• Start
  • Wiadomości
  • Port morski chce mieć więcej terenu. Radni na “tak” i na “nie”. Dlaczego?

Port morski chce mieć więcej terenu. Radni na “tak” i na “nie”. Dlaczego?

Sprzeciw - dla przesunięcia granic gdańskiego portu na tereny plaży i wydm na Stogach oraz w Brzeźnie przy ul. Sybiraków. Zgoda natomiast na to, by port powiększył się o tereny w rejonach ulic Litewskiej, Sztutowskiej i Płońskiej. Do porządku marcowych obrad Rady Miasta Gdańska trafiła uchwała w sprawie nowych granic, wciąż rozwijającego się, portu morskiego.
28.03.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
na zdjęciu duże niebieskie dźwigi portowe, na nabrzeżu portowym, widać też dwa statki
Port morski w Gdańsku chce się nadal rozwijać
Fot. Piotr Wittman / www.gdansk.pl

Ministerstwo szykuje się do zmian

Projekt uchwały dotyczył wyrażenia opinii przez Radę Miasta Gdańska “o projekcie rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie granicy portu morskiego w Gdańsku”. Zaproponowano zmiany granicy w sześciu lokalizacjach. W przypadku jednej z nich - Kanału na Stępce port chce z niej zrezygnować, w pozostałych pięciu - planuje rozszerzyć swoje tereny. 

Powierzchnia portu morskiego wynosi obecnie 16 tys. hektarów, w tym ponad 2 tys. hektarów to teren lądowy. Zarząd portu szuka terenów m.in. pod budowę alternatywnych dróg dojazdowych, w tym także kolejowych.

Dalszy ciąg artykułu pod Kalendarzem Wydarzeń

Propozycje zmiany granic przedstawiała podczas sesji Rady Miasta, 27 marca, Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Czytaj także: RMG. Mogą budować na Młodym Mieście w zamian za inwestycje dla miasta

W tych lokalizacjach port mile widziany

- Lokalizacje przy ulicach Litewskiej, Sztutowskiej i Płońskiej są zaopiniowane pozytywnie, ponieważ we wszystkich dokumentach strategicznych, a także w planach miejscowych, są to tereny przewidziane pod rozwój funkcji produkcyjno-usługowo-składowej, czyli jak najbardziej wpisują się w charakter portowy. Zasadne jest też “zdjęcie” granic portu z Kanału Na Stępce. W sąsiedztwie mamy marinę i zabudowę mieszkaniowo - usługową. Nie ma uzasadnienia, by “ślepy” kanał stanowił granicę portu - wyjaśniała dyrektor Damszel-Turek. - Lokalizacja w Brzeźnie wymaga natomiast dalszych rozmów. Port wyraził chęć ich przeprowadzenia, także z radami dzielnic Brzeźno i Letnica, ponieważ chodzi o teren przy kolei - przy granicy także z tą dzielnicą, ale na dzisiaj zaopiniowaliśmy tę lokalizację negatywnie. Lokalizacja na Stogach to tereny plaży, wydmy. Są one ważne dla lokalnej społeczności, ale też dla turystów - ze względu na dostępność do plaży, stąd brak zgody - tłumaczyła dyrektor BRG.

Czytaj także: Siedem olbrzymich suwnic stoi już w Baltic Hub. Można je podziwiać z plaży na Stogach

Zaczęło się od kanału

W trakcie dyskusji nad tym projektem, radna WdG Katarzyna Czerniewska, poinformowała, że na środowym posiedzeniu Komisji Zagospodarowania Przestrzennego w Radzie Miasta Gdańska (dzień przed sesją) gościł wiceprezes portu morskiego, Alan Aleksandrowicz, który przedstawił wstępne założenia związane ze zmianami granic portowych.

- Wiceprezes Aleksandrowicz przyznał, że pierwotną ideą ministerstwa było jedynie uregulowanie statusu własnościowego Kanału na Stępce - jest pilna potrzeba uregulowania tej sytuacji. Od tego się zaczęło. Z czasem pojawił się pomysł rozszerzenia granic portowych - opowiadała radna Czerniewska. 

Co istotne, konsekwencją rozszerzenia granic portu morskiego - zgodnie z ustawą - jest to, że prawo pierwokupu tych terenów będzie miał zarząd portu morskiego. Mało tego, o każdą decyzję/opinię związaną z obrotem istniejącymi nieruchomościami na tych terenach czy też kierunkiem rozwoju każdy aktualny inwestor czy właściciel będzie musiał zwrócić się do portu morskiego - ze względu na granice portowe.

Czytaj także: Projekt planu dla kąpieliska na Stogach gotowy. Teren wejścia na plażę nr 25 wypięknieje

Na co zwracali uwagę radni?

Radny PiS Andrzej Skiba stwierdził, że opinia w tej sprawie Rady Miasta Gdańska nie będzie wiążąca dla Ministerstwa Infrastruktury.

- Ale warto, żeby jasny sygnał z RMG w tej sprawie poszedł - dodał radny Skiba. - W tej kwestii ważna będzie też komunikacja i konsultacje z mieszkańcami dzielnic, na których planowane są granice portu.

Radna Katarzyna Czerniewska zwracała natomiast uwagę, iż ze strony wiceprezesa portu padła deklaracja “dobrej woli co do ewentualnego odstąpienia od dwóch lokalizacji - w Brzeźnie i na Stogach”. Ostateczne decyzje zapadać będą jednak w ministerstwie.

- Po ostatnich wyjaśnieniach wiceprezesa Alana Aleksandrowicza, w trakcie posiedzenia naszej Komisji, jasnym stało się dla nas, jak konieczne jest zabezpieczenie kolejnych terenów pod rozwój portu. Jeśli tego nie zrobimy, to dzielnice będą na tym cierpieć. Dochodzić będzie bowiem m.in. do takich sytuacji, jak ostatnio, czyli “spiętrzenie” samochodów ciężarowych na Trasie Sucharskiego, kiedy w porcie zabrakło miejsca na składowanie kontenerów - przypomniała radna. 

23 radnych poparło uchwałę, w której cztery lokalizacje uzyskały pozytywną opinię, a dwie negatywną. Ośmiu radnych wstrzymało się od głosu.

Podjęte przez Radę Miasta Gdańska decyzje są zgodne z dokumentami strategicznymi Gdańska, w tym Strategią Rozwoju Miasta Gdańsk 2030 Plus oraz Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska. 

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    Budowa ekostrady rowerowej rozpoczęta