Przekazanie projektu budżetu miasta na rok 2025 odbyło się w sali obrad Rady Miasta. Od lewej: Aleksandra Dulkiewicz- prezydent Gdańska, Agnieszka Owczarczak - przewodnicząca Rady Miasta Gdańska
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Nowy sposób finansowania samorządów
Takie są główne założenia projektu budżetu miasta Gdańska na rok 2025. Dokument ten prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz przekazała w piątek, 15 listopada, na ręce przewodniczącej Rady Miasta Agnieszki Owczarczak.
Złożenie projektu budżetu w tym dniu nie było przypadkowe. To 15 listopada mija bowiem termin na przedstawienie radnym założeń budżetowych na następny rok przez każdą samorządową władzę.
Z projektu budżetu na przyszły rok wynika, że miasto Gdańsk najwięcej wyda na edukację – ponad 2,1 mld zł i komunikację miejską – 520 mln zł.
Z prezydent Gdańska porozmawiaj o dzielnicy Młyniska. Już w poniedziałek
- Czekają nas zmiany, które zgodnie z obietnicami wyborczymi i w dialogu z samorządami zostały wprowadzone przez koalicję rządzącą. Budżet miasta Gdańska na rok 2025 także został przygotowany według tych zasad - tłumaczyła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Od 2025 r. udział w podatku
Pierwsza, podstawowa zmiana to udział w dochodach podatników PIT i CIT, zamiast udziału w podatku.
Do tej pory główne wpływy do kasy miasta bazowały na 50% udziale w podatku PIT, 10% w CIT i bardzo wysokiej subwencji oświatowej. Według nowych przepisów miasto będzie miało udział w dochodzie podatników na poziomie ok. 8,6% z PIT i 2,2% z CIT. To oznacza, że po stronie dochodów Gdańsk będzie miał teoretycznie dużo więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym, bo ponad 2,7 mld zł z PIT (1,3 mld zł w 2024) i 546 mln zł z CIT (228 mln zł w 2024).
Prezydent Gdańska prezentuje główne założenia projektu budżetu miasta na 2025 rok
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
O tym, jak ta będzie wyglądać w praktyce ta zmiana prezydent Gdańska wyjaśniła na przykładzie osoby, która zarabia dziś 10 000 zł.
- Załóżmy, że jej podatek PIT to 16 procent. Z 10 000 zł miesięcznie daje to 1600 zł. I dotychczas udział miasta na prawach powiatu, jakim jest Gdańsk, wynosił mniej więcej 50 procent. Czyli z tego podatku 1600 zł do gminy wpływało 800 zł. Dzisiaj, po zmianach, u tego samego podatnika, który zarabia miesięcznie 10 000 zł samorząd będzie miał udział w tych 10 000 zł, niezależnie od zmiany przepisów podatkowych, w wysokości 8,6 procent. To oznacza kwotę 860 złotych. Czyli, jak widać, w porównaniu do poprzednich rozwiązań, miasto Gdańsk otrzyma do budżetu od takiego podatnika o 60 zł więcej - objaśniła Aleksandra Dulkiewicz.
Likwidacja subwencji oświatowej
Jednocześnie od 2025 r. znika subwencja oświatowa z budżetu państwa. To “pieniądze znaczone”, które dany samorząd mógł wydać wyłącznie na cele związane z utrzymaniem placówek oświatowych: szkół, żłobków i przedszkoli.
Ul. Hynka: od soboty nowe przejście naziemne dla pieszych przez ruchliwą jezdnię i tory
Od wielu lat subwencja oświatowa nie wystarczała na sfinansowanie wszystkich potrzeb. Dlatego też budżet Gdańska dokładał do tego ok. połowy całości wydatków. Od przyszłego roku utrzymanie edukacji w 100% będzie spoczywało na miejskim samorządzie.
Koniec "janosikowego"
- Trzecia zasadnicza zmiana to potrzeby finansowe gmin wyliczane będą według nowych algorytmów na podstawie danych przygotowywanych przez Ministerstwo finansów. Nie ukrywam, że byliśmy w twórczym dialogu z resortem i mamy pewne uwagi do tych algorytmów - dodała prezydent Gdańska.
Czwarta zmiana w finansach samorządów w 2025 r. to likwidacja tzw. janosikowego (to wpłaty wyrównawcze dla samorządów, które mają gorszą sytuacją finansową niż średnia krajowa) na rzecz wskaźnika zamożności. - Kiedy jest przekroczony poza dane wskazane przez ministerstwo finansów, gmina dopłaca te środki do budżetu państwa - objaśniła Aleksandra Dulkiewicz.
Życie miasta będzie droższe niż w 2024 r.
Podczas prezentacji głównych założeń przyszłorocznego budżetu prezydent Gdańska zaprezentowała koszyk miejskich usług.
Tu najlepiej widać, jak zmieniają się koszty „życia miasta”.
