Poparli kandydatkę na dyrektora szkoły. Zobacz co zrobili

To miała być niespodzianka. I udała się. Zaskoczona była kandydatka na stanowisko dyrektora jednej z gdańskich szkół, ale i zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej. Po ogłoszeniu wyników konkursu, grupka osób z widowni wstała odwracając jednocześnie zawieszone na szyjach chusty z wypisanymi na nich literami. Te tworzyły hasło "Razem damy radę!".
09.06.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Grupa osób postanowiła, w formie happeningu, wesprzeć swoją przyszłą szefową.

- Wszystkie osoby na widowni miały na sobie łososiowe apaszki. Taką miała też jedna z urzędniczek, więc zastanawiałem się czy w czwartek nie przypada przypadkiem jakiś "łososiowy dzień" – przyznaje zastępca prezydenta Gdańska, Piotr Kowalczuk.

Zdezorientowana była także Iwona Makurat, którą, jak się okazało, postanowili wesprzeć podwładni.

- Kiedy weszłam na salę, zaskoczyło mnie, że tyle osób przyszło mi kibicować. Zdziwiło mnie też to, że wszyscy mieli pozakładane identyczne chustki na szyi. Pomyślałam: "chyba trochę przesadzają", ale wtedy jeszcze nie wiedziałam, że po rozwinięciu ich chustki tworzą piękny napis. To było bardzo wzruszające – przyznaje Iwona Makurat, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 76, a od nowego roku szkolnego dyrektor nowo powstałego Zespołu Szkolno-Przedszkonego nr 1.

Nietypowy happening przygotowały osoby związane z SP nr 76, głównie pracujący tam nauczyciele. W ten sposób chcieli wesprzeć, ale i wyrazić poparcie dla dyrektor szkoły.

Niespodzianka dla przyszłej dyrektor udała się!


W skład ZSP1 wejdzie Szkoła Podstawowa nr 76 i Przedszkole Specjalne nr 72. Nowo wybrana dyrektor przyznaje, że już od dłuższego czasu spotyka się z dużym wsparciem ze strony grona pedagogicznego i rodziców uczniów. Funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 76 pełni od 3 lat.

Gdańsk wprowadził otwartą formułę konkursów na stanowiska dyrektorów szkół i placówek oświatowych w 2014 r., w części prezentacji i pytań do kandydatów. Niejawna pozostaje nadal, zgodnie z prawem, weryfikacja dokumentów i głosowanie.

Uczestniczy w nich coraz częściej publiczność. To głównie rodzice i nauczyciele ciekawi pomysłów osób pretendujących do funkcji zarządzających gdańskimi szkołami. Dyrektorzy wybierani są na pięcioletnią kadencję.

W 2016 r. przeprowadzono takich 28 konkursów. Dwa nie zostały rozstrzygnięte, wybrano 26 nowych "szefów" szkół. 23 czerwca odbędą się kolejne trzy konkursy.

W komisji oceniającej kandydatów zasiada dziewięć osób, w tym przedstawiciele rodziców, rady pedagogicznej, związków zawodowych, Wydziału Rozwoju Społecznego w gdańskim magistracie, kuratorium i zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej.

TV

Każdy może pomóc