• Start
  • Wiadomości
  • Przepompownia na Ołowiance działa. Woda w zatoce zgodna normami

Przepompownia na Ołowiance działa. Woda w zatoce zgodna normami

Dokładnie o godz. 6.57 ścieki z przepompowni na Ołowiance przestały płynąć do Motławy. Stało się to możliwe dzięki działaniu pierwszej i dodatkowemu uruchomieniu drugiej pompy. Apel do mieszkańców o oszczędzanie wody jest już nieaktualny. Sanepid informuje, że dotychczasowe wyniki badań stanu wód nie wykazały przekroczeń. Za kilka dni będzie wiadomo, czy korzystanie z gdańskich plaż jest bezpieczne.
18.05.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
AKTUALIZACJA, godz. 11.20
Jak się dowiadujemy, wśród wielu róznych działań, których celem było zniwelowanie skutków awarii w przepompowni, późnym wieczorem, w czwartek zmodyfikowana została struktura przepływu wód w rzece Raduni (która jest dopływem zanieczyszczonej ściekami Motławy). Większa część wód Raduni, która w Pruszczu Gdańskim rozdziela się na dwa cieki wodne: właściwą rzekę Radunię i Kanał Raduni, została skierowana do koryta rzeki. W pewnym stopniu pozwoliło to na zwiększenie prądu na rzece (kosztem nurtu w kanale). Ponieważ jednak Radunia wpada do Motławy wcześniej niż kanał, (Radunia w Krępcu a Kanał Raduni w Gdańsku, na wysokości Ołowianki) było to nieco bardziej korzystne, dla rozprowadzenia zanieczyszczeń.
 
AKTUALIZACJA, godz. 8.50
Sanepid poinformował, że dotychczasowe wyniki badań stanu wód nie wykazały przkroczeń.
Zrzut ścieków przez całą noc malał, aż do całkowitego zakończenia o godz. 6.57.
 
Przeczytaj cały raport: 
 
 

Urząd Morski w Gdyni
Inspektorat Ochrony Środowiska Morskiego


Raport z rejsu łodzią patrolowo-inspekcyjną Kontroler 12 w dniu 16.05.18r.


W dniu 16.05.18r. w godzinach 09:02 – 12:33 przeprowadzono kontrolę pod względem czystości wód
w związku z zaistniałym alarmowym wypompowaniem ścieków do rzeki Motławy. Kontrola została
przeprowadzona w poszczególnych opisanych poniżej etapach:
Kontrola czystości wód przybrzeżnych na odcinku Sopot molo spacerowe do wejścia do portu Gdańsk
wykazała: woda zmętniona przez znajdujące się na powierzchni oraz w toni wodnej koloru żółtawego
pyłki sosny oraz strzępki traw morskich [zdj.1]. Największe ich nagromadzenie znajduje się na styku
morza i plaży [zdj.2]. Żadnych nieprzyjemnych zapachów mogących stwierdzić znajdowanie się w
wodzie fekaliów nie stwierdzono.
Kontrola czystości wody w miejscu wejścia do portu w Gdańsku wykazała: woda wizualnie czysta,
miejsca występują małe stróżki unoszące się na powierzchni pyłków sosny [zdj.3]. Brak
nieprzyjemnego zapachu.
Kontrola czystości wód w Basenie Władysława IV w Porcie Gdańsk wykazała: woda w basenie bez
zanieczyszczeń [ zdj.5], w zachodnich narożnikach basenu nagromadzona grubsza warstwa pyłków
sosny. Przy Nabrzeżu WOC1 prowadzone prace przez PRCiP przy zasypywaniu przegłębień dna. Przy
tych pracach zastosowany został rurociąg przez który sypany jest bezpośrednio na dno basenu piasek
[zdj.4].
Kontrola czystości wód Kanału Portowego wykazała: woda wizualnie nie odbiegająca od normy,
żadnych zmętnień ani wydobywającej się z niej przykrych zapachów.
Kontrola czystości wód rzeki Motławy na odcinku Polski Hak- Przystań jachtowa Sienna Grobla
wykazała: Od Polskiego Haku woda stanowczo zmętniona [zdj.6], wyczuwalna bardzo słabo woń
nieprzyjemnego zapachu nasilająca się nieco w rejonie Kanału na Stępce. Żadnych śniętych ryb nie
zauważono. W okolicy mostu znajdującego się na Kanale na Stępce znajduje się otoczone zaporą
jedno z dwóch awaryjnych zrzutowisk ścieków komunalnych [zdj.7]. Drugie zrzutowisko, znajdujące
się po drugiej stronie Ołowianki, mające swoje ujście bezpośrednio do rzeki Motławy także otoczone
jest szczelnie zaporą a w miejscu zrzutu widoczne jest zmętnienie wody [zdj.8]. Powyżej tych miejsc,
tj. w okolicy kładki zwodzonej oraz Mostu Zielonego żadnego zanieczyszczeń ani zmętnień wód rzeki
nie stwierdzono.


Raport opracował:
Sebastian Sitarz
St. insp ochrony środowiska morskiego

 

 

Gdzie należy zgłaszać szkody:

Zgłaszanie zalanych piwnic i nieruchomości: nr 994
Zgłaszanie szkód: 58 301-30-91 i 58 325-27-00 lub info@sng.com.pl
Pomoc w usuwaniu skutków awarii, szczególnie dla osób starszych i
niepełnosprawnych: 58 52-44-500 lub gck@gdansk.gda.pl.
 
 
 
W Centrum Działań Operacyjnych Saur Neptun Gdańsk przy ul. Wałowej panuje już spokój - sytuacja jest pod kontrolą. Piątek, 18 maja, godz. 8.50
Centrum Działań Operacyjnych Saur Neptun Gdańsk przy ul. Wałowej - tutaj monitoruje się stan całej sieci. Emocje już opadły, sytuacja jest pod kontrolą. Piątek, 18 maja, godz. 8.50
www.gdansk.pl
 
AKTUALIZACJA, PIĄTEK 18 MAJA, godz. 8.30 
Rozruch drugiej pompy rozpoczał się o godz. 7.30. Pompa działa a jej praca jest monitorowana. Sprawdzana jest prawidłowość pracy łożysk, uszczelnień itp.
W nocy nie było już dodatkowych zgłoszeń o zalaniach cofającymi się ściekami. Obecnie wiadomo o zalaniach w 40 kamienicach, głównie na Dolnym Mieście. Poziom zanieczyszczeń wynosi od 5 do 50 cm. 6 ekip stale odpompowuje ścieki.
Zalane piwnice po wypompowaniu będą dezynfekowane. Służby miejskie podstawiają także kontenery na odpady. Mieszkańcy uzyskają również informację, w jaki sposób otrzymać odszkodowanie za straty.
 
