![Susanna İzzetdinova przed nową restauracją Azima Tatarskie Przysmaki](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153079.jpg)
Minęło pięć lat od kiedy Susanna İzzetdinova zamieszkała w Polsce - w Gdańsku, do którego z czwórką dzieci uciekła przed rosyjską okupacją Krymu. Dokładnie w lipcu br. mija też rok od otwarcia piekarni pani Susanny - “Azima Tatarskie Przysmaki” w Dolnym Wrzeszczu. Gdańszczanie tak polubili tatarskie wypieki, słodkości, pierożki i zupy sprzedawane w malutkim lokalu przy ul. Mickiewicza, że do właścicielki szybko zaczęły docierać liczne sugestie o potrzebie otwarcia restauracji.
I tak też się stało - w sobotę, 11 lipca przyjaciele i znajomi celebrowali z Susanną İzzetdinovą otwarcie pierwszej na Pomorzu restauracji z kuchnią krymsko - tatarską “Azima Tatarskie Przysmaki” również we Wrzeszczu, przy ul. Wyspiańskiego 5A (Dom Studencki nr 8). Od niedzieli, 12 lipca, lokal jest już otwarty dla wszystkich klientów.
![W menu są nie tylko specjały znane już z piekarni, ale także dużo więcej dań obiadowych](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153070.jpg)
Azima to imię córki pani Susanny, która najbardziej z dzieci pomaga jej w pracy.
- Mój pomysł był taki, że będę sprzedawać w Gdańsku wypieki i słodkości kuchni tatarskiej, ale klienci po otwarciu piekarni pytali: a jakie są zupy w kuchni tatarskiej, a jakie dania obiadowe? Dlaczego tego nie macie? - wspomina pani Susanna. - Zaczęliśmy więc oferować kilka zup i dań obiadowych, wtedy ludzie zaczęli pytać, kiedy zmienimy lokalizację, bo oni chcą usiąść przy stoliku i zjeść na miejscu.
![Restauracja to spełnienie życzeń klientów piekarni Azima...](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153075.jpg)
Piekarnia pozostaje z dotychczasowym asortymentem - zresztą wypieki oferowane będą również w restauracji - baklavy w pięciu odmianach i ciasteczek będzie można smakować z towarzyszeniem tradycyjnej kawy parzonej w tygielku na gorącym piasku lub po krymsku zaparzanej herbaty.
![W ogródku przed lokalem można zrelaksować się na firmowych leżakach....](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153072.jpg)
W menu restauracji będzie więcej zup - również w opcji wegańskiej; dolam, czyli nadziewane liście winogron (z mięsem, z kaszą bulgur); dania z duszonych warzyw (także z baraniną) z orientalnymi, oryginalnymi przyprawami; różnorodne pierożki i kołduny; płow (pilaw).
No i oczywiście - “najbardziej tatarskie” z tatarskich dań - czebureki, czyli spore koperty z bezjajecznego, cienko wałkowanego ciasta nadziewane: klasycznie - baraniną lub serem, ale także twarogiem, dynią i orzechami, szpinakiem.
![A `tytułowa` Azima to córka Susanny İzzetdinovej, która najbardziej pomaga mamie w prowadzeniu biznesu](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153073.jpg)
- Wszystkie te wegańskie i wegetariańskie czebureki robiła moja babcia. Zawsze jej towarzyszyłam przy gotowaniu, uwielbiałam to. W dzieciństwie tylko patrzyłam, a potem, gdy wyszłam za mąż okazało się, że wszystko umiem zrobić - śmieje się Susanna. - Nasza rodzina była duża, wielu gości przychodziło i ona zawsze tak gotowała i gotowała, pierwsze, drugie danie, ciasteczka... A teraz ja też gotuję prawie bez przerwy. Widać geny po babci.
![W otwarciu dla przyjaciół i znajomych, 11 lipca, udział wziął m.in. Łew Zacharczyszyn Konsul Ukrainy w Gdańsku](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153074.jpg)
Przez pierwsze lata pobytu w Gdańsku gastronomia nie była źródłem utrzymania pani Susanny: - Częstowałam znajomych w domu, zaczęli zamawiać, a później zamawiali coraz więcej i więcej, aż kuchenka i zamrażarka w domu stały się zbyt małe, by temu sprostać - opowiada pani Susanna. - Brakowało też czasu, bo gotowałam po pracy, szłam spać na kilka godzin i rano, przed pracą gotowałam znów. Dlatego zdecydowałam się otworzyć piekarnię.
![Inauguracja lokalu do okazja do wręczenia prezentów - Piotr Kowalczuk z-ca prezydent Gdańska przyniósł grafikę Gdańska](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153069.jpg)
Śmieje się, że jej wykształcenie (na Krymie jeszcze ukończyła ekonomię, już w Gdańsku pracę socjalną i animację kultury) na nic jej się nie przydaje - choć, nie do końca ma rację.
- Zatrudniamy kucharzy Tatarów z Krymu, ale w ekipie są też ludzie z Kaukazu, Azerowie, Kumycy, także Rosjanie. Planuję raz w miesiącu organizować dzień kuchni narodów reprezentowanych wśród naszych kucharzy - tłumaczy pani Susanna. - Warto wykorzystać ten potencjał, a przecież przez kuchnię naprawdę można poznawać inne kultury. Przy okazji opowiadasz o swoim kraju, rozmowa wychodzi poza kuchnię, pojawia się i polityka, i historia, i obyczaje, tradycja, wszystko. Na Krymie, gdy przychodzą goście, zaczynamy od kawy, potem jemy, potem znowu kawa, herbata, znowu jemy i tak godzinami, długo, lubimy tak biesiadować.
![Baklavę zjemy popijając tradycyjną dla narodów tureckich kawą parzoną w tygielku na gorącym piasku lub po krymsku zaparzaną herbatą](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153071.jpg)
W restauracji Azima biesiadować będzie można codziennie w godz. 8 - 22, na początek - być może godziny pracy w weekend zostaną wydłużone. Można również składać zamówienia na wynos. Kontakt z lokalem na jego facebookowym profilu.
![Susanna İzzetdinova z córką Azimą i synami - Osman, Khalil oraz İbraim. Najmłodszy chłopiec to syn znajomej.](https://download.cloudgdansk.pl/gdansk-pl/t/202007153068.jpg)