• Start
  • Wiadomości
  • Gdańsk jest starszy niż się powszechnie uważa. Ważne odkrycie w podziemiach ratusza

Gdańsk jest starszy niż się powszechnie uważa. Ważne odkrycie w podziemiach ratusza

W piwnicy Ratusza Głównego Miasta archeolodzy odkryli pozostałości drewnianej konstrukcji obronnej z lat 30. X wieku. Jest to potwierdzenie badań archeologicznych prof. Andrzeja Zbierskiego z lat 70. XX wieku, które jednak spotykały się z krytyką historyków i badaczy dziejów Gdańska. - To są dowody, których już nie możemy obalić - mówi dyr. Muzeum Gdańska.
20.12.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
ideaton-036_949x633
Nowoczesna technologia potwierdziła bezspornie, że fragmenty zachowanych belek pochodzą z lat 30. X wieku
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl

Aktualizacja 23.12.2022

Co znaleziono w piwnicy ratusza?

O dokonanym odkryciu poinformowało we wtorek, 20 grudnia, Muzeum Gdańska. 
 
Podczas prowadzonych od sierpnia prac archeologicznych w przyziemiach Ratusza Głównego Miasta, przy ul. Długiej 46, natrafiono na pozostałości dębowej konstrukcji. Dzięki metodzie radiowęglowej oraz dendrochronologicznej stwierdzono, że drewno pochodzi z lat 30. X wieku

Odkrycie archeologiczne w Wielkim Młynie - dzięki remontowi systemu centralnego ogrzewania

- Początki Gdańska są więc co najmniej o 60 lat starsze niż przybycie do Gdańska św. Wojciecha. W Gdańsku w tym czasie istniała osada i znajdowała się w tym miejscu, gdzie dziś jest Ratusz Głównego Miasta. Historyczne serce naszego miasta bije właśnie tutaj na Głównym Mieście, w rejonie ratusza i Długiego Targu - powiedział na konferencji prasowej dr hab. Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska. 

 
Podczas wykopalisk w piwnicy Ratusza Głównego Miasta natrafiono też na resztki ceramiki
Podczas wykopalisk w piwnicy Ratusza Głównego Miasta natrafiono też na resztki ceramiki
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Przypomniał, że w latach 70. ub. wieku badania archeologiczne na terenie ratusza prowadził profesor Andrzej Zbierski
 
- Starał się wtedy przede wszystkim udowodnić tezę, że tutaj znajdowało się miasto lubeckie z XIII wieku. I w trakcie tych badań odkrył konstrukcje starsze. Ale przez szereg lat koncepcja prof. Andrzeja Zbierskiego była krytykowana. Jego wnioski i obserwacje zostały w ostatnich dwóch dekadach zupełnie porzucone - mówił Waldemar Ossowski

W sporze o początki Gdańska rację miał prof. Zbierski

50 lat temu prof. Andrzej Zbierski nie mógł jednak swojej koncepcji o tym, że początki Gdańska są na Głównym Mieście, w rejonie ratusza, udowodnić nowoczesnym datowaniem wieku drewna, które zastosowali dziś pracownicy Muzeum Gdańska.
 
- To są dowody, których już nie możemy obalić. Odkryliśmy najstarsze zachowane pozostałości archeologiczne świadczące o początkach naszego miasta. W latach 30. X wieku istniała tu osada obronna. I jeżeli św. Wojciech przybył do Gdańska, to wszystko wskazuje na to, że było to właśnie tutaj, bo jak wiemy z przekazów historycznych, przybył łodzią z 30 zbrojnymi - dodał dyrektor Muzeum Gdańska.  

Ustalenia zespołu prof. Panera

Już po publikacji niniejszego artykułu otrzymaliśmy uzupełnienie przekazane przez prof. Tomasza Ważnego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zwrócił on uwagę, że badania reliktów wydobytych przez prof. Zbierskiego zostały przeprowadzone już 25 lat temu przez zespół naukowców pod kierownictwem Henryka Panera. Prof. Ważny odpowiedzialny był w tej ekipie za analizę dendrochronologiczną oraz datowanie konstrukcji. Wyniki prac zostały opublikowane w 2001 r. w książce "Dendrochronologia obiektów zabytkowych w Polsce" wydanej przez Muzeum Archeologiczne w Gdańsku. W publikacji tej zawarte jest m.in. zdanie, iż konstrukcja odkryta przez prof. Zbierskiego, będąca przypuszczalnie pozostałością wału obronnego „została wybudowana w tym miejscu około 932 r., a więc 60 lat przed pojawieniem się pierwszej wzmianki o Gdańsku”.