Motława jest już bezpieczna - znowu można z perspektywy rzeki podziwiać piękno Gdańska. Sanepid stwierdził, że normy czystości wody nie zostały przekroczone
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich na pokładzie łodzi inspekcyjnej Piorun z Ośrodka Ratownictwa Zarządu Morskiego Portu Gdańsk wizytował 17 maja okolice Przepompowni na Ołowiance
Krzysztof Mystkowski/KFP
 
AKTUALIZACJA, PIĄTEK 18 MAJA, godz. 7.40
Ścieki nie płyną już do Motławy dzięki ciężkiej pracy ekip technicznych. W nocy zamontowano na drugiej pompie jeszcze jeden nowy silnik dostarczony z Holandii. Trzeba było na niego czekać dobę dłużej, bowiem wymagał przeprowadzenia przez producenta pewnych modyfikacji. Przywieziono go z Holandii w czwartek późnym wieczorem.   
Awaryjny zrzut ścieków do Motławy zakończył się w piątek, 18 maja, dokładnie o godz. 6.57. Większość obecnych na miejscu pracowników zareagowała na to radosnym okrzykiem i braterskimi uściskami. 
Zakończono też dodatkowy zrzut kanałem na Zaspie, skąd nieczystości trafiały bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej. 
W tej chwili Przepompownia Ścieków na Ołowiance pracuje pełną mocą - nieczystości płyną do Oczyszczalni Wschód. Jednak nadal prowadzone są prace nad przywróceniem sprawności dwóch pomp zapasowych. Trzy zalane w czasie awarii silniki elektryczne zostały oddane do przezwojenia w specjalistycznej firmie. Czwarty - jest naprawiany w Gdańsku. Jego suszenie w specjalistycznym piecu ma się zakończyć o godz. 10.
 
AKTUALIZACJA, godz. 17.00 - Sanepid: najprawdopodobniej kąpieliska są bezpieczne

 

KOMUNIKAT SANEPIDU: "Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny, w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki Motławy w Gdańsku informuje, iż w dniu wczorajszym w godzinach porannych zostały pobrane próbki wody z Zatoki Gdańskiej (Westerplatte, Stogi plaża - wejście 26 i Brzeźno – Dom Zdrojowy wejście 41). Próby zostały pobrane około godziny 10:30 i poddane badaniom mikrobiologicznym.

Obserwacja wysianych na podłoża mikrobiologiczne próbek w początkowej fazie, po 22 godzinach badania wykazywała na tendencję wzrostową bakterii, obecnie, na godzinę 14.00, z prawdopodobieństwem w granicy 80%, wzrost baterii wskazuje, iż nie zostaną przekroczone wartości normatywne wskaźników mikrobiologicznych, rekomendowane dla kąpielisk.

Próbki wody z wody Zatoki Gdańskiej będą sukcesywnie pobierane do badań w kolejnych dniach, w związku z faktem, że do wód Zatoki Gdańskiej od chwili pobrania przedmiotowych prób wpompowano kolejnych kilkadziesiąt tysięcy metrów sześciennych nieczystości z uszkodzonej Przepompowni.

W związku z powyższym Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nadal ostrzega przed kąpielą w wodach całej Zatoki Gdańskiej, podkreślić należy, że są to działania prewencyjne".

 
AKTUALIZACJA, godz. 16.00
Podczas zwołanego na godz. 15. posiedzenia Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego prezydent Gdańska zdecydował o powołaniu specjalnego zespołu, zlożonego z najwyższej klasy specjalistów, do zbadania przyczyn awarii. Wejdą w jego skład m.in. naukowcy z Poltechniki Gdańskiej, Politechniki Koszalińskiej, Politechniki Warszawskiej i Politechniki Łódzkiej.
 
Prezydent wyraził też nadzieję na wyjaśnienie sprawy w wyniku postępowania podjętego przez prokuraturę.
 
Saur Neptun Gdańsk zadeklarował, że co najmniej do końca czerwca będzie prowadził kontrole stanu wody w miejskich kąpieliskach.
Budynek Przepompowni Ścieków na Ołowiance - wszystko wskazuje na to, że sytuacja wraca po awarii do normy
Budynek Przepompowni Ścieków na Ołowiance - wszystko wskazuje na to, że sytuacja wraca po awarii do normy
Krzysztof Mystkowski/KFP
 
 
AKTUALIZACJA, godz. 15.40

Uruchomiona dziś rano na Ołowiance pompa pracuje z wydajnością 2400-2700 m szesc./h. Mobilne pompy, które pompowaly nadmiar ścieków do Motlawy są już wyłączone. Obecnie trwa jeszcze tylko zrzut grawitacyjny: czyli z mniejszą intensywnością. Ten zrzut grawitacyjny powinien zakonczyć się nad ranem. Także upust ścieków, uruchomiony na Zaspie, będzie wyłączony dziś do godz. 17.

Silniki: drugi z zakupionych jest w drodze i powinien dotrzeć na miejsce okolo godz 23. Wtedy natychmiast ekipy przystąpią do montażu i kalibracji oraz rozruchu.

Przewiduje sie że rozruch nastapi w piątek nad ranem.

Niestety wystąpiły zalania cofajacymi się ściekami. Sa na szczęście w większości niewielkie.  Odebrano je z ulic: Chłodna, Szuwary, Śluza, Seredyńskiego, Angielska Grobla. Podobne problemy wystąpiły na ulicach: Królikarnia, Łąkowa, Sempołowskiej, Wierzbowa, Wróbla.

Ekipy SNG cały czas wypompowują nieczystości.

Cały czas pracują również barki, które zmniejszają ilość ścieków, jakie dostają się do Motlawy. Będą one asekurować akcję co najmniej do rana. A jeśli będą potrzebne, to dłużej.

Oczyszczalnia Wschód pracuje prawidłowo. Zmniejszona ilość ścieków, ktore do niej docierają nie spowodowała problemów technologicznych.

Z wstępnych badań wynika, że zmiejszyła się zawartość tlenu w wodach Motławy. Może to prowadzić do wystąpienia zjawiska śnięcia ryb.

Warunki fizykochemiczne wody jak i bakteriologiczne są monitorowane.

 
AKTUALIZACJA, godz. 14.00

Trwa spór o to, czy krótkotrwała przerwa w zasilaniu ze strony dostawcy prądu elektrycznego - spółki Energa - mogła wywołać ciąg wypadków, które poskutkowały zalaniem silników elektrycznych pomp na Ołowiance.

