Pamiątki po Obrońcach Poczty Polskiej można oglądać na wystawie stałej w Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku - oddziale Muzeum Historycznego Miasta Gdańska (plac Obrońców Poczty Polskiej 1/2), od czwartku, 11 stycznia 2018 r.
- To kilkadziesiąt obiektów - m.in. okulary, medaliki, łuski karabinowe, grzebyki, a także elementy pocztowych mundurów, w tym guzik ze śladem przestrzału. Jest on najbardziej wymownym świadectwem zbrodni popełnionej na polskich pocztowcach 5 października 1939 r. - mówi Marek Adamkowicz z Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku. - Ciekawostką jest to, że wspomnianą przestrzelinę zauważono dopiero podczas niedawnych prac konserwatorskich. Wcześniej była niewidoczna, albowiem guzik był zaplątany w resztki munduru.
Przedmioty zostały wydobyte z masowego grobu Pocztowców na gdańskiej Zaspie. By mogły trafić na wystawę, wymagały wcześniejszej konserwacji i digitalizacji. Ich prezentacja jest zwieńczeniem projektu „Witajcie Koledzy!” ku czci Obrońców Poczty Gdańskiej, którego celem jest opowiedzenie o wydarzeniach z 1 września 1939 r. poprzez losy ludzi i należących do nich, dziś zabytkowych eksponatów.
Eksponaty stanowić będą fragment nowej wystawy stałej w Muzeum Poczty Polskiej. Zwiedzającym po raz pierwszy zostaną udostępnione w w czwartek, 11 stycznia 2018 r., o godz. 14.30.
Ta data została wybrana nieprzypadkowo - zbiega się z obchodami 78. rocznicy egzekucji działaczy polskich z Wolnego Miasta Gdańska. 11 stycznia 1940 r. w lesie w pobliżu niemieckiego nazistowskiego obozu Stutthof rozstrzelanych zostało 22 działaczy polskich z Wolnego Miasta Gdańska. Egzekucję wykonano na podstawie wyroku policyjnego sądu doraźnego, a wśród zamordowanych znaleźli się m.in. księża, kolejarze, bankowcy, działacze młodokaszubscy oraz urzędnicy Rady Portu i Dróg Wodnych. W kolejnej zbiorowej egzekucji więźniów Stutthofu, z 22 marca 1940 r., która uznawana jest za symbol eksterminacji ludności polskiej z Wolnego Miasta, Niemcy zamordowali 67 osób. Wśród tej liczby znaleźli się także emerytowani i niżsi rangą urzędnicy pocztowi z Wolnego Miasta Gdańska.
Podczas uroczystości odsłonięcia pamiątek poznamy też cały projekt nowej wystawy stałej o polskich gdańszczanach, Urzędzie Pocztowym i pierwszych dniach II Wojny Światowej.
- Chcemy, aby nowa wystawa różniła się diametralnie od tego, co mamy obecnie - zaznacza Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. - Aktualny wystrój Muzeum Poczty Polskiej stanowi modyfikację swoistej izby pamięci, która została otwarta blisko czterdzieści lat temu, w roku 1979. Naszą ambicją jest stworzenie wystawy, która za pomocą zarówno unikatowych eksponatów, jak i elementów multimedialnych będzie opowiadać zarówno o historii Polaków i Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku, ale też pomoże w budowaniu tożsamości współczesnych gdańszczan. Uważamy, że wzorce społeczne, obywatelskie, jakie zawdzięczamy Polakom z międzywojennego Gdańska, nie straciły nic na aktualności.
Planowana wystawa, oprócz pamiątek, które będzie można zobaczyć od 11 stycznia, obejmie m.in. nowe, dotychczas zamknięte przed zwiedzającymi partie budynku Poczty Polskiej w Gdańsku, który jest świadkiem historii pokoleń Polaków realizujących marzenie o wolnej Polsce i broniących jej suwerenności.
Niestety, na wystawę stałą trzeba będzie jeszcze poczekać. Jej otwarcie planowane jest na 1 września 2019 r.
|
Na odsłonięcie pamiątek 11 stycznia wstęp wolny. Od 12 stycznia bilet na wystawę kosztować będzie 8 zł (normalny) i 4 zł (ulgowy). Wtorek jest dniem wolnego wstępu. Ekspozycję można zwiedzać codziennie, z wyjątkiem poniedziałków, w następujących godzinach: wtorki 10-13, środy, czwartki, piątki i soboty 10-16, niedziele 11-16. |
