Port Gdańsk podsumował I półrocze 2024 roku. Czego przeładowano najwięcej i najmniej?

W I półroczu 2024 r. Port Gdańsk obsłużył łącznie 38,1 mln ton ładunków. To o 7 procent mniej niż w analogicznym okresie 2023 r. - głównie za sprawą malejącego importu węgla. Ich przeładunki spadły w porcie o 60 proc. Ponad połowę ładunków stanowiły paliwa płynne. Przeładowano ich więcej o prawie 10 proc. w porównaniu do I półrocza 2023 r. Na drugim miejscu uplasowała się drobnica (głównie w kontenerach) - 4,5 proc. więcej.
16.08.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu widać dużą, przemysłową przystań nad wodą, związaną z przeładunkiem masowym, w mieście Gdańsk, w Polsce. W centralnej części obrazu znajdują się liczne silosy oraz różnorodne instalacje przemysłowe, takie jak taśmy transportowe i rurociągi. Obiekt jest oznaczony jako "Gdański Terminal Masowy". Przy nabrzeżu cumuje duży statek towarowy, gotowy do załadunku lub rozładunku. W tle widać miasto z licznymi budynkami oraz rozciągającą się linią horyzontu. Pogoda jest pochmurna, z niebem pokrytym ciemnymi chmurami.
Nabrzeże Bytomskie w Porcie Gdańsk, gdzie znajduje się Gdański Terminal Masowy (GBT)
fot. Tomasz Dresler / Port Gdańsk

Jakich towarów przeładowano najwięcej?

Dorota Pyć, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, ocenia, że blisko 40 mln ton ładunków w okresie styczeń-czerwiec bieżącego roku stanowi dobry wynik.  
 
- Zważywszy na to, że w związku z sytuacją geopolityczną przez ostatnie dwa lata - rok 2022 i 2023 - mieliśmy do czynienia z anormatywnym wzrostem przeładunków surowców energetycznych, w tym węgla. W tym roku mamy jednak o 7 proc. mniej przeładunków ogółem niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, głównie za sprawą malejącego importu węgla w związku z ograniczeniem sprowadzania go do kraju – wyjaśnia Dorota Pyć.

Nowy terminal w Baltic Hub już z kamieniem węgielnym. Zacznie pracę w 2025. FOTO i WIDEO

W ciągu I półrocza 2024 r. przeładunki paliw płynnych w Porcie Gdańsk wyniosły 20,1 mln ton. To o blisko 10 procent proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Za tak dobry wynik odpowiada Naftoport. Terminal obsłużył 253 zbiornikowce i przeładował 19,8 mln ton ropy naftowej i produktów naftowych.
 
Przeładunki drobnicy to ok. 11,6 mln t - więcej o 4,5 proc. niż w ub.r., z czego 10,2 mln t to kontenery - wzrost o blisko 3 proc.
 
Baltic Hub, największy na Morzu Bałtyckim terminal kontenerowy, stale poprawia swój wynik. Przeładował ponad 1 milion kontenerów 20 stopowych (TEU). I zrobił to pomimo zaawansowanych inwestycji, takich jak na przykład trwająca budowa nabrzeża T3.
Zdjęcie przedstawia wejście do portu morskiego w Gdańsku z lotu ptaka. W centrum kadru znajduje się długa, wąska kamienna grobla rozciągająca się od lądu w głąb morza. Na końcu grobli stoi czerwona latarnia morska. Po lewej stronie widać otwarte wody Zatoki Gdańskiej, a po prawej stronie znajduje się bardziej osłonięty akwen portowy. Na brzegu, po prawej stronie zdjęcia, widoczne są zabudowania przemysłowe i portowe, w tym dźwigi oraz magazyny. Na horyzoncie można dostrzec panoramę miasta Gdańsk. Pogoda jest słoneczna, a niebo jest jasne, z niewielką ilością chmur. Woda mieni się w słońcu, tworząc migoczący efekt na powierzchni.
Wejście do portu wewnętrznego w Gdańsku
fot. Tomasz Dresler/ Port Gdańsk
 
Na plusie są też zboża. W ciągu I półrocza terminale przeładowały o 10 proc. ziarna więcej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. W sumie było to ponad 1,5 mln ton - głównie na eksport. Więcej przeładowano też samochodów i innych ładunków tocznych - ponad 63 tys. sztuk.

Duży spadek przeładunku węgla

Zdecydowanie mniej pracy między styczniem a czerwcem 2024 r. w porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku miały natomiast terminale węglowe, zarówno te zlokalizowane w porcie zewnętrznym, jak i wewnętrznym.
 
W sumie przeładowały one ok. 3,3 mln ton węgla, z czego ponad 2,9 mln ton w relacji importowej. To o 62 proc. mniej niż w tym samym okresie w 2023 r.

Baltic Hub największym terminalem kontenerowym na Bałtyku. Rekordy przeładunków 2023 roku

Skąd taki spadek? W kwietniu 2024 r. ministerstwo przemysłu zablokowało import węgla z zagranicy. Nie znaczy to, że surowiec do Polski nie jest w ogóle sprowadzany. Nadal obowiązują bowiem umowy handlowe zawierane jeszcze przez poprzednie zarządy spółek importujących węgiel do Polski, w tym m.in. zarząd PGE Paliwa.
 
Spadek zanotowały też ładunki z kategorii inne masowe (przeładunki sięgnęły 1,5 mln ton), ruda (52 tys. ton) oraz drewno (39 tys. ton).

 

TV

Zamach na Kutscherę. Dekonstrukcja mitu. Waldemar Stopczyński