Pachołek - pierwsza pisemna wzmianka
Pachołek to wzniesienie znajdujące się przy zbiegu ulic Spacerowej i Opackiej w Gdańsku-Oliwie. Pierwsza, pisemna wzmianka o nim pochodzi z 1734 r. (Pacholkenberg). U jego stóp wiodła od wieków jedna z ważniejszych dróg w regionie, stąd nie może dziwić, że już w XVII w. pod Pachołkiem pojawiła się zabudowa, jak chociażby dwór, który po przebudowach, w XIX w. był znanym w okolicy, niedużym hotelem (Karlshof) – jego bryła zresztą przetrwała do dziś pod adresem ul. Spacerowa 16.
Skąd nazwa Pachołek, a skąd Karlsberg?
Skąd wzięła się nazwa Pachołek, której zapis w postaci Pacholkenberg pojawił się w XVIII w.? Nie wiadomo. Znawca nowożytnego Gdańska i popularyzator historii Andrzej Januszajtis przypuszcza, że być może od słowa pachołek, czyli sługa. Niewykluczone, że u podnóża wzniesienia znajdowała się jakaś zabudowa służąca sługom opactwa oliwskiego, do którego dóbr Pachołek należał nieprzerwanie aż do kasacji opactwa.. O ile obecna, polska nazwa (nadana po II wojnie światowej) nawiązuje do tej pierwszej wzmianki z XVIII w., o tyle dawna, niemiecka – Karslberg – pochodzi od opata oliwskiego Karla Hohenzollerna-Hechingena, który pod koniec XIX w. jako pierwszy przyczynił się do zagospodarowania wzgórza. W 1793 r. wydzierżawił od rządu pruskiego wzgórze, a rok później znany ogrodnik pracujący dla opata, czyli Johann Saltzmann, założył park. W 1798 r. zbudowano schody na wzgórze, a na jego szczycie pawilon widokowy. Pachołek – Karlsberg został udostępniony dla zwiedzających.
Na cześć Luizy
Pachołek już wkrótce gościł ważną w historii Prus osobę – 31 maja 1798 r. pojawiła się na wzniesieniu Luiza Augusta Wilhelmina Amalie von Mecklemburg-Strelitz (1776-1810), małżonka króla Prus Fryderyka Wilhelma III Hohenzollerna (1770-1840), z którym zresztą spokrewniony był ówczesny opat oliwski. Na jej cześć fragment wypiętrzenia (niekiedy określanego osobnym wzniesieniem) nazwano Wzgórzem Luizy (103 m. n.p.m.). Powszechnie jednak zalicza się go po prostu do… Pachołka.
Powróćmy jednak do samej Luizy. Postać młodej królowej był kojarzony w kręgu kultury niemieckiej z postawą antynapoleońską – stąd nie może dziwić fakt, że wytworzył się w XIX w. swoisty kult królowej Luizy, która zresztą zmarła nagle i w młodym wieku. Wiele miejsc, które królowa odwiedziła (faktycznie lub nie) nazwano na jej cześć, a ją samą uhonorowano tablicami pamiątkowymi lub pomnikami. Nie inaczej było w Oliwie. Pierwszy pomnik (o nieznanym kształcie) na cześć królowej umieszczono już po 1810 r.
Zobacz Gdańsk z innej perspektywy. Zajrzyj do punktów widokowych
W XIX stuleciu
Warto dopowiedzieć, że jeszcze w latach napoleońskiego Wolnego Miasta Gdańska (1807-1814) wzgórze zostało przez ostatniego opata oliwskiego, czyli Josepha Hohenzollerna-Hechingena, wykupione. Dopiero po jego śmierci (1836 r.) Pachołek powrócił do rąk państwa pruskiego, które odkupiło wzniesienie od spadkobierców ostatniego, oliwskiego opata. Przez kolejne dekady niewiele działo się na Pachołku, choć nadal był on dostępny dla zwiedzających. Dopiero lata 80. XIX w. przyniosły duże zmiany.
|
Wieża widokowa – jeden z symboli Oliwy
Wpierw – w 1882 r. – dawny pawilon z końca XIX w. zastąpiono nową, charakterystyczną wieżą widokową. Górująca nad miejscowością, doskonale widoczna z oddali i oferująca piękne panoramy, stała się jednym z obowiązkowych punktów zwiedzania Oliwy, a także i symbolem wsi, która zaczęła zyskiwać na popularności jako miejsce odpoczynku, i to nie tylko dla mieszkańców Gdańska czy Sopotu. Oliwa zyskała status kurortu, na przełomie XIX i XX w. zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu kolejne restauracje, pensjonaty i hotele. Obok katedry i parku to właśnie Pachołek – z wieńczącą go wieżą – był symbolem Oliwy w wilhelmińskim, a później i międzywojennym, okresie. I tak chociażby nowa fabryka czekolady, która została założona w 1921 r. i mieściła się na obrzeżach Oliwy – OLKA – w swoim logo umieściła doskonale rozpoznawalną wieżę z Pachołka, jednocześnie silnie akcentując swój oliwski charakter.
Nowy pomnik
Drugą zmianą było zastąpienie dotychczasowego pomnika poświęconego królowej Luizie. 21 listopada 1889 r. uroczyście odsłonięto nowy monument.