O godz. 13 Energa zwołała konferencję prasową, na której upubliczniła nagranie rozmowy swojego dyspozytora z pracownikiem Saur Neptun Gdańsk. Nagranie potwierdza, że do spadku napięcia - zgodnie z informacjami posiadanymi przez Saur Neptun - rzeczywiście doszło. Cytat z nagranej rozmowy: "chwilowy był przysiad" Z samego nagrania rozmowy wynika jednak, że do awarii przyczyniły się inne okoliczności: dyżurująca tego dnia nowa, zbyt mało doświadczona obsługa przepompowni i jeden sterownik prądu na wszystkie cztery pompy (rozmawiający wyrażają przekonanie, że powinny być dwa osobne sterowniki - po jednym na każdą dwupompową sekcję).

Pracownik Saur Neptun Gdańsk w upublicznionym nagraniu mówi o wyjątkowym pechu, polegającym na zbiegu kilku czynników. Zbyt mało doświadczona obsługa nie była w stanie ocenić, że doszło do istotnego zakłócenia w działaniu pomp i dzieje się coś niepokojącego.   

"Takiego pecha jeszcze nie mieliśmy, a straty będą tak duże, że się w pale nie mieści" - mówi w nagraniu pracownik Saur Neptun Gdańsk.

Rozmowa, której nagranie zostało upublicznione, odbyła się we wtorek, 15 maja, o godz. 13.47 - gdy już awaria stała się faktem.  

Pracownik SNG: “Mieliśmy pecha, że obsługa, która tam jest była akurat dzisiaj nowa, świeża, niedoświadczona. No i wyszło jak wyszło. Ścieki napływały, napięcie oczywiście było cały czas, tylko był chwilowy przysiad, a pompy sobie nie pracowały. A obsługa był przekonany, mi to pokazywało na telemetrii, a ten sobie myślał że wszystko jest dobrze”

Dyspozytor Energi: “A ten transformator z dwójki co jest zasilany, to co z nim?”

Pracownik SNG: “Ale sterownik jest jeden, nie ma że jeden jest na jedną sekcję, drugi na drugą i że dwa niezależne sterowniki zasilają dwie niezależne sekcje. Ten sterownik zasila wszystkie pompy. Takiego pecha jeszcze nie mieliśmy, a straty będą tak duże, że się w pale nie mieści”.

Pracownik Energi: “Mniej więcej o której był u was ten przysiad zarejestrowany? Bo u nas wychodzi godz. 8.20.”

Pracownik SNG: “To tak wychodzi gdzieś mniej więcej. Szlag by to trafił. Ja pracuję 46 lat, tak źle to jeszcze nie było. Jest bardzo źle. Może i będziemy w telewizji”.

Podczas konferencji prasowej Andrzej Czarnobaj, dyrektor departamentu centralnej dyspozycji mocy Energa Operator przedstawił jak firma zabezpiecza dopływ energii do takich jednostek jak Przepompownia Ścieków Ołowianka na wykresie.

Stacja Przepompownia Ołowianka zasilana jest ze stacji 110 na 15 kVh DPZ Motława i pracuje w układzie dwusekcyjnym. Każda z sekcji zasilana jest oddzielną linią średniego napięcia ze stacji GPZ Motława. Oznacza to, że przepompownia Ołowianka posiada dwa niezależne źródła napięcia. Dzięki temu w przypadku zakłócenia czy wyłączenia jednego z zasilaczy, drugi zasilacz automatycznie przejmuje pełne obciążenie stacji. Dzięki temu może funkcjonować tak jak przed wystąpieniem awarii czy też zakłócenia. Takie przejęcie trwa od dziesiątej sekundy do maks. kilku sekund.

Adam Kasprzyk, rzecznik prasowy Grupy Energa: - Wywołano nas do tablicy, bo doszło do takiego zakłócenia, zdecydowaliśmy się więc przedstawić fakty dotyczące tego zdarzenia.

Czarnobaj: - Zakłócenie jakie miało miejsce 15 maja 2018 r. w godzinach porannych ok. 8.20 dotyczyło tylko sekcji nr 1, sekcja druga pracowała normalnie, co znaczy że napięcie na tej sekcji było stabilne, normalne w całym okresie, gdy zakłócenie na sekcji nr 1 występowało. Zakłóceniem tym był przysiad napięcia. Podkreślam, że nie nastąpiło żadne wyłączenie ciągu zasilającego. Przysiad nastąpił w związku ze zwarciem w sieci energetycznej na innym ciągu kablowym, zasilającym Stogi. Tego typu zakłócenia jakim są przysiady napięcia są zjawiskami bardzo powszechnymi. Występują w momencie wystąpienia zwarć wielkoprądowych w sieci elektroenergetycznej spowodowanej uszkodzeniami infrastruktury energetycznej. Takie zdarzenia miały ostatnio miejsce. Również w obszarze stacji GPZ Motława w kwietniu i marcu. Ostatnio 24 kwietnia i 18 kwietnia. Nie jest to zjawisko nadzwyczajne. Przepompownia Ołowianka może odczuć taki przysiad, trwało od 0,1 sekundy do 0,2 sekundy. NIe wystąpiła przerwa w zasilaniu ani jednej sekcji, ani tej na której odnotowano zakłócenie, ani na drugiej gdzie go nie było.

Przysiad napięcia nie powinien w żaden sposób powodować uszkodzenia odbiorników elektroenergetycznych przyłączonych do sieci, nota bene odbiorników, które powinny mieć również swoje zabezpieczenia chroniące od przeciążeń sieci, czy zwarć, zaników zasilania.

Zdecydowanie uważam, że to zakłócenie, które zaistniało w naszej sieci nie powinno spowodować dużych konsekwencji w pracy urządzeń firmy Saur Neptun Gdańsk.

Adam Kasprzyk: - Jesteśmy przekonani, że do awarii przepompowni doszło z zupełnie innych powodów niż te, które sugeruje Saur Neptun Gdańsk

