ZOBACZ WIDEO POLICJI Z ZATRZYMANIA PODEJRZANYCH O PRODUKCJĘ NARKOTYKÓW I WYWOŁANIE POŻARU:
W czwartek, 17 kwietnia, podczas konferencji prasowej poinformowali o tym prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku i kom. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku.
Wszyscy trzej podejrzani są polskimi obywatelami, mają 27, 38 i 46 lat. Dwaj z nich zostali zatrzymani w Gdańsku, jeden - w Ostrołęce. Są to Norbert C., Paweł S. i Daniel S.
Dwaj z nich mieli być w hali na Przeróbce w chwili wybuchu pożaru - i po prostu stamtąd uciekli, nie ostrzegając nikogo o zagrożeniu.
Czytaj także: Wojewódzki Konserwator Zabytków: “Mury po pożarze w stosunkowo dobrej kondycji”
Prok. Mariusz Duszyński poinformował, że:
Wszyscy zatrzymani zostali, decyzją sądu, tymczasowo aresztowani na 3 miesiące Prokurator postawił im zarzut popełnienia wspólnie i w porozumieniu czynu polegającego na wytwarzaniu znacznej ilości środków odurzających. Ponadto Pawłowi S. i Danielowi S. prokurator zarzucił popełnienie przestępstwa polegającego na sprowadzeniu pożaru, poprzez magazynowanie w niej substancji służących do produkcji środków psychotropowych.
Według ustaleń śledczych, produkcja narkotyków w hali na Przeróbce trwała co najmniej od początku stycznia tego roku.
To oznacza, że wynajmowali jeden z boksów, na które podzielone było wnętrze hali. Policja ustala, kto mógł jeszcze o tym wiedzieć i z kim byli powiązani mężczyźni, których aresztowano.
Podejrzanych zatrzymano 15 kwietnia, w godzinach porannych. Akcja była koordynowana i przeprowadzono ją z udziałem kontr terrorystów, którzy weszli jednocześnie do trzech mieszkań.
Kom. Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa KWP w Gdańsku:
W trakcie przeszukań mieszkań zajmowanych przez zatrzymanych, funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. elektronikę, w tym telefony komórkowe, laptopy oraz inne dowody świadczące o udziale zatrzymanych w nielegalnym procederze. Podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Obejmuje je m.in. zarzut sprowadzenia zdarzenia w postaci pożaru, który zagrażał życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, a także zarzut wytwarzania, przetwarzania lub przerabiania środków odurzających. Śledztwo w tej sprawie jest nadal w toku, a dalsze czynności będą prowadzone przez funkcjonariuszy w ścisłej współpracy z prokuraturą.
NASZA FOTOGALERIA Z POŻARU:
