÓW

 

Radny Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS, wygłosił przemówienie, w którym jednoznacznie opowiedział się za prawem Ukraińców do niepodległości, samostanowienia, bezpieczeństwa i posiadania państwa, należącego do struktur europejskich. Przypomniał też, że polityk, który doprowadzi do tej wojny, gościł w 2009 roku w Gdańsku, na Westerplatte, gdzie uczestniczył w obchodach 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

- Siedział naprzeciwko napisu “Nigdy więcej wojny” - powiedział radny Kazimierz Koralewski i dodał, że niestety niewiele to dało, ponieważ Władimir Putin jest politykiem, który “jedno mówi, a drugie robi”.

 

RADNY KAZIMIERZ KORALEWSKI O PRAWIE UKRAINY DO NIEPODLEGŁOŚCI I O WŁADIMIRZE PUTINIE

TV

Wieczór dla tramwaju widmo