 
AKTUALIZACJA, godz. 11.30
Dzięki montażowi nowego silnika elektrycznego w przepompowni na Ołowiance działa już pierwsza pompa. Jeszcze dziś ma nastąpić najpierw ograniczenie, a następnie całkowite zaprzestanie zrzutu ścieków do Motławy (w wersji pesymistycznej najpóźniej w piątek rano).  
Jak podczas briefeingu w Saur Neptun Gdańsk o godz. 11.30 podał Jacek Kieloch - wiceprezes Saur Netun Gdańsk - uruchomiona pompa osiągnęła już wydajność 2,9 tys. m sześciennych na godzinę, co odpowiada poziomowi 86 proc. pełnej sprawności tego urządzenia. (Przed awarią przepompownia na Ołowiance tłoczyła do Oczyszczalni Wschód średnio 2,5 tys. m sześciennych ścieków na godzinę).
Ponadto część ścieków od środy odbierana jest przez dwie barki rzeczne o pojemności 600 m sześciennych i transportowana do utylizacji w wyspecjalizowanej firmie. 
W przepompowni uruchomiono też tymczasową instalację, która dodatkowo ogranicza zrzut ścieków do Motławy. Instalacja ta omija budynek i za pomocą pomp wysokoprężnych tłoczy 300 m ścieków na godzinę za pośrednictwem kolektora do Oczyszczalni Wschód.
Z każdą godziną zrzut ścieków do Motławy będzie malał. Trwają prace nad doprowadzeniem do sprawności technicznej czterech silników elektrycznych, które zostały zalane w przepompowni na Ołowiance we wtorek, 15 maja. Jeden z nich był suszony przez dobę w specjalistycznym piecu w Gdańsku, ale po wyjęciu z pieca okazało się, że nie osiągnął jeszcze wystarczających parametrów - poszedł do dalszego suszenia. Trzy inne silniki znajdują się w specjalistycznej firmie w Inowrocławiu, gdzie są przewijane. Możliwe, że jeszcze wieczorem, któryś z tych silników będzie gotowy do użycia - jeśli tak się stanie, druga pompa mogłaby zacząć działać jeszcze w nocy. 
ZOBACZ FILMOWĄ RELACJĘ Z BRIEFINGU WICEPREZESA SAUR NEPTUN GDAŃSK JACKA KIELOCHA I STANISŁAWA MIKOŁAJSKIEGO, DYREKTORA DS. EKSPLOATACYJNYCH:
 
Pierwsza pompa w przepompowni już działa, w ciągu następnych godzin powinna osiągnąć pełnię mocy - zrzut ścieków do Motławy będzie stopniowo malał
Pierwsza pompa w przepompowni już działa, w ciągu następnych godzin powinna osiągnąć pełnię mocy - zrzut ścieków do Motławy będzie stopniowo malał
Krzysztof Mystkowski/KFP
 

AKTUALIZACJA, godz. 9.25

W Przepompowni Ścieków Ołowianka aktualnie trwa montaż silnika przywiezionego z Holandii. Silnik został zespolony z pompą i trwa proces jego uruchamiania.

Uruchomiono już tymczasową instalację, która ograniczyła zrzut ścieków do Motławy. Instalacja omija budynek przepompowni i za pomocą pomp wysokoprężnych tłoczy 300 m ścieków na godzinę do kolektora tłocznego w kierunku Oczyszczalni Wschód.

 

Nowa pompa przyjechała do Gdańska w środę, 16 maja, w godzinach wieczornych. Natychmiast rozpoczął się jej montaż
Nowy silnik przyjechał do Gdańska w środę, 16 maja, w godzinach wieczornych. Natychmiast rozpoczął się jego montaż
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

AKTUALIZACJA, godz. 8.30

Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki Motławy w Gdańsku informuje:

w dniu wczorajszym zostały pobrane próbki wody z Zatoki Gdańskiej. Trwają badania mikrobiologiczne pobranych próbek wody. Informacja o wynikach badań zostanie podana niezwłocznie do wiadomości mieszkańców Pomorza po ich zakończeniu.

W związku z powyższym Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nadal ostrzega przed kąpielą w wodach całej Zatoki Gdańskiej.

Już we wtorek, 14 maja, w dniu awarii, Gdański Ośrodek Sportu przed wejściami na plaże umieścił tablice z informacją dotycząca zakazu kąpieli.

 

AKTUALIZACJA, godz. 7.00

Na godz. 8.00 zaplanowano zebranie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który ma omówić całościowo sytuację. Potem wydany będzie oficjalny komunikat.

 

AKTUALIZACJA, CZWARTEK, 17 MAJA, godz. 06.30

Na Ołowiance powoli kończy się montaż nowego silnika z Holandii. Trwają przygotowania do próbnego uruchomienia przepompowni - jeśli przebiegną pomyślnie, za kilka godzin sytuacja powinna być opanowana.

Pogoda w Gdańsku jest deszczowa. Może padać z przerwami przez cały dzień, ale bez burz i wielkiej ulewy. Czy może to mieć wpływ na prace prowadzone w przepompowni?

- Żadnego - zapewnia Stanisław Mikołajski, dyrektor ds. eksploatacyjnych Saur Neptun Gdańsk. - Kanalizacja sanitarna i kanalizacja deszczowa to dwa zupełnie oddzielne systemy. Wprawdzie zdarza się, że wody opadowe trafiają do kanalizacji sanitarnej, ale tylko w sytuacji wielkiego i bardzo intensywnego deszczu albo mocnego i wielogodzinnego. Z naszego doświadczenia wynika, że objętość ścieków w kanalizacji sanitarnej wzrasta wówczas maksymalnie o 20 procent. Aż tak wielkie opady nie są zapowiadane na chwilę obecną.  

 

Przyjazd nowego silnika do przepompowni Ołowianka - ZDJĘCIA

 

AKTUALIZACJA, godz. 23.11

Na Ołowiankę przyjechał samochód dostawczy z nowym silnikiem elektrycznym, zakupionym w Holandii. Urządzenie będzie teraz przetransportowane do komory przepompowni, a następnie zamontowane na jednej z pomp. Efekty powinny być znane w czwartek rano.

 

Ekipa techniczna przygotowuje się do przeniesienia silnika z samochodu dostawczego do przepompowni
Ekipa techniczna przygotowuje się do przeniesienia przywiezionego z Holandii silnika z samochodu dostawczego do przepompowni
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

AKTUALIZACJA, godz. 22.45

Na Ołowiance ekipy techniczne wciąż czekają na przywóz silnika elektrycznego, zakupionego w Holandii. Obecnie prowadzone są przygotowania miejsca w komorze przepompowni, gdzie silnik będzie zamontowany na pompie. Cała operacja potrwa kilka godzin.

 

Przepompownia Ścieków Ołowianka. Ekipy techniczne SNG przygotowują komorę pomp do instalacji silnika, który zakupiony został w Holandii
Przepompownia Ścieków Ołowianka. Ekipy techniczne SNG przygotowują komorę pomp do instalacji silnika, który zakupiony został w Holandii
Saur Neptun Gdańsk
 

AKTUALIZACJA, godz. 21.30

Saur Neptun Gdańsk na swoim facebookowym profilu odpowiada na oświadczenie spółki Energa Operator, która kilka godzin wcześniej zaprzeczyła, że nastąpił spadek zasilania w Przepompowni Ołowianka - firma wydała oświadczenie wkrótce po tym jak Sławomir Mikołajski, dyrektor SNG ds. eksploatacji, wyraził  przypuszczenie podczas konferencji prasowej, że to właśnie spadek zasilania mógł być przyczyną awarii przepompowni.

