Pierwszym miastem, które uhonorowało śp. Pawła Adamowicza była Warszawa. Kilka dni po jego śmierci - dokładnie 17 stycznia - radni podczas specjalnej sesji zamordowanemu prezydentowi Gdańska przyznali tytuł Honorowego Obywatelstwa Miasta Stołecznego Warszawy. Za zagłosowało 59 radnych, czyli wszyscy obecni na sesji.
CZYTAJ: Paweł Adamowicz honorowym obywatelem Miasta Stołecznego Warszawy
W Pradze sekretarz Vaclava Havla - Vladimir Hanzel zaproponował, aby aleja w praskim parku Riegrovy Sady - w centrum miasta - została nazwana imieniem zamordowanego prezydenta Gdańska. Zgodził się z nim chętnie burmistrz Pragi Zdeněk Hřib, przypominając że obaj nieżyjący już włodarze wierni byli tym samym wartościom - szanowali wolność i prawa człowieka - a tuż po śmierci Havla, jako pierwsze miasto na świecie to właśnie Gdańsk uhonorował jego imieniem jedną z ulic.
- To człowiek, który od ponad 20. lat sprawując w Gdańsku służbę, przywykł do wartości tolerancji i humanizmu utrzymywanych przez Václava Havla - powiedział o Pawle Adamowiczu Hřib.
Uroczystość nadania nazwy promenadzie Pawła Adamowicza planuje się w Czechach na 4 czerwca, wiążąc ten fakt z 30. rocznicą pierwszych po wojnie, częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w Polsce.
CZYTAJ: Praga uczci pośmiertnie prezydenta Adamowicza. Będzie miał swoją ulicę
Nie tylko Praga
Również inne miasta idą w ślady czeskiej stolicy. Takie sugestie padały w Polsce zaraz po śmierci prezydenta, który zmarł od zadanych mu ciosów nożem 14 stycznia 2019 roku. Przeglądając prasę odnajdziemy informacje, że wnioski w sprawie upamiętnienia prezydenta Adamowicza trafiły m.in. do lubelskiego ratusza. Podobne głosy pojawiły się w styczniu również w Bydgoszczy, Tarnowie i Gorzowie. W Szczecinie już jeden z placów nosi imię Pawła Adamowicza.
CZYTAJ: Szczecińscy radni uhonorowali Pawła Adamowicza. Został patronem placu
Wrocław już postanowił, Poznań jeszcze się waha
W ubiegły czwartek wrocławska rada miejska rozpatrywała petycję mieszkańców, którzy proponują, by jedną z ulic w mieście nazwać imieniem zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Rajcy pozytywnie zaopiniowali wniosek w tej sprawie. - Chcielibyśmy, aby taka forma uczczenia pamięci Pawła Adamowicza była jasnym sygnałem, że Wrocław pamięta i nie godzi się na jakąkolwiek formę przemocy lub nienawiści w życiu publicznym - cytuje wypowiedź Piotra Uhle, wrocławskiego radnego i przewodniczącego Klubu Nowoczesna, portal gdansk.naszemiasto.pl.
Z kolei w Poznaniu wciąż się dyskutuje i szuka odpowiednio godnego miejsca na upamiętnienie prezydenta Gdańska. Gazeta Wyborcza Poznań donosi, że najprawdopodobniej imieniem prezydenta Gdańska nazwana będzie jedna ze szkół: – To dobry człowiek i dobry samorządowiec, który nie był anonimowy dla młodzieży. W takiej szkole mogłyby się odbywać różne wydarzenia związane z prezydentem, mogłaby też ona być partnerem dla Gdańska i organizować wymiany młodzieży - czytamy w GWT wypowiedź poznańskiej radnej Koalicji Obywatelskiej Marii Lisieckiej-Pawełczak.
A co w Gdańsku?
Czy Prezydent Adamowicz będzie miał “swoją” ulicę lub plac w swoim mieście?
W Gdańsku trwają przymiarki do powołania liceum uniwersyteckiego im. Pawła Adamowicza. Ma to być prestiżowa szkoła dla wyjątkowo zdolnych uczniów.
"Jest szansa, że szkoła ruszy już we wrześniu" informuje Radio Gdańsk w teście: W Gdańsku powstanie liceum uniwersyteckie im. Pawła Adamowicza. Rektor UG: "To ma być prestiżowa szkoła"
- Tego typu decyzje należy podejmować w dialogu publicznym i w porozumieniu z rodziną Pawła Adamowicza - tłumaczy z kolei prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz w wywiadzie dla naTemat. - Na ten moment nie ma konkretnej decyzji i chyba tak jest lepiej. Niech ten najtrudniejszy czas minie. Jest mnóstwo różnych inicjatyw, ale trzeba je przemyśleć na spokojnie - i dodaje: - Marzy mi się takie miejsce, które oddawałoby naprawdę myśl Pana Prezydenta. Takie miejsce, w którym można będzie usiąść i oddać się refleksji.