Materiał z drona nakręcono w niedzielę, 4 lutego. Przy dokach i nabrzeżach Gdańskiej Stoczni Remontowa SA stały wówczas: Mont St Michel, Baltic Princess, Stena Scandinavica, Spirit of British Columbia, Stena Spirit, Princess Anastasia, Barfleur, czyli siedem promów pasażersko – samochodowych.
Jak podkreślają dziennikarze Portalmorski.pl:
taki widok jest dość rzadki nawet w innych czołowych stoczniach europejskich, nie mówiąc już o Polsce. (Liczba promów) to rekord w najnowszych dziejach największej polskiej i jednej z największych w Europie stoczni, w której nie było dotąd nagromadzenia tylu jednostek tego typu w jednym czasie, reprezentujących sześciu czołowych światowych armatorów.
Skąd takie nagromadzenie remontów promów w jednym czasie? Zima to sezon z relatywnie mniejszym ruchem pasażerskim, spada również przewóz ładunków, dlatego większość operatorów promowych planuje remonty okresowe swoich statków właśnie na tę porę roku. Stocznie remontowe, takiej jak Remontowa SA mają w tym czasie “pełne ręce roboty”.
Gdańska stocznia ma już grono wiernych, powracających klientów, z jej usług korzystają w tym roku także nowi armatorzy z całej Europy.
Więcej informacji na temat poszczególnych jednostek i armatorów znaleźć można tutaj.
tekst oprac. na podst. materiałów PortalMorski.pl