I tak roczne utrzymanie jednej linii tramwajowej numer 6 łączącej Jelitkowo z Łostowicami w 2023 kosztowało 33 mln zł, a w przyszłym roku będzie kosztowało blisko 37 mln zł.
Gdański Dzień Bez Długów już 18 listopada. Na torach tramwaj zwany oddłużaniem
Opieka w DPS nad osobą starszą z niepełnosprawnością intelektualną kosztowała w 2023 roku ponad 68 tys. zł, a w 2025 – ponad 91 tys. zł.
Utrzymanie basenu na Chełmie kosztuje 700 tys. zł więcej niż 3 lata temu, czyli 3,7 mln zł.
Nauka jednego ucznia w technikum kosztuje 1,5 tys. zł więcej niż w 2023 (14,9 tys. zł w 2023 i 16,4 tys. zł w 2025).
Wydatki na autobusy i tramwaje
Budżet komunikacji publicznej będzie wynosił ponad 720 mln zł. W 2/3 utrzymanie autobusów i tramwajów bierze na siebie miasto. Dopłata z budżetu wyniesie prawie 520 mln zł, a z biletów uda się pozyskać ok. 200 mln zł.
- To na czym mi osobiście zależy, była to moja obietnica wyborcza, to nieustające doskonalenie komunikacji publicznej. Zmieniamy siatki połączeń, aby w tych miejscach, gdzie powstają nowe inwestycje mieszkaniowe mieszkańcy mogli korzystać z komunikacji publicznej - mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Siedlce. Kamień węgielny wmurowany. Inwestycja przy ul. Ogińskiego pnie się w górę
Na edukację wydamy z kolei 2,1 mld zł, co oznacza wzrost o 20 mln zł niż rok temu. 33,5 mln zł pochłonie budowa nowej szkoły na Morenowym Wzgórzu.
Linia tramwajowa, Dom Literatury, remonty ulic
Miasto dalej będzie prowadziło inwestycje w różnych obszarach. W pierwszej połowie roku planowany jest przetarg na budowę trasy tramwajowej wraz z drogą rowerową pod nazwą Gdańsk Południe - Wrzeszcz.
W 2025 r. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego ma rozstrzygnąć wydatki program Feniks (środki unijne na infrastrukturę, klimat i środowisko).
Budżet Gdańska na 2024 rok przyjęty. Stabilizacja po zawirowaniach Polskiego Ładu
- Zrobimy wszystko, żeby w przyszłym roku wbić łopatę pod budowę linii tramwajowej Gdańsk Południe - Wrzeszcz. Na dziś wiemy, że z Feniksa może to być 260 mln zł, co stanowić będzie ok. 30-35 procent wartości tej inwestycji. Resztę kosztów mamy zabezpieczone w wieloletniej prognozie finansowej - zapowiedziała prezydent Gdańska.
Blisko 100 mln zł trafi na remonty kamienic i rewitalizację naszych dzielnic.
Międzynarodowe Targi Gdańskie będą budowały czwartą halę wraz z kompleksem hotelowym za ponad 140 mln zł. Nowa hala oznacza znaczne powiększenie powierzchni targowej, ale też konferencyjnej i koncertowej.
We Wrzeszczu będzie z kolei powstawał kompleks sportowo-usługowy z basenem za ponad 75 mln zł. Powstaną kolejne cztery budynki z miejskimi mieszkaniami za 50 mln zł. Skończy się przebudowa ul. Kielnieńskiej w Osowej, co będzie oznaczało zapłacenie wykonawcy blisko 39 mln zł.
Powstaje Dom Literatury za 33 mln zł, a na nowe żłobki miasto wspólnie z rządowym programem Maluch+ wyda ponad 20 mln zł.
Wreszcie, kolejne odcinki ulic Armii Krajowej, Rzeczpospolitej, Obrońców i Wyzwolenia przejdą modernizację.
Remont czeka też kolejne obiekty inżynieryjne, jak np. kładka nad SKM Stocznia. Ponad 7,5 mln zł trafi również na program chodnikowy i nowe nawierzchnie dla pieszych w gdańskich dzielnicach.
Jaki jest harmonogram prac na projektem budżetu?
Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, powiedziała, że projekt budżet będzie teraz zaopiniowany przez 10 z 12 komisji Rady Miasta, w tym wiodącą w tym zakresie Komisję Strategii, Budżetu i Nadzoru Właścicielskiego. Jedyne dwie komisje RM, które są wyłączone z obowiązku analizy tego dokumentu to Komisja Rewizyjna oraz Komisja ds. Skarg, Wniosków i Petycji.
Jak będzie wyglądać Centrum Południe? Rozstrzygnięto konkurs na koncepcję
Na 2 grudnia zaplanowane jest posiedzenie Komisji Strategii, Budżetu i Nadzoru Właścicielskiego, która będzie analizowała opinie pozostałych komisji.
Sesja budżetowa całej Rady Miasta Gdańska odbędzie się 12 grudnia.