Jaki przebieg miał protest?
Uczestnicy manifestacji zebrali się o godz. 18.30 obok budynku znajdującego przy ul. Marynarki Polskiej 55G, a następnie przeszli odcinkiem tej ulicy w kierunku Nowego Portu. Potem weszli w boczną drogę, która doprowadziła demonstrujących pod wielką hałdę węgla.
Na czele przemarszu niesiono wielki transparent z napisem “Pył truje ludzi” oraz zdjęciem premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha i wiceministra aktywów państwowych i gdańskiego i radnego PiS Karola Rabendy na tle hałd węgla w gdańskim porcie.
Uciążliwy pył węglowy w Nowym Porcie. Dziś Czarny Protest, 1 czerwca nadzwyczajna sesja RMG
- Kilkanaście miesięcy temu, kiedy wydawało się, że jest problem ze sprowadzaniem węgla, przyjeżdżali tutaj premier, minister Sasin, wojewoda. Wszyscy byli tutaj i opowiadali, że rozwiązują problemy ludzi. Dzisiaj, kiedy węgiel jest problemem dla mieszkańców nie ma ich tutaj. Dzisiaj udają, że jest za to odpowiedzialny bezimienny port. To nie są jacyś anonimowi ludzie, których nazwiska są znane tylko z KRS. Oni mydlą oczy prezydent Gdańska, mydlą oczy radnym i mieszkańcom Gdańska - mówił podczas demonstracji Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu KO w Radzie Miasta Gdańska.
To rząd powinien rozwiązać problem zanieczyszczenia
Cezary Śpiewak-Dowbór wezwał rządzących, aby nie byli obojętni na uciążliwości, z jakimi codziennie mierzą się mieszkańcy dzielnic sąsiadujących z gdańskim portem.
- Ci wszyscy, którzy wtedy przyjeżdżali się tutaj fotografować na tle węgla, niech dzisiaj przyjadą i osobiście zobowiążą się, że ten problem będzie rozwiązany. Bo póki co, wysyłają tylko bezimienny zarząd portu, który składa kolejne obietnice i próbuje kupić kolejne tygodnie czasu. Mamy dość i nie pozwolimy na to, żeby ci, których widać na tym banerze i są rzeczywiście odpowiedzialni za ten problem, żeby udawali, że problemu nie ma - powiedział szef klubu KO w Radzie Miasta Gdańska.
Cezary Śpiewak-Dowbór przeczytał list prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz z 26 kwietnia do premiera.
- "Pyły, jak się unosiły nad Gdańskiem, tak się unoszą" - tak pisała równo miesiąc temu pani prezydent. Co zrobił premier przez ten miesiąc? Nic nie zrobił - stwierdził radny.
Szef klubu KO odczytał też zebranym odpowiedź na swoją interpelację ws. zapylenia jako radnego.
- Obietnice zarządu portu poprawy sytuacji nic realnie nie wnoszą do codziennego życia mieszkanek i mieszkańców. Rozmawiałem z przedstawicielami Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego, którzy gromadzą dowody na to, że normy są przekraczane. Winni tego powinni ponieść odpowiedzialność również karną za to, co robią - dodał Cezary Śpiewak-Dowbór.
Będziemy protestować do skutku
Dodał, że zapraszał do udziału w “czarnym proteście” radnych PiS.
- Szkoda, że ich tu dziś nie ma. Oni realizując linię partyjną Prawa i Sprawiedliwości będą dalej udawać, że winni jest jakiś bezimienny zarząd portu. W różnych europejskich miastach ten problem potrafią rozwiązać, a u nas nie. Bo im na tym nie zależy i to jest dla nich za drogie. My będziemy jednak cały czas nagłaśniać sprawę. Jeśli problem nie zostanie rozwiązany, to jeszcze tutaj wrócimy jako zgromadzenie cykliczne - zapowiedział samorządowiec.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z "CZARNEGO PROTESTU" W NOWYM PORCIE:
W proteście wzięło też udział kilkoro radnych Koalicji Obywatelskiej: przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak, Łukasz Bejm, Kamila Błaszczyk, Michał Hajduk, Krystian Kłos, Mateusz Skarbek i Lech Wałęsa.
Mieszkańcy cierpią już wiele miesięcy
Podobny protest z inicjatywy mieszkańców, polegający na przechodzeniu przez pasy na ul. Marynarki Polskiej i tamowaniu ruchu, odbył się tydzień temu.
Pył węglowy daje się we znaki mieszkańcom Nowego Portu od wielu miesięcy. Mimo kilkakrotnych interwencji władz Gdańska w kierownictwie Portu Gdańsk, które jest spółką państwową, problem zanieczyszczenia powietrza nie został nadal rozwiązany. 26 kwietnia prezydent Aleksandra Dulkiewicz zaapelowała w liście skierowanym do szefa rządu o zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców.
Bez skutku o wstrzymanie lub ograniczenie szkodliwego pylenia prosili też sami mieszkańcy oraz ich przedstawiciele: radni dzielnic Nowy Port i Letnica. Były spotkania radnych dzielnicowych z zarządem portu.
Szanse Nowego Portu na rozwój w najbliższych latach. Mieszkańcy poznali szczegóły
Temu tematowi poświęcono też dużo czasu podczas ostatniej sesji Rady Miasta Gdańska, która odbyła się w czwartek, 25 maja. 1 czerwca z inicjatywy klubu Wszystko dla Gdańska zwołana zostanie ws. pyłu węglowego nadzwyczajna sesja RMG.