• Start
  • Wiadomości
  • Prezydent Andrzej Duda w Gdańsku na 44. rocznicy zwycięstwa Sierpnia

Prezydent Andrzej Duda w Gdańsku na związkowych obchodach 44. rocznicy zwycięstwa Sierpnia

Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w sobotę, 31 sierpnia, w gdańskich obchodach 44. rocznicy Porozumienia Sierpniowego, które zorganizowały władze NSZZ Solidarność. Było spotkanie ze związkowcami w Sali BHP i składanie kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. - Trzymajcie pieczę nad Rzeczpospolitą - zachęcał Andrzej Duda.
31.08.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Ubrany w garnitur mężczyzna w średnim wieku, zawiesza bukiet kwiatów na bramie, która jest po lewej
Andrzej Duda złożył m.in. kwiaty na Bramie nr 2, która w czasie strajku sierpniowego była głównym miejsce łączącym strajkującą załogę Stoczni Gdańskiej im. Lenina z miastem i przedstawicielami innych strajkujących zakładami
fot. Krzysztof Mystkowski/KFP

Solidarność 44 lata temu

Prezydent przemawiał w Sali BHP, gdzie 44 lata wcześniej Lech Wałęsa w imieniu strajkujących zakładów podpisał porozumienie z władzami PRL. Andrzej Duda przypomniał, że w strajkach, które doprowadziły do ugody, uczestniczyło kilkaset zakładów i kilkaset tysięcy robotników. Podkreślił też, że pierwsze z porozumień zostało zawarte w Szczecinie, a następnie w Gdańsku. Już we wrześniu rząd podpisał analogiczne porozumienie w zakładach w Jastrzębiu-Zdroju i Dąbrowie Górniczej. 

- Tak narodziła się "Solidarność" - powiedział Andrzej Duda. - Jej źródła będziemy oczywiście dopatrywali się też w całych latach narastającego protestu społecznego. Jej źródła będziemy dopatrywali się w oczekiwaniach i dążeniach - oczekiwaniu godności życia, godnej płacy, godnych warunków pracy, poszanowania dla człowieka i podstawowych jego praw.

Dodał, że przebudzenie społeczne nastąpiło po wyborze papieża Jana Pawła II i podczas jego pierwszej pielgrzymki do Polski.

Solidarność dzisiaj

Zdaniem Andrzeja Dudy, rola “Solidarności” sprzed czterech dekad powinna być inspiracją dla dzisiejszego NSZZ Solidarność. Jak zaznaczył, w prawdziwie demokratycznym państwie głos społeczeństwa musi być słuchany, nie tylko od wyborów do wyborów, nie tylko przez dwa miesiące kampanii wyborczej: 

- Ale, żeby zobowiązania były dopełniane, i żeby ktoś stał na czele dopełniania tych zobowiązań. I na co dzień po to właśnie jest „Solidarność” - przekonywał prezydent, wskazując, że „Solidarność” ma prawo zabierać głos w imieniu robotników, pracowników, społeczeństwa. 

- I dziękuję za to, że zabiera - dodał. - Jestem tutaj po to, aby Wam powiedzieć, jako prezydent RP, że Rzeczpospolita chce, abyście zabierali dalej głos; jest to jej potrzebne. Zabierajcie go zawsze, trzymajcie pieczę nad Rzeczpospolitą, bardzo o to proszę. Jesteście papierkiem lakmusowym wolnej, suwerennej i niepodległej Polski - tego, czy polskie sprawy są prowadzone we właściwym kierunku - usłyszeli zebrani w Sali BHP Stoczni Gdańskiej.

Na podstawie informacji prasowej z oficjalnej strony Prezydenta RP

TV

Marta solidarna