Technologia przyszłości wjeżdża do Gdańska - autobusy zasilane wodorem już wiosną 2024
We wtorek, 12 września 2023 roku odbyło się kolejne w tym roku spotkanie z cyklu „Porozmawiajmy przy stole”, każde z nich jest okazją do rozmów o ważnych sprawach i potrzebach dzielnic Gdańska. Tym razem mieszkańcy i władze Miasta spotkali się na boisku Szkoły Podstawowej nr 6 przy ul. Lawendowe Wzgórze 5.
"Porozmawiajmy przy stole" po raz piąty w 2023 roku
Spotkania mają otwartą formułę, a zaproszenie jest adresowane do wszystkich mieszkańców w zależności od tego w jakiej dzielnicy pojawia się stół. Po raz pierwszy takie spotkanie zorganizowano w 2019 roku na Chełmie. Od tego czasu rozmowy przy stole odbyły się już w Pieckach-Migowie, Wrzeszczu Dolnym, Przymorzu Wielkim, Żabiance-Wejhera-Jelitkowie-Tysiąclecia oraz Oruni-Św. Wojciechu-Lipcach.
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią Covid-19 takie spotkania odbyły się już w dzielnicach Ujeścisko - Łostowice, VII Dwór, Zaspa - Młyniec oraz Orunia Górna - Gdańsk Południe. W tym roku spotkania przy stole zorganizowano dotąd z mieszkańcami Oruni Górnej - Gdańska Południe i Ujeściska - Łostowic, Przymorza Wielkiego oraz Oliwy. Ostatnie zorganizowano na Siedlcach.
Brzeźno. Kolejne wejścia na plażę będą dostępne dla wózków inwalidzkich i dziecięcych
Zawsze obecna jest Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, ale też zastępcy pani prezydent i dyrektorzy miejskich jednostek organizacyjnych. Mieszkańcy, podczas plenerowego spotkania, mogą rozmawiać o zrealizowanych lub planowanych inwestycjach, o aktualnych działaniach miejskich. Na miejscu zwykle są punkty informacyjne miejskich jednostek: Gdańskiego Centrum Kontaktu, Gdańskiego Centrum Świadczeń, Straży Miejskiej w Gdańsku, Biura Rozwoju Gdańska, Karta Mieszkańców
Prezydent Dulkiewicz: - Zadowolenie mieszkańców Jasienia powyżej średniej
Podczas spotkania przedstawiono wyniki ankiety internetowej skierowanej do mieszkańców Jasienia, w której mieli wskazać trzy mocne i trzy słabe strony swojej dzielnicy. Najwyżej ocenili dostępność i jakość terenów zielonych, następnie czystość i porządek na Jasieniu, a na trzecim miejscu dostępność i funkcjonowanie transportu (m.in. linia tramwajowa dojeżdżająca w rejon szkoły i przedszkola).
Z kolei trzy słabe strony dotyczą głównie transportu publicznego, infrastruktury drogowej i warunków dla ruchu pieszych i rowerów.
- Ogólnie mieszkańcy Jasienia nienajgorzej ocenili warunki życia w swojej dzielnicy - podkreśliła prezydent Dulkiewicz podczas spotkania. - Trochę powyżej średniej, którą wystawiają mieszkańcy innych gdańskich dzielnic. Na Jasieniu mieszka niemal 22,5 tysiąca osób, zachęcam do zameldowania się w swojej dzielnicy, to daje możliwość wpływania na otaczający świat, choćby przez możliwość głosowania w Budżecie Obywatelskim. Przez siedem lat na Jasieniu wygrało 40 projektów BO i dzięki temu wiele zmieniło się w dzielnicy.
Już głosujemy na projekty Budżetu Obywatelskiego 2024. Do wydania 20 mln zł
Prezydent przypomniała, że w latach 2018 - 2023 Miasto zainwestowało w dzielnicę 326 milionów złotych.
- W tym jest oczywiście budowa szkoły i przedszkola, dwie linie tramwajowe, ale i mniejsze inwestycje, jak doświetlenie ciemnych miejsc, przebudowa chodników w uczęszczanych miejscach - mówiła prezydent Dulkiewicz. - W planach jest budowa Centrum Aktywności Lokalnej. Przed nami też ważne inwestycje drogowe: m.in. pierwszy etap ulicy Turzycowej.
Co nas gryzie na Jasieniu? Mieszkańcy w kolejkach do prezydentów
Komunikacja, stan dróg, inwestycje, zagospodarowanie terenów zielonych czy bezpieczeństwo - to kwestie, które poruszali mieszkańcy na spotkaniu przy Lawendowym Wzgórzu.
Kampania wyborcza. Kandydaci Koalicji Obywatelskiej o zapaści w psychiatrii dziecięcej
- Mamy duży problem z ulicą Źródlaną, na której jest coraz większy ruch, jest bardzo dziurawa i bardzo wąska - mówił Artur Kozielski, mieszkaniec Jasienia. - Mieszka tu coraz więcej osób, sam mam trójkę dzieci i nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko samo szło tą ulicą do szkoły. Nawet mamy już krzyż w tej okolicy, bo na tej ulicy zginęła jedna osoba. Rozumiemy, że są inwestycje w Gdańsku, na których skorzysta tysiące osób, u nas znacznie mniej, ale nasze życie i bezpieczeństwo też jest ważne. Ta droga nam zagraża.
Kolejnym problemem, na który skarżyli się mieszkańcy był nieprzyjemny zapach z Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach.
- Na Jasieniu mieszkam od dwóch lat, przy ulicy Węgrzyna, nie mogę niestety otworzyć okna ze względu na zapach, duszę się w nocy - mówiła pani Elżbieta. - Zapach jest okresowo, raz przez cały tydzień nie mogłam otworzyć wieczorem okna, czasem to jest kilka godzin, potem przerwa. Czuję to w żołądku i w gardle. Od pana prezydenta Kryszewskiego otrzymałam informację, że w ciągu roku powinno się to zmienić. Bardzo na to czekam, jeśli nie - rozważam wyprowadzkę.
Zobacz galerię zdjęć z wydarzenia