 

 

AKTUALIZACJA, godz. 17.20

O godz. 16.00 w Saur Neptun Gdańsk odbyło się kolejne posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Zespół rozmawiał o bieżących działaniach związanych z usuwaniem skutków awarii, która miała miejsce na Przepompowni Ścieków Ołowianka

W Przepompowni Ścieków Ołowianka ekipy techniczne SNG aktualnie przygotowują komorę pomp do instalacji silnika, który zakupiony został w Holandii. Samochód z transportem znajduje się na wysokości Berlina. Jego przyjazd do Gdańska planowany jest na późne godziny wieczorne. Kiedy silnik dotrze do Gdańska, rozpocznie się jego montaż. Prace mogą potrwać kilka godzin.

O godz. 16.30 rozpoczął się dodatkowy odbiór ścieków za pomocą 2 barek rzecznych (barki będzie na zlecenie SNG obsługiwać zewnętrzna firma). Pojemność barek to w sumie 600 m sześciennych. Barki będą pracować, aż do zakończenia awarii przepompowni.

Informujemy mieszkańców, że spożywanie wody z kranu jest bezpieczne. Woda dostarczana jest mieszkańcom Gdańska systemem wodociągowym, który jest niezależny od systemu kanalizacyjnego. Wodociąg dostarcza wodę gdańszczanom wodę pobieraną z 8 ujęć głębinowych, 1 ujęcia drenażowego, 1 powierzchniowego w Straszynie.

Nadal apelujemy do mieszkańców o racjonalne używanie wody w gospodarstwach domowych.

Przypominamy, że dzielnice, z których ścieki dostarczane są to Przepompowni Ołowianka to: . Osowa, Żabianka – Wejhera – Jelitkowo – Tysiąclecie, Oliwa, VII Dwór, Strzyża, Wrzeszcz Górny, Wrzeszcz Dolny, Brętowo, Matemblewo, Piecki, Przymorze Małe, Przymorze Wielkie, Zaspa Rozstaje, Zaspa Młyniec, Brzeźno, Letnica, Nowy Port, Młyniska, Aniołki, Suchanino, Śródmieście a także Chwaszczyno i Sopot.

 

AKTUALIZACJA, godz. 16. Jak będzie wyglądał montaż silnika w przepompowni?  

Nowy silnik elektryczny z Holandii spodziewany jest w Gdańsku między godz. 18 a 22. Wiezie go samochód dostawczy. W godzinach nocnych silnik ma być zamontowany na pompie. Jak będzie wyglądała ta operacja? Chodzi o urządzenie sporych gabarytów: 2,1 m wysokości, prawie 1,5 m szerokości i 2,7 m długości. Jest nie tylko duże, ale i ciężkie (masa ok. 1750 kg). Musi być zamontowane na pompie, która znajduje się w komorze przepompowni. Dostęp do tego pomieszczenia jest dość skomplikowany, bowiem pompa pracuje jakby na dnie studni o średnicy 10 m i na głębokości 8 m poniżej poziomu gruntu. Silnik będzie trzeba tam spuścić przy pomocy specjalnej suwnicy. Ekipa techniczna zamocuje go na pompie i wypróbuje. Montaż powinien zająć ok 4 godzin. Tak więc, jeszcze w godzinach nocnych albo nad ranem pompa może być gotowa do użytku. Jej działanie powinno automatycznie zakończyć awaryjny zrzut ścieków do Motławy. Nieczystości znowu będą przepompowywane zgodnie z przeznaczeniem do Oczyszczalni Wschód.  

 

Pompa z silnikiem w przepompowni na Ołowiance - zdjęcie zrobione kilka lat temu. Silnik znajduje się na pompie (obok widać zwisający żółty przewód i guzik przyciku)
Pompa z silnikiem w przepompowni na Ołowiance - zdjęcie zrobione kilka lat temu. Silnik znajduje się na pompie (obok widać zwisający żółty przewód i guzik przyciku)
Saur Neptun Gdańsk

 

Jeśli okaże się, że po całodobowym suszeniu sprawny jest także jeden z czterech silników zalanych we wtorek, 15 maja - ten także będzie niezwłocznie zamontowany na drugiej pompie, by stanowić rezerwę na wypadek kolejnej awarii.

Do chwili wtorkowego zalania w komorze przepompowni na Ołowiance znajdowały się cztery identyczne i sprawne pompy, ustawione równolegle, w jednej linii. To urządzenia “Sewatec K 500-540” o mocy 315 kW, wyprodukowane w 2001 r. na zamówienie Saur Neptun Gdańsk w renomowanej niemieckiej firmie KSB (wykonano je w fabryce w Halle). Dotąd przez 16 lat działały niezawodnie - jedna pompa pracowała na bieżąco, druga włączała się w razie potrzeby, a dwie pozostałe stanowiły rezerwę techniczną.

Zalanie komory przepompowni doprowadziło do zamoczenia wszystkich czterech silników, co wyłączyło je z użytkowania.

Od wtorku w akcji naprawy skutków awarii uczestniczy ok. 100 osób z Saur Neptun Gdańsk i kooperujących firm.

 

Hala przepompowni na Ołowiance - widok wnętrza. Zdjęcie zrobione przed wtorkową awarią
Hala przepompowni na Ołowiance - widok wnętrza. Zdjęcie zrobione przed wtorkową awarią
Saur Neptun Gdańsk


AKTUALIZACJA, GODZ. 15.20

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zleciła policji wykonanie czynności sprawdzających, które mają dać odpowiedź na pytanie, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa.
- To reakcja na doniesienia medialne na temat awarii przepompowni na Ołowiance - mówi prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Na obecnym etapie występujemy o informacje do instytucji i osób, które mają najlepszą orientację w sytuacji, przede wszystkim: miejskiego zespołu kryzysowego, Sanepidu, Saur Neptun Gdańsk i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Według nieoficjalnych informacji naszego portalu, ok. godz. 15. policja rozmawiała ze Stanisławem Mikołajskim, dyrektorem ds. eksploatacyjnych w Saur Neptun Gdańsk.

AKTUALIZACJA, GODZ. 13. 40

Oświadczenie spółki Energa Operator ws. awarii przepompowni Ołowianka

Przepompownia ścieków Ołowianka jest zasilona dwiema liniami średniego napięcia z GPZ (Główny Punkt Zasilania) Motława z dwóch różnych transformatorów 110/15 kV. Z informacji, jakie posiadamy w stacji tej jest zainstalowana automatyka SZR (System Załączenia Rezerwy) - celem automatycznego przełączenia podczas awarii jednego z zasilań. Wczoraj o godz. 09:33 nastąpiło awaryjne wyłączenie linii SN Siennicka w GPZ Motława, która nie zasila Przepompowni Ścieków Ołowianka. Oba zasilacze do stacji Przepompownia Ścieków Ołowianka wczoraj (15.05) były załączone.

W związku z tym, nie jest prawdą, że nastąpiło obniżenie na obu zasilaczach dla Przepompowni Ścieków Ołowianka.

