Ile siły trzeba mieć w płucach żeby wydmuchać prostą szklankę? W jaki sposób powstają grawerowane wzory na szkle? 30 września w godz. 19-23 w Centrum Hewelianum każdy będzie mógł znaleźć odpowiedź na te pytania samodzielnie wytwarzając szklane przedmioty. Do gdańskiego centrum nauki przyjeżdża bowiem huta szkła w mobilnej wersji. W piecu o wielkości 120 na 120 cm rozpalone w 1300 stopniach Celsjuszach szkło będzie giętkie jak plastelina.
- Pokazy dmuchania szkła w piecu hutniczym, to tylko jedna z atrakcji, jaką przygotowaliśmy na Noc Naukowców w Centrum Hewelianum. Fenicjanie trzy tysiące lat temu wymyślili przyrząd zwany piszczałką hutniczą, który do dziś wykorzystuje się w tym fachu. I taką waśnie będziemy posługiwać się podczas „Glass show” - zachęcają organizatorzy "Glass Show".
Oprócz tego odbędą się także warsztaty grawerowania szkła i wybijania szklanych monet. Warsztaty z grawerowania będą odbywały się co godzinę, każdorazowo może w nich uczestniczyć 20 osób. Zaplanowano cztery tury zajęć po 45 minut - wstęp za okazaniem darmowego biletu, który można będzie zdobyć w dniu imprezy. Część wejściówek będzie można wygrać też w konkursie - warto śledzić na bieżąco profil Centrum Hewelianum na Facebook’u.
Podczas Nocy Naukowców na Górze Gradowej odbędzie się również koncert, w którym główne skrzypce zagra… szklany instrument. Nie zabraknie również quizów i zabaw podczas “Akcji-Segregacji”. W tą wyjątkową noc wszystkie interaktywne wystawy w Centrum zwiedzić będzie można w promocyjnej cenie 5 zł.
Pierwsze obchody Europejskiej Nocy Naukowców Centrum Hewelianum zorganizowało w 2009 r. Tematem przewodnim tamtej edycji wydarzenia była fizyka i robotyka, tło stanowiła wystawa „Energia, Niebo i Słońce”. Zainteresowanie, jakim cieszyła się pierwsza Noc Naukowców w Hewelianum spowodowało, że co roku gdańskie centrum nauki, podczas tej jednej nocy, stara się pokazać naukę od nietypowej strony. W kolejnych edycjach imprezy można było m.in.: wykonać zdjęcia przy pomocy teleskopu znajdującego się na Hawajach, poławiać nietoperze czy też skosztować kuchni molekularnej.
czytaj także: