Powrót do Gdańska ołtarza Pietas Domini z 1435 roku nazywanego również „Tronem Łaski” był możliwy dzięki umowie zawartej przez Unię Kościoła Ewangelickiego w Niemczech i parafię mariacką w Gdańsku.
Ołtarz został ufundowany przez Bractwo św. Jerzego do znajdującej się w Bazylice Mariackiej kaplicy bractwa. Awers obrazu przedstawia Trójcę Świętą w typie Pietas Domini. Na rewersie dzieła ukazane są postacie króla Artura i wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego. Na predelli namalowano trzy przedstawienia: Trójcę Świętą w wersji Tronu Łaski, św. Jerzego (patrona bractwa) oraz św. Olafa. Te średniowieczne dzieła sztuki znajdowały się w Bazylice Mariackiej do maja 1942 roku, skąd w obawie przed nalotami zdemontowano je i przewieziono w bezpieczne miejsce, na podstawie decyzji niemieckich służb ochrony zabytków.
Zobacz wniesienie ołtarza do Bazyliki Mariackiej:
Proboszcz ks. Ireneusz Bradtke mówi o tym, że sprowadzenie ołtarza do macierzystego kościoła było od lat marzeniem wielu gdańszczan.
- Z powodu epidemii związanej z koronawirusem pojawiły się w ostatnich godzinach wątpliwości związane z możliwością przekroczenia granicy. Okazało się jednak, że z zachowaniem obostrzonych przepisów sanitarnych cenna przesyłka dotarła na miejsce. Bogu niech będą dzięki. Bardzo dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do powrotu ołtarza - powiedział ks. Ireneusz Bradtke.
Obecnie ołtarz znajduje się zakrystii, a do Bazyliki zostanie przeniesiony, gdy zakończa się prace przy renowacji posadzki w świątyni.- To rodzaj kwarantanny. Chodzi o to, żeby ołtarz stopniowo „przyzwyczaił się” do mikroklimatu Bazyliki. Te adaptację trzeba przeprowadzić stopniowo, bo klimat we wnętrzu kościoła jest zachwiany ze względu na użycie wody przy pracach renowacyjnych - mówi Krzysztof Owsiany, szef zespołu konserwatorów w Bazylice Mariackiej. - Przed przywiezieniem ołtarza zmierzyliśmy wilgotność przy użyciu specjalnych czujników. W ciągu roku wilgotność i temperatura zmieniają się we wnętrzu nie skokowo, a liniowo. W Bazylice po remoncie podstawowe parametry wilgotności utrzymywać się będą na poziomie muzealnym.
Zobacz wideo z wypowiedzią Krzysztofa Owsianego:
Podróż powrotną zabytku poprzedziło liturgiczne pożegnanie, które miało miejsce wcześniej w kościele św. Jana-Moabit Berlinie.
Czytaj też: Najpierw wspólna modlitwa. Ołtarz Pietas Domini wraca z Berlina do Gdańska