W Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku (oddziale Muzeum Gdańska), 28 października br., ogłoszono powołanie Centrum Pamięci o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska im. Brunona Zwarry, a także skład rady społecznej nowej instytucji.
Dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski przypomniał pokrótce historię otwartego w 1979 r. Muzeum Poczty Polskiej.
- Z czasem jasnym się stało, że będzie to muzeum poświęcone nie tylko tragicznym wydarzeniom 1 września 1939 r., które tu się rozegrały, ale także pamięci wszystkich Polaków zamieszkałych w Wolnym Mieście Gdańsku do wybuchu II wojny światowej - podkreślił Waldemar Ossowski: - Intensyfikacja działań w tym kierunku w ostatnich latach doprowadziła nas do realizacji wspaniałej idei Centrum Pamięci o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska im. Brunona Zwarry. Pierwszym akcentem działalności Centrum jest powołanie społecznej rady, która wskazywać będzie dalsze kierunki jego działalności merytorycznej.
Nominacje dla członków i członkiń rady społecznej przekazała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Rada społeczna Centrum Pamięci o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska im. Brunona Zwarry:
- prof. Elżbieta Grot - kustosz Muzeum Stutthof w Sztutowie
- prof. Andrzej Gąsiorowski - historyk z Uniwersytetu Gdańskiego
- prof. Cezary Obracht-Prondzyński - socjolog, antropolog, historyk z UG
- prof. Józef Borzyszkowski - historyk z UG
- Henryka Flisykowska-Kledzik, przewodnicząca Koła Rodzin byłych Pracowników Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku, córka Alfonsa Flisykowskiego - dowódcy obrony Poczty Polskiej w Gdańsku
- Zbigniew Pancer z Klubu Szkół Westerplatte
- Bogdan Radys, prezes Fundacji Rozwoju Zespołu Szkół Łączności w Gdańsku im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku.
Rozmowa o naszej pamięci
- Rok 2019 jest rokiem szczególnym. Obchodzimy 80.lecie wybuchu II wojny światowej, setną rocznicę urodzin Brunona Zwarry, a także trzydziestolecie wolnej Polski, czyli wyborów 4 czerwca. Pamięć o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska wymaga dziś spojrzenia nie tylko martyrologicznego. Polacy byli tutaj dobrze zorganizowaną społecznością, która działała na wielu polach, w wielu organizacjach - przypomina prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Ta odwaga obywatelska w roku 30.lecia pierwszych częściowo demokratycznych wyborów jest równie ważna, jak odwaga wojenna, która często wymagała najwyższej ofiary życia. Powołaliśmy Centrum, by skupić w jednym miejscu badania dotyczące polskiej społeczności w Wolnym Mieście Gdańsku. To ważne, by upamiętniać w fizyczny sposób osoby i miejsca, ale myślę że dziś potrzeba nam także poszerzonej akcji szukania wspomnień, pamiątek i integrowania środowiska potomków Polaków z Wolnego Miasta Gdańska. Jednocześnie bardzo dziś potrzebujemy rozmowy o naszej pamięci. I temu także powinno służyć Centrum: z jednej strony utrwaleniu pamięci, a z drugiej - rzetelnej dyskusji o naszej historii.
Prezydent Gdańska poinformowała także, że trwają intensywne rozmowy na temat unowocześnienia dotychczasowej wystawy w Muzeum Poczty Polskiej i poszerzenia jej o ekspozycję dotyczącą pamięci o Polakach z WMG.
- Dziękuję pani Henryce Flisykowskiej-Kledzik za wieloletnią współpracę z Miastem i za przyjęcie zaproszenia do rady społecznej - dodała prezydent Gdańska. - Bliskim Brunona Zwarry jestem zaś wdzięczna za to, że zgodzili się, by Centrum nosiło jego imię.
Aleksandra Dulkiewicz powitała również obecnego na uroczystości Dietera Schenka, niemieckiego publicystę, który za zaangażowanie w rehabilitację obrońców Poczty Polskiej otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Gdańska i przypomniała, że w 1998 roku także pocztowcy pośmiertnie zostali Honorowymi Obywatelami naszego miasta.
Książki mojego ojca
Córka Brunona Zwarry Maria Dryżał podkreśliła, że jej ojciec czuł się szczególnie związany z Pocztą Polską w Gdańsku i ludźmi, którzy ją tworzyli w dwudziestoleciu międzywojennym. Zacytowała wypowiedź Brunona Zwarry z jednego z wywiadów: “Gdybym w 1939 roku usłyszał od kogokolwiek: chodź, Bruno na pocztę, będziemy się bronić, to też bym poszedł”.
