fDi Intelligence, należący do grupy wydawniczej The Financial Times Ltd, zajmuje się m.in. przewidywaniem, gdzie w Europie i na świecie opłaca się i będzie opłacało długoterminowo inwestować. Portal jest czytany na całym świecie, od londyńskiego City po Emiraty Arabskie.
Portal właśnie ogłosił swój ranking “Polish Cities of the Future 2017/18”. Pierwsza piątka to: Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań i Gdańsk.
Co brano pod uwagę? Kryteria to:
- potencjał gospodarczy
- przyjazne nastawienie do biznesu
- kapitał ludzki
- koszty pracy
- komunikacja
Eksperci fDI patrzyli m.in. na ilość wyższych uczelni, co przekłada się na wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą, zdolną podjąć wyzwania na nowoczesnym i zglobalizowanym rynku pracy. Ważne są umiejętności marketingowe miast: zdolność zareklamowania się i przyciągnięcia zagranicznych inwestorów. Liczy się też innowacyjność: wysoko w rankingu są miasta stawiające na technologie przyszłości, sektor IT, programistów; wsparcie w tzw. start-upy, potrafiące przyciągnąć i zainwestować w młodych ludzi z pomysłami. W rankingu brano też pod uwagę ilość inwestycji, czyli ile istotnych firm udało się danemu miastu przyciągnąć. Wrocław ściągnął do siebie m.in. część operacji firm Nestle, Cadbury i 3M.
Liczy się w zasadzie wszystko: od tego, jak bogate jest dane miasto (ile ściąga w podatkach), przez jakość i sprawność transportu miejskiego, ilość kin i teatrów, aż po ilość studentów zagranicznych na lokalnych uczelniach, liczbę dentystów na mieszkańca (!) aż po ceny hoteli. To wszystko może wpływać na atrakcyjność!
Twórcy raportu chwalą Warszawę, Kraków i Wrocław. Bardzo pozytywnie, w kategorii miast średnich, piszą o Gdyni. Wrocław i Katowice chwalone są za promocję i marketing, dostęp do ważnych informacji.
Gdańsk znalazł się na piątym miejscu w rankingu ogólnym i na piątym miejscu w rankingu “Potencjału gospodarczego”. Jeśli chodzi o ranking “Ludzki kapitał” - Gdańsk jest szósty. Nasze miasto jest za to trzecie w rankingu “Connectivity” dużych miast, gdzie ocenia się infrastrukturę, nowe drogi, nowe biurowce, długość linii autobusowych i połączenia lotnicze ze światem, a nawet… szybkość internetu.
Więcej o rankingu i o Polsce w oczach fDi Intelligence: tutaj.