 

AKTUALIZACJA, GODZ. 13. 25

Gdański Ośrodek Sportu poinformował, że ze względu na awarię przepompowni na Ołowiance, mając na względzie komfort wszystkich uczestników Otwarcia Sezonu Żeglarskiego zaplanowanego na sobotę 19 maja br., przekłada wydarzenie na inny termin. Symboliczne otwarcie sezonu nastąpi przy okazji Regat o Puchar Mariny Gdańsk w dniu 16 czerwca 2018 r.

 

AKTUALIZACJA, GODZ. 11.40

 

Konferencja prasowa w Saur Neptun Gdańsk.

 

Stanisław Mikołajski, dyrektor ds. eksploatacji Saur Neptun Gdańsk: - Jest szansa, że zrzut ścieków do Motławy zakończy się jeszcze w nocy ze środy na czwartek, a najpóźniej w czwartek rano 17 maja. Wszystko zależy od tego, jak szybko uda się zamontować pierwszy silnik i uruchomić pierwszą pompę. Jedna pompa jest w stanie przepompować do Oczyszczalni Wschód nawet 80 proc. całkowitej objętości ścieków.

 

Stanisław Mikołajski, dyrektor ds. eksploatacji Saur Neptun Gdańsk: - Jest szansa, że zrzut ścieków do Motławy zakończy się jeszcze w nocy
Stanisław Mikołajski, dyrektor ds. eksploatacji Saur Neptun Gdańsk: - Jest szansa, że zrzut ścieków do Motławy zakończy się jeszcze w nocy
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

Jednocześnie wprowadzono działania, które mają odciążyć instalację ściekową przechodzącą przez Przepompownię Ołowianka. Polega to na  otwarciu tzw. kanału ulgi (kanał Władysława IV na Zaspie) i zrzutu części nieczystości bezpośrednio do zatoki, realnie może to odciążyć Ołowiankę na kilkanaście procent.

Okoliczności awarii zbada powołana przez Miasto Gdańsk i złożona z ekspertów zewnętrznych (m.in. Politechniki Gdańskiej i innych uczelni w kraju) komisja. Na chwilę obecną dyr. Mikołajski przypuszcza, że awarię wywołały dwa krótkie spadki napięcia w zewnętrznej instalacji zasilania energią elektryczną. Pierwszy - najprawodopobniej doprowadził do spiętrzenia ścieków w przepompowni, drugi zaś spowodował, że zwiększone ciśnienie wyrwało klapę pomieszczenia przepompowni i doprowadziło do zalania wszystkich czterech silników elektrycznych na pompach. Dwa z nich były zapasowe (awaryjne), nie użyto ich, ponieważ były już zalewane i na pewno by się zepsuły. Jeden z nich jest obecnie suszony w specjalnym piecu w Gdańsku i w późnych godzinach wieczornych powinien być gotowy do użycia. Pomieszczenie, w którym znajdują się wspomnianie pompy, jest oczyszczone ze ścieków, trwa osuszanie. 

Gdyby wysuszony silnik nie zadziałał, wtedy zadziała dodatkowy silnik, który za 60 tys. zł kupiono w Holandii, jest w drodze do Gdańska, powinien dotrzeć na miejsce późnym wieczorem. Montaż silnika na pompie trwa ok. 4 godzin. 

Wojewódzki inspektor Sanepidu Tomasz Augustyniak powiedział, że w tej chwili nie ma zagrożenia sanitarnego, ilość wody płynącej w Motławie rozcieńcza zanieszyszczenia. Apelował nie tylko o nie kąpanie się, ale także by nie korzystać z kajaków itp.

Na pytanie, czym grozi kontakt z wodą, odpowiedział: - Może to skutkować reakcjami alergicznymi skóry. Jeśli woda dostanie się do układu pokramowego - zatruciem.

Przedstawiciele Saur Neptun Gdańsk przypomnieli także, że zrzut ścieków do rzeki jest przewidziany w procedurze awaryjnej przepompowni. Zdecydowano się na ten krok by chronić budynki, zwłaszcza Głównego Miasta, przed wybiciem ścieków, które poprzez studzienki kanalizacyjne mogłyby wystąpić nawet na ulicach. 

 

Przepompownia ścieków Ołowianka od środka
Widok Przepompowni Ścieków Ołowianka od środka
www.gdansk.pl


AKTUALIZACJA, godz. 9.30 

Trwają prace w i przy Przepompowni Ścieków Ołowianka. Jedna z czterech pomp, które udało się wyciągnąć na powierzchnię, jest aktualnie suszona w piecu na terenie Gdańska. Około północy (najpóźniej w czwartek o 4.00 rano) powinno być wiadomo, czy nadaje się do użytku.

Trzy pozostałe pompy pojechały do specjalistycznej firmy do Inowrocławia.  

Czekamy na pompę z Holandii, która powinna dotrzeć do Gdańska dziś między 18.00-22.00. 

O godz. 8.00 po raz kolejny w Saur Neptun Gdańsk zebrał się Miejski Zespół Zarzadzania Kryzysowego. Omówiono bieżącą sytuację związaną z usuwaniem skutków awarii i jej znaczenia dla naszego miasta. 

Ciągle aktualna jest prośba do mieszkańców tzw. Dolnego Tarasu Miasta Gdańska (tj. dzielnic Żabianka, Przymorze, Zaspa, Oliwa, Wrzeszcz, Strzyża, Letnica, Nowy Port, Osowa, Dolne Miasto, Śródmieście) oraz Sopotu o ograniczenie zużycia bieżącej wody i wykorzystywanie jej wyłącznie w celach sanitarnych. Prosimy o ograniczenie zużycia wody używanej m.in. do kąpieli, prania, zmywania naczyń i innych prac domowych.

Awaria
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

awaria
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

awaria
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

 

AKTUALIZACJA, godz. 8.00

Ponownie zebrał się Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego. Serwisowane na powierzchni są cztery pompy, które udało się wydobyć. 

Pracownicy Saur Neptun Gdańsk pracują nieustanie na usunięciem awarii i jej skutków
Pracownicy Saur Neptun Gdańsk pracują nieustanie na usunięciem awarii i jej skutków
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

AKTUALIZACJA, środa, 16 marca, godz. 7.00

Awaria Przepompowni Ścieków Ołowianka, która odbiera nieczystości z Sopotu oraz tzw. Dolnego Tarasu Gdańska (tj. dzielnic Żabianka, Przymorze, Zaspa, Oliwa, Wrzeszcz, Letnica, Nowy Port, Osowa, Dolne Miasto, Śródmieście), spowodowała konieczny zrzut nieczystości do Motławy.