Dyrektor Muzeum Gdańska, dr. hab. Waldemar Ossowski zwraca w odpowiedzi uwagę, że prace obecnie podjęte w ratuszu miały właśnie na celu ostateczne potwierdzenie ustaleń prof. Zbierskiego. Przebadano jednak inne fragmenty podziemi niż prof. Zbierski i dokopano się do innych elementów.

W tym celu założyliśmy wykopy we wcześniej niebadanych miejscach, odsłoniliśmy nie badane wcześniej fragmenty, wykonaliśmy szczegółową dokumentacje, pobraliśmy próbki do badań dendrochronologicznych, radiowęglowych, archeobotanicznych i innych.

W odniesieniu do badań wcześniejszych dyrektor Ossowski zauważa, że poza dość lakonicznymi wnioskami, ich szczegółowe wyniki nie zostały udostępnione w formie żadnej naukowej publikacji. - Nie wiemy dokładnie z których elementów zostały pobrane próbki, z której części wykopu, jaki był kontekst stratygraficzny warstwy, z której próbki zostały pobrane, nie sporządzono żadnej dokumentacji ani rysunkowej, ani fotograficznej. A tymczasem w okresie wczesnego średniowiecza zdarzało się, że do sporządzania konstrukcji wykorzystywano drewno rozbiórkowe, wtórnie je wykorzystując.

Waldemar Ossowski podkreśla, że archeolodzy zespołu, w którym uczestniczył prof. Tomasz Ważny zdawali sobie z tego sprawę. Dyrektor Muzeum Gdańska przytacza cytat z pracy prof. Henryka Panera wydanej w roku 2015 (Archaeologia Historica Polona tom 23, 2015), który pisał wręcz:

Nie wiemy jednak z jakich konstrukcji pobrano próbki, ponieważ wykopy przez kilka lat były zalane wodą, na skutek czego drewniane elementy uległy wypłukaniu i przemieszczeniu.

Reliktów odkrytych przez prof. Zbierskiego już nie ma

Istotną kwestią jest również fakt, że warstwy kulturowe badane przez A. Zbierskiego a następnie H. Panera, Z. Borcowskiego i T. Ważnego zostały w 2000 roku usunięte i całkowicie zniszczone z powodu prac związanych z osuszaniem piwnic ratusza i dzisiaj nie ma po nich śladu.

Muzeum Gdańska zapowiada, że wszystkie dotychczasowe dokonania naukowców na tym polu zostaną zawarte w przygotowywanej publikacji naukowej jaka ukaże się po zakończeniu badań. 

 
 
Dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski przyznał, że dokonane odkrycie przyznało słuszność po pół wieku ustaleniom dokonanym przez prof. Andrzeja Zbierskiego
Dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski przyznał, że dokonane odkrycie przyznało słuszność po pół wieku ustaleniom dokonanym przez prof. Andrzeja Zbierskiego
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl
Nie wiadomo, jak długo funkcjonowała osada w rejonie dzisiejszego ratusza. - Wiemy, że 120 lat później czyli w latach 50. i 60. XI wieku powstało nowe grodzisko w miejscu, gdzie potem Krzyżacy zbudowali swój zamek - wyjaśnił Waldemar Ossowski. 
 
- Zupełnie podważano - muszę to powiedzieć z przykrością - wcześniejsze ustalenia prof. Andrzeja Zbierskiego. Ale dziś okazuje się, że to właśnie on, “ojciec gdańskiej archeologii”, miał rację. Początki Gdańska wymagają nowej syntezy - podkreślił Waldemar Ossowski. 

 
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z KONFERENCJI PRASOWEJ W MUZEUM GDAŃSKA O ODKRYCIU ARCHEOLOGÓW


 
Odkryte przez archeologów w piwnicy Ratusza Głównego Miasta drewniane belki znajdują się ok. 50 centymetrów powyżej dzisiejszego poziomu morza. 
 
W wykopie znaleziono też fragmenty naczyń ceramicznych z I połowy X wieku, których charakter świadczy o tym, że mogła tu mieszkać ludność słowiańska. 

Żegnamy prof. Andrzeja Zbierskiego

Pozostałości drewnianej konstrukcji w piwnicy Ratusza Głównego Miasta wkrótce zostaną zasypane. 
 
Badania archeologiczne mają związek z rewitalizacją części piwnicznej budynku, która ma być przeznaczona w przyszłości na funkcje magazynowe Muzeum Gdańska. 

 

TV

Każdy może pomóc