Pizzeria Ostro wśród najlepszych w Europie. Co zdecydowało o wyborze

"50 Top Pizza" to prestiżowe zestawienie najlepszych lokali gastronomicznych serwujących pizzę w Europie. W tegorocznym zestawieniu znalazły się trzy z Polski, najwyżej z nich, na 34. miejscu, jest Ostro z Gdańska. Nr 1 wybrano Sartoria Panatieri z Barcelony. - Stawiamy na jakość. My też to jemy, chcemy by nam smakowało, goście to widzą i doceniają - mówi właściciel gdańskiej pizzerii Paweł Olszówka.
06.05.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

Najlepsze w Europie spoza Włoch 

Przy wyborze "50 Top Pizza" brane pod uwagę są m.in. smak dania, jakość składników, karta menu, obsługa danego lokalu. W tegorocznym "50 Top Pizza" pierwsze miejsce przypadło Sartoria Panatieri z Barcelony, drugie Bæst z Kopenhagi, a trzecie 50 Kalò z Londynu. W zestawieniu nie ma włoskich restauracji, którym jest poświęcony oddzielny ranking.

Wśród wyróżnionych są trzy polskie lokale. Najwyżej z nich - na 34. miejscu - jest pizzeria Ostro z Gdańska.

W uzasadnieniu napisano: "Pyszna pizza z tej małej pizzerii przygotowywana jest z dbałością o szczegóły. Robi się ją zarówno w stylu neapolitańskim, jak i nowoczesnym. Spód jest puszysty i bardzo lekki."

Na 38. pozycji sklasyfikowano Ciao a Tutti w Warszawie (po raz trzeci z rzędu w zestawieniu), na 46. - Zieloną Górkę z Pabianic (po raz drugi w pięćdziesiątce).

Album “Smaki Gdańska” hitem. Ponad 3000 egzemplarzy i nowa moda w restauracjach

 

Widok z góry: fragment rzeki, pobrzeże, kamienice
Ostro znajduje się na Długim Pobrzeżu
fot. FB Ostro

Ostro po raz drugi w "50 Top Pizza"

Ostro znajduje się na Długim Pobrzeżu, w kamienicy nr 15. Pizzeria istnieje od czterech lat, została otwarta tuż przed pandemią.  

- Jesteśmy w zestawieniu po raz drugi z rzędu. W 2022 roku byliśmy na 28. miejscu. Spadliśmy, ale zostaliśmy najwyżej ocenieni z polskich restauracji, które znalazły się w rankingu - uśmiecha się Paweł Olszówka, 40-latek, rodowity gdańszczanin, właściciel Ostro. 

Czy wiadomo jakimi kryteriami kierowano się przy wyborze najlepszych lokali gastronomicznych robiących pizzę?

- Dopytywaliśmy o kryteria, ale otrzymaliśmy lakoniczną odpowiedź. Na pewno ważne jest, jak sama pizza wygląda, jaka jest jakość, jakie jest menu, jak jest bogate, jaka jest karta win, serwis. Ogół restauracji - wylicza Paweł Olszówka. - Oceniający to grupa osób jeżdżących po Europie, siedzą sobie cichutko w restauracjach, incognito, jedzą, smakują i oceniają (śmiech - red.). Założycielami konkursu jest trójka Włochów, podejrzewam więc, że oceniający to Włosi. 

 

Uśmiechnięta twarz łysego mężczyzny z lekkim zarostem w czarnym t-shircie
Paweł Olszówka, właściciel pizzerii Ostro
fot. Archiwum rodzinne

Co serwuje Ostro?

Szefem kuchni w Ostro jest Kamil Szuba (na zdjęciu u góry z dyplomem "50 Top Pizza), którego właściciel restauracji uznaje za ojca sukcesu. W pizzerii pracuje 20 osób. Lokal jest czynny codziennie od 12.00 do 22.00, gdy jak potrzeba to do 23:00.

- Nie mamy typowej neapolitańskiej pizzy. Troszeczkę eksperymentujemy, chcemy by była inna. Nie chcieliśmy być schematyczni - mówi Paweł Olszówka o cechach charakterystycznych dań serwowanych w Ostro. - Przykładamy wagę do szczegółów. Do ciasta, by było lekkie, łatwo strawne, by było przygotowane na małej ilości drożdży, by było świeże. Nie pracujemy na mrożonych produktach. Współpracujemy z dostawcami, którzy są w stanie nam dostarczyć świeże produkty, w tym sery, które są dla nas przygotowywane na bieżąco. My też to jemy, chcemy by nam smakowało, goście to widzą i doceniają. 

 

Dwie pizze na talerzu, talerzyk z sosami
W Ostro dbają, by składniki na pizzę były świeże
fot. FB Ostro

W pandemii dowozili, latem - nie

Pizzeria Ostro serwuje dania na miejscu, rzadko dowozi do klienta. W okresie letnim dowozu nie ma.  

- Otworzyliśmy się przed pandemią. Uruchomiliśmy wtedy dostawy, których wcześniej nie mieliśmy. Nie nastawialiśmy się na dostawy, ale musieliśmy wyjść ze strefy komfortu. Dołączaliśmy instrukcję, jak pizzę odgrzać, by przypominała tę z restauracji - przypomina Paweł Olszówka. - Teraz dowozimy do klienta, ale w bardzo ograniczonej ilości. W sezonie letnim rezygnujemy z dowozów, bo mamy za duży ruch. 

Właściciel Ostro zainteresowanie gastronomią przejął od ojca, Jerzego Olszówki, właściciela restauracji Baryłka, która także znajduje się na Długim Pobrzeżu. Tam serwowane są głównie dania kuchni polskiej.

Niedługo Paweł Olszówka otwiera drugi lokal, także w Śródmieściu, ale w zupełnie innym miejscu.

- To bardzo śmiały projekt. Połączenie kuchni neapolitańskiej z produktami polskimi, gdzie wykorzystywać będziemy regionalne produkty, z Pomorza. W menu będą między innymi makarony i pizza. Restauracja będzie w okolicach Starej Stoczni i Muzeum Drugiej Wojny Światowej - zdradza.  

 

TV

XI Grand Prix Fitness Aleksandry Kobielak