Pierwsi chętni do sadzenia drzew pojawili się w nadmorskim lesie już o 11.00. Miejsce, które wybrano do nasadzeń znajduje się tuż przy chodniku, który wiedzie w stronę morza i jest przedłużeniem ul. Kołobrzeskiej. To obszar o powierzchni 4 arów. Odnotowano tu znaczne zniszczenia drzewostanu spowodowane ubiegłorocznymi wichurami. Teraz przyszedł czas, żeby ten fragment lasu odtworzyć.
Zobacz jak gdańszczanie sadzą las:
Do sadzenia wykorzystanych zostało 2500 sadzonek. Sadzono trzy letnie dęby oraz dwu letnie lipy i jawory mierzące 0,8 metra wysokości.
Wybór gatunków przygotowanych do zalesienia nie jest przypadkowy. Wynika bowiem z obecnych warunków siedliskowych oraz gwarantuje uzyskanie w perspektywie wieloletniej pożądanego, pięknego i długowiecznego lasu dla przyszłych pokoleń.
Sadzonki, narzędzia, rękawice oraz fachową pomoc zapewnił Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.Ludzie przyszli sadzić drzewa z dziećmi. Są nawet półroczne maluchy. Być może za kilkadziesiąt lat to właśnie oni przyprowadzą tu swoje wnuki i powiedzą, że posadzili te drzewa – mówi koordynująca całe przedsięwzięcie Ewelina Latoszewska, kierownik Działu Utrzymania Zieleni w GZDiZ. Wspólne sadzenie lasu to akcja nie tylko ekologiczna, ale też edukacyjna i przede wszystkim rekreacyjna. Na zmęczonych wysiłkiem mieszkańców czekała po pracy tradycyjna grochówka.
W 2017 roku GZDiZ zorganizował dwie akcje sadzenia drzew na terenie lasów komunalnych w okolicy ul. Arciszewskiego i w lesie komunalnym sąsiadującym z Parkiem im. Ronalda Regana. W każdej z nich uczestniczyło około stu osób. Pogoda dopisała i podobnie liczne grono pojawiło się w tym roku.