- O polityce mieszkaniowej w Gdańsku myślimy jak o uzupełnieniu polityki społecznej. Robimy to dla ludzi, którzy w różnych sytuacjach życiowych chcą wziąć sprawy w swoje ręce, wziąć odpowiedzialność za siebie i za innych. Do tego między innymi służy Gdański Program Mieszkaniowy. Cieszę się, że z jednej strony wspieramy rozwój społeczny, a z drugiej dbamy o stare budynki, czego dowodem jest ta odtworzona i wyremontowana kamienica - mówiła prezydent Dulkiewicz.
Od 2018 roku pozyskanych zostało w Gdańsku blisko 1000 mieszkań, w tym 447 nowych oraz 528 wyremontowanych. W planach do 2023 r. jest wybudowanie kolejnych 817 i wyremontowanie 700 lokali.
- W Gdańsku na mieszkania patrzy się przez pryzmat trwania kadencji. Teraz jesteśmy w jej połowie. W tej chwili pozyskaliśmy już tysiąc mieszkań. Część z nich jest nowa, część wyremontowana. A plany są ambitne, bo niemal 1500 chcemy jeszcze pozyskać – tak o planach w polityce mieszkaniowej mówiła prezydent Gdańska.
Budynek z czerwonej cegły powstał w XIX wieku, jako jedna z pierwszych ceglanych budowli na Przeróbce. Dostosowanie budynku do współczesnych wymogów, z zachowaniem charakterystyki zabudowy, wymagało zastosowania specjalistycznych technik. Ceglana elewacja została uzupełniona i odrestaurowana, a ściany docieplone od wewnątrz. Renowacji poddane zostały schody wewnętrzne, odtworzono także całą stolarkę okienną i drzwi wejściowe. Wszystkie elementy spełniają wymogi budowlane i funkcjonalne, jednocześnie podkreślając historyczny wygląd budynku. Nieruchomość odzyskała dawny urok, a dzięki zmianie sposobu ogrzewania i izolacji, mieszkańcy otrzymają ekonomiczne i ekologiczne lokale.
- Dla mnie są dwie ważne perspektywy. Ta prywatna - osób, rodzin, które czują radość, otrzymując mieszkanie. Z drugiej strony jest perspektywa osób, które właśnie prowadzą tę gospodarkę w mieście. Mamy określony program, cel na który jesteśmy zdeterminowani. I bardzo często mówimy o liczbach. One nie są tak chwytliwe jak emocje, ale pokazują, że ten program mieszkaniowy dobrze funkcjonuje. W sposób systemowy przebudowujemy zasób komunalny, mamy na to pomysł i jesteśmy zdeterminowani – tak o działaniach Miasta na rzecz poprawy warunków lokalowych mieszkańców mówił zastępca prezydent, Piotr Grzelak.
Koszt remontu budynku przy ulicy Dickensa wyniósł dokładnie 1 566 000 zł. Poza renowacją elewacji, dociepleniem i odtworzeniem stolarki, zakres remontu obejmował również: wzmocnienie fundamentów, izolację pionową i poziomą, naprawę pęknięć murów, renowację okapu dachu, wymianę i wzmocnienie stropów, wymianę podłogi na gruncie, remont klatki schodowej, prace remontowe w mieszkaniach, a także zmianę sposobu ogrzewania.