- Tragiczny, przesądzony los pocztowców był dla mojego taty palącą raną. Dlatego sądzę, że byłby dumny, że prawda historyczna została odsłonięta - mówiła Maria Dryżał. - Mam nadzieję, że książki mojego ojca zostaną ponownie wydane i staną się dostępne dla przyszłych pokoleń, które z jego spuścizny będą mogły poznać historię swojego miasta, ówczesną rzeczywistość i społeczność. Tolerancja międzynarodowa była podstawą funkcjonowania gdańskiego społeczeństwa. Jego późniejszy los uświadamia nam, że nie narodowość, kolor skóry czy wiara są przyczyną konfliktów, mowy nienawiści i haniebnych czynów, a właśnie brak tolerancji i poszanowania dla inności. Książki mojego ojca są przede wszystkim przestrogą historyczną przed zatraceniem człowieczeństwa. Choć jego koledzy rozjechali się po świecie w poszukiwaniu lepszego życia, on został tutaj i trwał na stanowisku w obronie pamięci ludzi, zdarzeń i miejsc przez innych zapomnianych, w obronie pamięci o Gdańsku, gdańszczanach i gdańszczankach.
Bądźmy szczerzy i empatyczni
Prof. Cezary Obracht-Prondzyński, członek rady społecznej Centrum, a także rady Muzeum Gdańska: - Kiedy chcemy opowiadać o doświadczeniach ludzi, którzy tutaj żyli, musimy o tym mówić szczerze, co oznacza również, że musimy być empatyczni na bardzo różne doświadczenia i biografie gdańszczan - opowiadał prof. Obracht-Prondzyński. - Ci, którzy przyjechali tu na długo przed I wojną światową nie wiedzieli przecież, że Polska odzyska niepodległość, nie wiedzieli też, że powstanie Wolne Miasto Gdańsk i wybuchnie wojna. Dziś bywamy mądrzejsi, a przez to bezczelniejsi w ocenie ludzi, którym los fundował czasami bardzo trudne życiowe wybory. Jeśli będziemy z łatwością ferowali wyroki, możemy skrzywdzić wielu z tych, którzy nie mogą się już bronić i ich bliskich, których pamięć bywa ambiwalentna, przesycona krzywdą nie tylko przedwojenną, ale również wojenną i powojenną. Właśnie taka opowieść o losach Polaków z międzywojennego Gdańska marzy mi się w ramach Centrum.
Prof. Cezary Obracht-Prondzyński zaznaczył, że Wolne Miasto Gdańsk nie obejmowało tylko stricte obszaru miasta i że badania wymagają także społeczność Polaków poza Gdańskiem, gdzie “często działy się rzeczy dramatyczniejsze, bo społeczności były słabsze, bardziej rozproszone”.
Centrum - spełnienie testamentu Brunona Zwarry
Marek Adamkowicz kierownik Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku i zarazem kierownik nowej instytucji, przedstawił pokrótce zadania Centrum, zaznaczając, że koncepcja szczegółowa rozwijana będzie razem z radą:
- Prowadzenie badań historycznych i upowszechnianie wyników tych prac,
- kształtowanie postaw patriotycznych,
- budowanie tożsamości obecnych i przyszłych mieszkańców Gdańska,
- identyfikacja osób zaangażowanych w działanie na rzecz polskości w Gdańsku w okresie międzywojennym,
- upamiętnianie w przestrzeni miasta osób i miejsc związanych z działalnością organizacji polskich,
- uwrażliwianie społeczności lokalnej na polskie dziedzictwo Gdańska.
- Centrum to spełnienie testamentu Brunona Zwarry, który w rozmowach zawsze podkreślał, że dla niego najważniejsi są Polacy z Wolnego Miasta Gdańska i zachowanie pamięci o nich - podkreślił Marek Adamkowicz. - Dla nas, badaczy zajmujących się historią przedwojennych Polaków w Gdańsku, nie ulega wątpliwości, że codzienna postawa tych ludzi, którzy każdego dnia pracowali tu na rzecz polskiej ojczyzny jest wzorcem, który powinien być obecny także współcześnie i służyć budowaniu tożsamości obecnych i przyszłych mieszkańców.
Powołane przez prezydent Gdańska Centrum im. Brunona Zwarry zostanie zasilone kadrowo na początku 2020 roku.
Centrum Pamięci o Polakach z WMG im. Brunona Zwarry
Kontakt: Marek Adamkowicz, m.adamkowicz@muzeumgdansk.pl / 512 418 747
Adres: Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku / Muzeum Gdańska, pl. Obrońców Poczty Polskiej 1/2; 80-800 Gdańsk
Godziny otwarcia: poniedziałe - piątek w godz. 10:00-16:00