Przeżyli wspólnie 50, a niektórzy i 60 lat. Stażu małżeńskiego gratulowała prezydent Gdańska
W zdrowiu i chorobie, w szczęściu i nieszczęściu, na dobre i na złe - w poniedziałek, 3 października, kolejne gdańskie pary udowodniły moc przysięgi. W zabytkowych wnętrzach Dworu Artusa 25 par świętowało imponujące małżeńskie rocznice. Najmłodsze stażem pary mogły się pochwalić „zaledwie” półwieczem, a rekordziści tego dnia świętowali Diamentową Rocznicę - aż 60 lat w małżeństwie.
- Bardzo się cieszę, że na uroczystość świętowania Waszej miłości możemy Was zaprosić do najbardziej reprezentacyjnego miejsca w naszym mieście - do Dworu Artusa. Tu odbywają się ważne dla miasta wydarzenia, tu honorujemy zasłużonych obywateli dla naszego miasta. A dzisiaj honorujemy Was - dziękując Wam za lata wzajemnej miłości, i ciężkiej pracy, dzięki której nasze miasto wygląda dzisiaj tak, a nie inaczej - gratulowała jubilatom prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Czasy są bardzo niepewne i szczególnie dziś potrzebujemy wskazań, jak żyć, jak być razem i jak kochać bez konfliktów. Jesteście dla nas tego przykładem.
Miłość, która przetrwała lata i pokonała kilometry
Wśród par, które tego dnia obchodziły 60-lecie małżeństwa byli państwo Kosminscy, którzy do Gdańska na jubileusz przyjechali specjalnie aż... z Niemiec. Na co dzień mieszkają we Frankfurcie, ale w Gdańsku oprócz rodziny mają swoje mieszkanie, przyjeżdżają tu więc co jakiś czas - na szczególne okazje.
- Jubileusz małżeński to dla nas bardzo ważna uroczystość, nie wyobrażamy sobie, żeby miało nas tu nie być - mówią Aleksandra i Brunon Kosminscy, którzy pokonali setki kilometrów, by w poniedziałkowe popołudnie znaleźć się w Dworze Artusa.
Pytani o swój sposób na przeżycie wielu lat wspólnie, w szczęściu, odpowiadają:
- Szczęśliwe pary kochają się i kłócą. I to, i to jest potrzebne. Kłótnia oczyszcza atmosferę, a godzenie się jest przyjemne - śmieją się razem. - Dla nas najważniejsze jest to, że się kochamy, i to się nie zmienia, pomimo upływu lat. Pięć lat temu też tutaj świętowaliśmy nasz jubileusz. Mamy dwie prawnuczki, prześliczne dziewczynki, dają nam dużo radości. Jesteśmy z tego naszego wspólnego życia zadowoleni.
Medale za miłość
Podczas jubileuszu prezydent Aleksandra Dulkiewicz wręczyła parom medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Małżonkowie celebrujący 50 lat razem otrzymali Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez prezydenta RP. Jest to jedyne odznaczenie przyznawane przez głowę państwa za staż małżeński.
Natomiast pary świętujące 60-i 55-lecie otrzymały Medale Prezydenta Gdańska. Wszystkim odznaczonym wręczono także listy gratulacyjne oraz bukiety kwiatów i drobne upominki, na pamiątkę wyjątkowej rocznicy.
Pary, które w poniedziałek, 3 października, świętowały jubileusz małżeński:
60-lecie
1. Maria i Henryk Ćwikowie
2. Aleksandra i Brunon Kosminscy
3. Wisława i Romuald Rogoniowie
4. Krystyna i Lucjan Wiszowatowie
5. Alicja i Tadeusz Żbikowscy
55-lecie
6. Bronisława i Kazimierz Cichoszowie
7. Krystyna i Edward Danieccy
8. Zofia i Honoriusz Kasperowiczowie
9. Ewa i Ryszard Kwiatkowscy
10. Barbara i Giedymin Orlikowie
50-lecie
11. Celina i Jan Andryszakowie
12. Aleksandra i Eugeniusz Gabiecowie
13. Zyta i Ryszard Górscy
14. Barbara i Józef Jamowie
15. Maria i Andrzej Ochotowie
16. Regina i Ryszard Paszkowscy
17. Wanda i Marian Pawlakowie
18. Małgorzata i Andrzej Rąccy
19. Barbara i Stanisław Rosenkiewiczowie
20. Czesława i Henryk Strąkowie
21. Jadwiga i Euzebiusz Szepietowscy
22. Kazimiera i Romuald Szkielowie
23. Bogumiła i Marek Werbanowscy
24. Jadwiga i Stanisław Węgrzynowscy
25. Marta Czajka-Zgirska i Andrzej Zgirski
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ
Dwadzieścia par świętowało imponujące małżeńskie jubileusze w Dzień Kobiet