Przepływ wody w Motławie jest na tyle duży, że zdaniem specjalistów od środowiska trwający od wtorku, 15 maja, awaryjny zrzut ścieków nie powinien mieć poważnych skutków ekologicznych, choć nie jest obojętny dla środowiska (2,3 tys. m sześć. to ok. 5 proc. mas wody płynących każdej godziny przez Motławę). Na razie nie zaobserwowano śniętych ryb w pobliżu miejsca, gdzie do Motławy wpadają nieczystości. Jedna martwa ryba zauważona na powierzchni rzeki we wtorek przez dziennikarzy bez wątpienia nie ma związku z awarią.    

Wciąż obowiązuje apel o zmniejszenie zużycia wody, który dotyczy ok. 60 proc. mieszkańców Gdańska - dzielnic, które na co dzień obsługuje przepompownia "Ołowianka". Są to dzielnice tzw. Dolnego Tarasu: Żabianka, Przymorze, Zaspa, Oliwa, Wrzeszcz, Strzyża, Letnica, Nowy Port, Osowa, Dolne Miasto i Śródmieście. Przepompownia na Ołowiance obsługuje także Sopot, co oznacza że apelem o zmniejszenie zużycia wody objęci są także sopocianie.

Mieszkańcy dzielnic tzw. Górnego Tarasu miasta (m.in. Gdańsk Południe) mogą korzystać z wody bez ograniczeń. Druga przepompownia, która obsługuje ten obszar - "Motława" - jest w pełni sprawna.

Nie ma żadnego zagrożenia dla wody pitnej - tzw. kranówki. Jak zapewnia Magdalena Rusakiewicz z Saur Neptun Gdańsk, ujęcia wody są zupełnie niezależne i bezpieczne. 

Nadal obowiązuje sugerowany przez Sanepid zakaz korzystania z kąpieli na nadmorskich plażach. Przy wejściach na plaże wywieszone zostały informacje o zakazie kąpieli.

Zgodnie z planem dziś w nocy ekipy pracujące nad usunięciem awarii wyciągnęły z komory pomp zalane pompy. Aktualnie służby techniczne SNG wraz z serwisantem dokonują oceny ich stanu technicznego. Pompy są cztery, zalaniu uległy wszystkie - aby skutecznie usunąć awarię muszą działać muszą co najmniej dwie. Ekipy techniczne pracują nad przywróceniem ich sprawności.

O godz. 8.00 po raz kolejny zbierze się Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego po którym przekażemy Państwu najświeższe informacje.

Ile może potrwać ta awaria? Na pewno jeszcze dziś, ale możliwe, że dłużej. Wieczorem lub w nocy na miejsce powinna dotrzeć zakupiona w Holandii dodatkowa pompa, którą do Gdańska wiezie samochód dostawczy. 

 

Wszystkie służby w mieście pracują nad usunięciem awarii przepompowni ścieków Ołowianka
Wszystkie służby w mieście pracują nad usunięciem awarii przepompowni ścieków Ołowianka
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl


AKTUALIZACJA, godz. 23.20

Intensywne prace nad osuszaniem przepompowni trwają, wody jest mniej, ale jeszcze nie można dokonywać napraw. Serwisant silników jest na miejscu, niezależnie od tego zakupiony został w Holandii dodatkowy silnik i czekamy na jego dostarczenie. Być może pracownicy dotrą do uszkodzonych pomp w nocy, gdy spadnie poziom zużywanej wody. Dlatego apel o jej oszczędzanie - nieużywanie pralek, niezmywanie naczyń, oszczędne korzystanie z toalet i pryszniców jest wciąż aktualny.

Wg serwisu pogodowego IMGW - POGODYNKA - w środę, 16 maja, będzie raczej słonecznie, temp. do ok. 20 st. C. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny ostrzega przed kąpielą w wodach Zatoki Gdańskiej.

Informuje też, że próbki wody z kąpielisk Zatoki Gdańskiej zostaną przebadane pod względem bezpieczeństwa mikrobiologicznego bezpośrednio po zakończeniu awaryjnego zrzutu ścieków.


AKTUALIZACJA, godz. 20.20

- Awaria spowodowała zalanie komory pomp, w tym 4 silników elektrycznych. Aktualnie trwają prace mające na celu przywrócenie pracy Przepompowni Ścieków. Niezależnie od tego w Holandii został zakupiony silnik do pompy, a na miejscu jest już serwisant, który niezwłocznie, po wyciągnięciu pomp wraz z ekipami technicznymi SNG przystąpi do czynności naprawczych - informuje Magdalena Rusakiewicz, rzecznik prasowy SNG i tłumaczy działania podjęte przez firmę, które mają na celu jak najszybsze usunięcie przyczyn awarii i jej skutków:

  • Od ok. godz. 13.00 trwa awaryjny zrzut ścieków do Motławy. Informujemy, że w ciągu godziny ilość ścieków zrzucanych do rzeki to ok. 2300 m sześciennych, co stanowi 5% aktualnego przepływu w Motławie. Ścieki wraz z nurtem trafiają do Zatoki Gdańskiej. W ocenie Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego jest to ilość niezagrażająca zdrowiu ludzi. Rekomendowany zakaz kąpieli na gdańskich plażach jest działaniem prewencyjnym.
  • Uruchomienie zrzutu awaryjnego było konieczne, aby zapobiec niekontrolowanemu wylewowi ścieków na terenie Miasta. Przelew awaryjny jest elementem konstrukcji Przepompowni Ścieków i był przewidziany na etapie jej projektu i realizacji.
  • Ze względów środowiskowych ponownie apelujemy do wszystkich mieszkańców i podmiotów gospodarczych o zminimalizowanie zużycia bieżącej wody i wykorzystywanie jej wyłącznie w celach sanitarnych. Prosimy o ograniczenie zużycia wody m.in. do kąpieli, prania, zmywania naczyń i innych prac domowych


AKTUALIZACJA, godz. 17.00

Magdalena Rusakiewicz z Saur Neptun Gdańsk tłumaczy, że hala przepompowni została zalana. W efekcie żadna z czterech pomp nie pracuje. Pracownicy SNG jeszcze do nich nie dotarli, wciąż próbują osuszyć pomieszczenie. Być może około godz. 22.00 uda się dotrzeć do zalanych urządzeń. Dopiero wtedy pracownicy ustalą, co w nich nie działa i co dokładnie się stało. Wtedy też zacznie się ich naprawa. 

Tymczasem woda i ścieki wciąż trafiają do przepompowni z ogromnych obszarów miasta. Aby więc uniknąć efektu spiętrzenia i cofki, czyli żeby ścieki po prostu nie płynęły z powrotem do domów, wybrano mniejsze zło - woda i ścieki trafiają do Motławy. To konieczny, awaryjny zrzut.

