#NieSkładamyParasolek - protest online i na ulicy przeciwko ustawie antyaborcyjnej
“Takie orzeczenie oznacza, że zaraz po jego opublikowaniu w Dzienniku Ustaw - co może nastąpić w ciągu kilku dni - ta konkretna przesłanka do dokonania legalnej aborcji zniknie z polskiego prawa. - To się od zawsze w historii kończy jednym. Aborcyjnym podziemiem” - tłumaczyła portalowi onet.pl prof. Ewa Łętowska, sędzia TK w stanie spoczynku.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego skomentowała na FB prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz:
“Przyjaciółka zapytała mnie: Co czujesz? Chcę krzyczeć i płakać, czuję smutek i złość, bezsilność, a jednocześnie imperatyw walki. Smutny dzień... Tzw. kompromis aborcyjny wypracowany niemal trzydzieści lat temu, gdy wciąż kształtowała się wolna Polska, dla nikogo nie był rozwiązaniem idealnym, ale był najlepszym, na który było nas stać. Państwo, które wykorzystuje siłę, by realizować politykę, a pozostaje głuche na głos obywateli, to państwo, które nie budzi zaufania, ani nie daje nadziei! Nie tylko kobietom, ale i mężczyznom. Aktywność obywatelska i edukacja, konsekwentne stawanie po stronie praw człowieka, świadome korzystanie z karty wyborczej, to nasza moc sprawcza! Nie składajmy parasolek!”
W ciągu godziny swoje poparcie pod postem wyraziło 4 tys. 100 osób.
Przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego od godz. 19 zbierały się przeciwniczki i przeciwnicy orzeczenia. Protest wciąż trwa - uczestnicy krzyczą m.in.: "Jest opresja, jest i opór!", “Idziemy na Żoliborz, wszyscy, dzisiaj”.
W Gdańsku organizacje Młodzi Razem Pomorze i Razem Pomorze również wezwały do wyrażenia sprzeciwu.
“Dzięki partii rządzącej, z pomocą Ordo Iuris Trybunał konstytucyjny zorganizował dziś Pogrzeb Praw Kobiet. Ta zmiana przyniesie tragedie i cierpienie, za które bezpośrednio odpowiedzialni będą posłowie PiS i osoby dziś orzekające. Nie możemy się temu biernie przyglądać. Dlatego idź dzisiaj razem z nami na spacer, przejdziemy pod biurami partii rządzącej i symbolicznie zapalimy pod nimi znicz. Wyraźmy swój sprzeciw zachowując wszystkie środki bezpieczeństwa - zakrywając usta i nos oraz utrzymując dwumetrowy dystans.”
Ponad 100 osób głównie młodych ludzi, zgromadziło się już ok. 20 przed siedzibą partii PiS w Gdańsku, gdzie zostawili zapalone znicze.
- Zapaliliśmy kilkadziesiąt zniczy, stojąc w ciszy... - mówi jedna z uczestniczek wydarzenia.
