Budki lęgowe w każdej dzielnicy
Max Rykaczewski z Wydziału Środowiska opowiadał podczas środowego kolegium o miejskiej akcji wieszania budek lęgowych. W sumie, w całym Gdańsku, pojawi się ich około 400. Z tego 300 zawieszonych zostanie przez pracowników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, przede wszystkim na terenie miejskich parków. Pozostałe 100 przeznaczonych zostało do dyspozycji Rad Dzielnic - to one mogą zdecydować, w którym konkretnie miejscu je zawiesić. Na każdą dzielnicę zaplanowano trzy budki o rozmiarach dedykowanych raczej dla małych ptaków, typu wróble. Dodatkowo Rady otrzymają po jednej budce lęgowej dla nietoperzy - głównie w tych dzielnicach, gdzie funkcjonują zbiorniki retencyjne.
- Budki dla nietoperzy to rozwiązanie dobre np. dla pozbycia się komarów - zachwalał Max Rykaczewski. - Wszystkie otrzymane budki będzie można zamontować na niewielkich wysokościach, maksymalnie do 3 metrów.
Akcja ta będzie kontynuowana także w kolejnych latach - poza montażem w nowych miejscach, wymieniane będą bowiem także dotychczasowe, już zniszczone obiekty. Planowane jest też ustawianie budek dla owadów i jeży.
Pomysł ten wzbudził duże zainteresowanie radnych. Dopytywali oni m.in. o zasady dotyczące tego, gdzie można takie budki montować i na co zwracać uwagę.
Iluminacje świąteczne
Choć z przestrzeni miejskiej, jak i z naszych domów, zniknęły już choinki i ozdoby świąteczne, radni dzielnic już myślą o kolejnych świętach Bożego Narodzenia. Wraz z początkiem roku większość Rad uchwaliła już, bądź wkrótce uchwali, budżet na ten rok, w którym zaplanowane muszą zostać m.in. wydatki na ozdoby świąteczne. Do końca marca br. radni powinni przesłać do urzędu propozycje tego, gdzie i jakie iluminacje miałyby zostać zamontowane.
Okazuje się, że większości radnych spodobał się pomysł Miasta zakupu i stawiania choinek w poszczególnych dzielnicach. Projekt ten zresztą będzie kontynuowany w następnych latach.
Radni zdradzili jednak, że poza tym planują zakup dodatkowych iluminacji świątecznych, z czego niektóre mają silnie identyfikować się z dzielnicą, w związku z czym planowane są iluminacje z nazwami konkretnych dzielnic (taki pomysł narodził się m.in. w Zaspie-Rozstajach)
Plenerowe imprezy sportowe
Leszek Paszkowski, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu, tłumaczył z kolei radnym zasady realizacji zadań ze środków Rad Dzielnic. Chodziło głównie o organizację wydarzeń sportowych, a także projektów związanych m.in. ze wsparciem uboższych mieszkańców dzielnicy (np. przygotowywanymi co roku paczkami świątecznymi). Przedstawiciele Gdańskiego Ośrodka Sportu podkreślali, że organizacja wszelkich wydarzeń, nawet bardzo lokalnych, finansowanych ze środków publicznych, musi być poprzedzona wyłonieniem wykonawcy takiej usługi w procedurze przetargowej. Radni dzielnic zwracali uwagę m.in. na dość długo, ich zdaniem, trwające w związku z tym procedury. Mieli też obawy co do tego, że do przetargów stawać będą jedynie drodzy oferenci. Padło dużo pytań dotyczących tych kwestii. Pojawiły się też propozycje, by dopuścić możliwość finansowania takich wydarzeń w ramach systemu grantowego - pomysł ten zostanie przeanalizowany przez Urząd Miejski.
Przedstawiciele urzędu wyjaśniali też, jakie formalności należy spełnić, by zorganizować wydarzenie m.in. za pośrednictwem Gdańskiego Ośrodka Sportu czy Gdańskiego Zespołu Schronisk i Sportu Szkolnego.
W trakcie kolegium rozmawiano także o zakładce "dzielnice", znajdującej się na naszym portalu www.gdansk.pl.
W spotkaniu, poza radnymi i pracownikami Referatu Rad Dzielnic i Partycypacji Społecznej, uczestniczyła także zastępczyni prezydent Gdańska, Monika Chabior.