Jak długo jeszcze nieczystości będą pompowane do rzeki? Tak długo, aż przepompowania Ołowianka zostanie na powrót uruchomiona, choćby w części. 

Saur Neptun Gdańsk apeluje do ograniczania wynajmu oraz używania małego sprzętu pływającego na Motławie (kajaki, rowery wodne) aż do momentu usunięcia awarii.

 

Trwa naprawa skutków awarii przepompowni ścieków
Trwa naprawa skutków awarii przepompowni ścieków
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

Przepompowania Ołowianka w pełnej krasie

 

AKTUALIZACJA, godz. 16.45

Zobacz wideo z wnętrza oczyszczalni. Trwa usuwanie awarii.

 

AKTULIZACJA, godz. 16.30

Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska UM: - Plaże zamknięte zostały jedynie prewencyjnie, zapobiegawczo. Nie ma dużego zagrożenia. Po pierwsze, stan wód jest na bieżąco monitorowany przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Po drugie w Motławie jest duży przepływ wody. Ściek miesza się z wodą z Motławy w stosunku 5 procent do 95 procent, więc  ten ściek miesza się z czystą wodą. Przepływ wody w Motławie to 12 metrów sześciennych na sekundę, a ścieku - 0,65 metrów sześciennych na sekundę.   

 

AKTUALIZACJA, godz. 16.15

Naprawa awarii przepompowni ścieków Ołowianka może potrwać jeszcze do późnych godzin nocnych. Służby bowiem nadal nie dotarły do zepsutych urządzeń. W budynku Saur Neptun Gdańsk zebrał się Zespół Kryzysowy. - Nie wiemy, dokładnie, co się wydarzyło, ale poprosiliśmy o przyjazd do Gdańska serwisanta tego sprżętu specjalistycznego - mówi rzecznik Saur Neptun Gdańsk Magdalena Rusakiewicz.

 

AKTUALIZACJA, godz. 15.30

Ścieki z dwóch rur lecą bezpośrednio do Motławy. Wygląda to źle. Szara, brudna woda zanieczyszcza wody kanału. Woda jest mętna. Na powierzchni unoszą się także śmieci. Nad rzeką unosi się  fetor.

Zobacz relację wideo:

 

W pobliskiej przepompowni ścieków trwa akcja naprawy popsutego mechanizmu. Na dziedzińcu uwijają się pracownicy. Stoją tam też beczkowozy, które odbierają ścieki z przepompowni. 

Jedna z rur, którą ścieki trafiają do Motławy
Jedna z rur, którą ścieki trafiają do Motławy
Dariusz Kwidziński/www.gdansk.pl

 

W wodzie pojawiła się już pierwsza śnięta ryba
W wodzie zauważyliśmy śniętą rybę. Nie jest to jednak efekt dzisiejszej awarii. Jak twierdzą specjaliści, ekosystem nie reaguje tak szybko    
Dariusz Kwidziński/www.gdansk.pl

 

Ścieki trafiają bezpośrednio do Motławy
Ścieki trafiają bezpośrednio do Motławy
Dariusz Kwidziński/www.gdansk.pl

 

Strażacy porozkładali na rzece specjalne zapory
Strażacy porozkładali na rzece specjalne zapory
Paweł Marcinko/KFP

 

AKTUALIZACJA, godz. 14.30

- Dzięki podjętym działaniom nastąpił wzrost przepustowości systemu ściekowego odbierającego zanieczyszczania - mówi Magdalena Rusakiewicz z Saur Neptun Gdańsk. - Późnym wieczorem, po wypompowaniu ścieków z komory pomp, spodziewane jest zdiagnozowanie przyczyn awarii i natychmiastowe podjęcie działań naprawczych.

W związku z sytuacją Państwowa Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zarekomendowała prewencyjny zakaz korzystania z gdańskich kąpielisk.

Saur Neptun Gdańsk apeluje do wszystkich mieszkańców i podmiotów gospodarczych o zminimalizowanie zużycia bieżącej wody i wykorzystywanie jej wyłącznie w celach sanitarnych. Prosimy o ograniczenie zużycia wody m.in. do kąpieli, prania, zmywania naczyń i innych prac domowych.

Saur Neptun Gdańsk poinformował wszystkie stosowne służby o wystąpieniu awarii i podjętych działaniach.

Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego kooryduje wszelkie działania.

 

AKTUALIZACJA, godz. 14:15

Trwa zrzut awaryjny ścieków do Motławy. Służby Saur Neptun Gdańsk próbuje usunąć awarię. W przepompowni popsuły się pompy. Przepompownia stanęła, bo z nieznanych jeszcze przyczyn zalana została cała hala pomp. Ścieki są odbierane przez wozy asenizacyjne, które w trybie awaryjnym zabezpieczył Saur, także przy pomocy Gdańskich Wód. 

Magdalena Rusakiewicz z Saur Neptun Gdańsk zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą: - Ściągnęliśmy dodatkowe beczkowozy z miasta, które odpompowują ścieki z przepompowni, a następnie wylewają je do Motławy. Wszystko po to, żeby te ścieki się nie cofały. To po prostu zło konieczne.

Jak nas informuje Agnieszka Kowalkiewcz z Gdańskich Wód, Wody dały kilka swoich beczkowozów, żeby to w nich, a nie w Motławie, zmieściła się część ścieków, które trzeba wylać. Pożyczyliśmy sześć beczkowozów, które mogą  przejąć 60 tysięcy litrów ścieków i dwa zestawy popmpowe do tzw. brudnej wody.   

Sanepid prewencyjnie rekomenduje zakaz wchodzenia do kąpielisk. Nie ma jednak zagrożenia epidemiologicznego. Anna Obuchowska, rzecznik Sanepidu, mówi: - Ta woda nie ma styczności z wodą pitną, a sezon kąpielowy jeszcze się nie zaczął, więc z naszej strony nie jest to groźne. 

 

AKTUALIZACJA, godz.13.00

- Trwa zrzut ścieków do Motławy - mówi Magdalena Rusakiewicz, rzecznik prasowy Saur Neptun Gdańsk. - Ma to zapobiec cofaniu się ścieków do domów. Przez najbliższe godziny prosimy nie kąpąć się, nie korzystać z toalet i nie zmywać naczyń.

Aby ograniczyć niekontrolowany wylew ścieków i podtopienia kanalizacji, konieczne jest wykonanie zrzutu awaryjnego ścieków do rzeki Motławy.

Ekipy SNG dokonują oceny przyczyn wystąpienia awarii. Uruchomiono wszystkie służby i środki techniczne i eksploatacyjne do usuwania awarii i minimalizacji jej skutków.

O kolejnych działaniach będziemy Państwa informować na bieżąco.

 

TV

W historycznym miejscu byłej Stoczni Gdańskiej nadal buduje się statki