16 marca odbyło się spotkanie pomorskich samorządowców z władzami Lwowa. W składzie polskiej delegacji byli Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska i jednocześnie szefowa Grupy Roboczej Ukraina w Komitecie Regionów, Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, Leszek Bonna, wicemarszałek pomorski i poseł Paweł Kowal. Po stronie ukraińskiej uczestniczyli mer Lwowa, Andriej Sadowy i jego współpracownicy.
Sprzęt dla szpitali, konwoje humanitarne i wsparcie europejskich samorządowców
Prezydent Gdańska poinformowała o przekazaniu dwóch autobusów komunikacji miejskiej na rzecz lwowskiego samorządu. Aleksandra Dulkiewicz wręczyła również merowi Lwowa apel 200 samorządowców, nie tylko z europejskich miast, do Komisji Europejskiej i rządów państw członkowskich UE. Burmistrzowie apelują o natychmiastowe uruchomienie wszystkich niezbędnych korytarzy humanitarnych, zaprzestania zbrodni na ludności cywilnej, ograniczenia handlu i wymiany gospodarczej w zakresie energii. Żądają również uwolnienia porwanych przez Rosjan merów Melitopola i Dniprorudne.
- Nieustająco będziemy naciskać na instytucje europejskie, żeby wprowadziły embargo na handel, zaczynając od paliw, gazu, czy węgla - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Wsparcie w postaci transportów humanitarnych, wysyłki niezbędnego sprzętu i pomocy uchodźcom w naszych miastach jest niezwykle ważne. Ale musimy też mówić głośno, jednym głosem w sprawie zakazu handlu bo tylko w ten sposób możemy wpłynąć na polityków odpowiedzialnych za kluczowe decyzje UE.
- Pomorze z Ukraina łączą wieloletnie przyjacielskie relacje. Barbarzyński atak Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę tylko wzmocnił to uczucie bliskości już nie tylko pomiędzy nami samorządowcami, ale również pomiędzy mieszkankami i mieszkańcami naszych krajów – mówił Leszek Bonna, wicemarszałek pomorski. - Dzisiaj swoją obecnością nie tylko chcemy powiedzieć o naszej solidarności, ale przede wszystkim wykazujemy się ta solidarnością każdego dnia wspierając pomocą medyczną i humanitarną naszych przyjaciół, ale również zapewniając bezpieczeństwo i byt uciekającym przed wojną Ukrainkom i Ukraińcom.
To realne wsparcie od samorządu województwa to 50 miejsc w pomorskich szpitalach dla rannych obrońców Ukrainy, a także wysyłka sprzętu medycznego i urządzeń szpitalnych do Lwowa. Dodatkowo w trakcie spotkania z władzami Lwowa omówione zostały najbliższe transporty humanitarne, które pojadą do tego miasta w ramach akcji Pomorze Pomaga Ukrainie. W najbliższy piątek z Gdańska wyjadą kolejne 4 tiry.
- Nasze robocze spotkanie służyło przede wszystkim ustaleniu kolejnych konkretów w zakresie po pierwsze pomocy humanitarnej, a po drugie zorganizowania sprzętu dla szpitali. – mówił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Ale to też symboliczne wsparcie dla naszych koleżanek i kolegów samorządowców, którzy mierzą się z dramatyczną dla nas rzeczywistością. Tu na miejscu, we Lwowie widać skutki wojny i konieczność dalszej pomocy, która jest po prostu niezbędna.
- Rozmowa z naszymi Przyjaciółmi z merem Andrzejem Sądowym, tam na ogarniętej agresją Ukrainie zmienia diametralnie perspektywę. Dość już pustych słów naszych przywódców o Solidarności! Dość zasłaniania się innymi! - mówił Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Stąd też żądanie nas Samorządowców Ruchu „Tak dla Polski” natychmiastowej blokady transportu wszelkich towarów na teren Rosji, Białorusi i innych sojuszników Moskwy. Żądanie natychmiastowego zaprzestania jakiegokolwiek handlu ropą, gazem, węglem czy innymi towarami z Rosją i Białorusią!
Treść apelu ws. blokady transportu:
Prezydent Sopotu również przekazał apel wójtów, burmistrzów, starostów i marszałków zrzeszonych w Ruchu Samorządowym Tak! dla Polski.
- Mamy dość połowicznych gestów i pustych słów naszych przywódców! Kiedy na co dzień obserwujemy bombardowanie ukraińskich miast i mordowanie ich mieszkańców, my wójtowie, radni, starostowie, burmistrzowie i prezydenci z całej Polski, tak jak wszyscy Polacy, czujemy wielką Solidarność z narodem ukraińskim. Czujemy, jakby bomby spadały na nasze miasta – piszą w liście członkowie Ruchu.
Pomorscy samorządowcy przekazali również merowi Lwowa zaproszenie na spotkanie 30 marca.
oprac. MW