• Start
  • Wiadomości
  • Piotr Nowakowski mistrzem świata! Siatkarz Trefla po raz drugi ze złotym medalem

Piotr Nowakowski mistrzem świata! Siatkarz Trefla po raz drugi ze złotym medalem

Polscy siatkarze zostali mistrzami świata! Po raz trzeci w historii, po raz drugi z rzędu! W niedzielnym finale pokonali Brazylię 3:0. W „złotej” drużynie bardzo ważnym punktem był Piotr Nowakowski z Trefla Gdańsk, który został wybrany najlepszym środkowym mistrzostw świata!
30.09.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Piotr Nowakowski w Gdańsku
Piotr Nowakowski w Gdańsku
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Biało-czerwoni pierwsze mistrzostwo świata zdobyli w 1974 roku - to był słynny zespół trenera Huberta Wagnera, który dwa lata później sięgnął po olimpijskie złoto.

Drugie mistrzostwo świata nasi siatkarze zdobyli w 2014 roku w Polsce. W tegorocznym championacie - we Włoszech i Bułgarii – bronili więc tytułu najlepszej drużyny globu. Nie byli faworytami. Ale walczyli znakomicie, przebili się do półfinału, w którym w sobotę wieczorem, 29 września, po pięciosetowym boju pokonali Amerykanów 3:2 (25:22, 20:25, 23:25, 25:20, 15:11).

W finale w niedzielę, 30 września, Polacy rozbili Brazylijczyków 3:0 (28:26, 25:20, 25:23). W trzecim secie podopieczni trenera Vitala Heynena prowadzili 11:4 i 15:8, ale nie wykorzystali kilku ataków i doprowadzili do nerwowej końcówki. Ostatecznie wygrali i cieszyli się z obrony tytułu mistrza świata.

Nowakowski nie miał grać w finale. Był mocno poobijany. Ale zagrał. I zagrał bardzo dobrze. Może nie dawał aż tyle punktów, co wcześniej, ale był skuteczny w zagrywce, świetnie blokował. Zresztą wspólnie z Brazylijczykiem Lucasem został wybrany najlepszym środkowym mistrzostw świata! 

To drugi złoty medal mistrzostw świata środkowego Trefla w karierze. Pierwszy w barwach Trefla Gdańsk.

Nowakowski mierzy 205 cm wzrostu, w grudniu skończy 32 lata. Karierę rozpoczynał we Wrzosie Międzyborów, później reprezentował Metro Warszawa, w 2006 roku trafił do AZS Częstochowa. W barwach tego klubu zadebiutował w Polskiej Lidze Siatkówki i w 2008 roku sięgnął po pierwsze seniorskie trofea - Puchar Polski i srebrny medal ligi. W 2011 roku przeniósł się do Asseco Resovii, w której występował aż do końca sezonu 2016/2017. W tym czasie wywalczył trzy tytuły mistrza i dwa wicemistrza kraju, Superpuchar Polski, a także srebrne medale Ligi Mistrzów i Pucharu CEV.

W 2008 roku zadebiutował w reprezentacji Polski, z którą sięgnął m.in. po mistrzostwo świata 2014), złoty (2009) i brązowy (2011) medal mistrzostw Europy, złoto (2012) i brąz (2011) Ligi Światowej oraz srebro (2011) i brąz (2015) Pucharu Świata. Teraz po raz drugi został mistrzem świata (2018). 

Piotr Nowakowski atakuje. Maj 2018, mecz o brąz Trefla Gdańsk z Indykpolem AZS Olsztyn
Piotr Nowakowski atakuje. Maj 2018, mecz o brąz Trefla Gdańsk z Indykpolem AZS Olsztyn
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

W kwietniu 2017 roku podpisał kontrakt z Treflem Gdańsk (wówczas Lotos Trefl) na jeden sezon. Przyznawał, że decyzja o przenosinach nad morze była podyktowana również powodami prywatnymi.

- Moja żona pochodzi z Gdańska, a nie jest tajemnicą, że nasza rodzina niedługo się powiększy, więc przy planowaniu przyszłości brałem pod uwagę również ten aspekt. Gdańsk to zresztą piękne miasto, w którym wspaniale się żyje i w przyszłości właśnie tu chcielibyśmy osiedlić się na stałe - deklarował Nowakowski.

Sezon ligowy 2017/2018 gdańszczanie zakończyli na trzecim miejscu. Z klubu odeszli czołowi gracze: Mateusz Mika, Artur Szalpuk i Damian Schulz (dwaj ostatni to także mistrzostwie świata 2018). Nowakowski pozostał w Treflu.

- Przychodząc do Gdańska rok temu mówiłem, że świetnie wspominam czasy współpracy z trenerem Anastasim z reprezentacji Polski i że jestem przekonany, że w klubie również nasze relacje będą układały się wzorowo. Teraz mogę potwierdzić, że zdecydowanie tak było, o czym świadczą zarówno brązowy medal i Puchar Polski, jak i moje indywidualne statystyki - zaznaczał Nowakowski w maju tego roku, po tym, jak ogłoszono, że zostanie w Treflu na kolejny sezon, 2018/2019. - Cieszę się, że pod okiem trenera podniosłem jeszcze swoje umiejętności i pomogłem drużynie. Liczę, że tak samo będzie w kolejnych rozgrywkach, w których także będę reprezentował barwy Trefla. Jestem szczęśliwy, że zostaję w Gdańsku, to piękne miasto i świetne miejsce do życia.


Czytaj także:

Trefl z kibicami. Były koszulki meczowe, rozmowy, wspólne zdjęcia, autografy

TV

Kamienica przy Toruńskiej 27 odzyskała blask