Nowy pomnik został zbudowany z 23 różnej wielkości granitowych bloków, które zostały sprowadzone do Oliwy aż z Meklemburgii, ojczyzny królowej Luizy. Szczególnie trudnym zadaniem było wciągnięcie głazów na szczyt wzniesienia - najcięższy z bloków ważył aż 57 cetnarów, tj. niecałe 3 tony. Do ich transportu użyto nie tylko koni i wołów, ale także wielu robotników, których specjalnie w tym celu udostępnili bezpłatnie ich pracodawcy, okoliczni właściciele ziemscy.
Pomnik udekorowany został rzeźbą orła pruskiego odlaną z brązu, a także dwoma tablicami z inskrypcjami, na których zacytowano fragmenty dzieł Johanna Wolfganga von Goethego, gloryfikujące królową Luizę (co ciekawe, tablice miały częściowo pochodzić ze starego pomnika). Zlecenie budowy monumentu wykonała berlińska firma P. Wimmel & Co., której właściciel dzierżył tytuł oficjalnego kamieniarza dworu Hohenzollernów. Ta sama firma w samym Gdańsku wykonała w późniejszych latach także elementy kamieniarskie we wnętrzu Dworca Centralnego (1896-1900, obecnie Dworca Gdańsk Główny) oraz w budynku dyrekcji Królewskich Kolei (1911-1914) na obecnej – nomen-omen – ul. Dyrekcyjnej.
Jeden z rezerwatów przyrody
Lata I wojny światowej nie wpłynęły zasadniczo na kształt Pachołka. Warto odnotowania jest natomiast nadanie mu nowego statusu w maju 1925 r. W związku z rosnącą popularnością Pachołka z jednej strony, a także wzrostem świadomości ekologicznej władz gdańskich z drugiej, całe wzgórze zostało uznane wówczas za rezerwat przyrody (Naturschutzgebiet). Nadal można było wspiąć się na szczyt Pachołka, ale dozwolone było poruszanie się tylko wyznaczonym szlakiem, bezwzględnie zakazano też zrywania i niszczenia jakichkolwiek roślin. Wiosną 1925 r. Pachołek był już czwartym rezerwatem przyrody w Wolnym Mieście Gdańsku. Pozostałe obejmowały Pusty Staw (Heidsee) na Stogach, wydmy i plażę Mesyny na wschód od ujścia Wisły Śmiałej oraz torfowiska w Lasach Sobowidzkich (ich obszar został uznany zresztą już w październiku 1921 r. za pierwszy w ogóle rezerwat przyrody w Wolnym Mieście).
Nie zbaczaj z wyznaczonej ścieżki!
Z dzisiejszej perspektywy może dziwić, ale u podnóża wzgórza znajdował się niewielki domek, w którym mieściło się mieszkanie służbowe… strażnika Pachołka. Dbał o porządek, pobierał opłaty za wkroczenie na teren parku, a od 1925 r., kiedy Pachołek zyskał status rezerwatu przyrody, pilnował dodatkowo, by nie zbaczać z wyznaczonych ścieżek.
Jak istotnym było trzymanie się tylko oznakowanych szlaków, świadczy wypadek, do jakiego doszło 21 kwietnia 1930 r. Ośmioletnia dziewczynka z Brzeźna, która w towarzystwie rok starszej siostry i cztery lata starszej koleżanki wybrała się na spacer na Pachołek, zeszła z wytyczonej ścieżki. Postanowiła wspiąć się na stromy fragment zbocza, straciła równowagę i spadła. Sturlała się z wysokości aż 40 metrów. Nieprzytomną, leżącą na brzuchu dziewczynkę, znalazł w swoim ogródku u podnóża Pachołka właśnie strażnik parkowy. Po przybyciu na miejsce zaalarmowanego lekarza zdiagnozowano na szczęście tylko lekkie wstrząśnięcie mózgu i kilka siniaków. Na wszelki wypadek jednak powiadomiono rodziców, a dziewczynkę przewieziono na obserwację do szpitala. Jeszcze tego samego dnia dziecko wróciło do domu.
Jak koń oficera wpadł do dziury a angielski pastor do gry namawiał
„Recykling” pomnika
Pachołek (a wraz z nim i dawne Wzgórze Luizy) było popularnym miejscem spacerów i wycieczek niemal do końca II wojny światowej. 23 marca 1945 r. wieża widokowa została wysadzona w powietrze przez niemieckich saperów, aby uniemożliwić w ten sposób nacierającym na Oliwę od północy i zachodu oddziałom Armii Czerwonej wykorzystania wzgórza jako dogodnego punktu obserwacyjnego.
W 1975 r. (niekiedy można spotkać informacje, że 1977 r. – to jednak jest błąd!) w przestrzeni Oliwy pojawił się pomnik upamiętniający bitwę pod Oliwą (z 1627 r.), zwaną też (poprawniej) bitwą na redzie gdańskiej. Wykorzystano na ten cel pozostałość (kamienny obelisk i cokół) po wspomnianym wcześniej pomniku pierwotnie wzniesionym w 1889 r. na Wzgórzu Luizy (od 1945 r.: Wzgórze Kościuszki) na cześć pruskiej królowej Luizy. W 1975 r. umieszczono tylko dwie nowe tablice (z jednej strony z herbem królewskim Zygmunta III Wazy, z drugiej z inskrypcją odwołującą się do bitwy pod Oliwą), a na szczycie pomnika także głowę polskiego monarchy. Niestety, nie jest znany autor projektu nowej aranżacji pozostałości po dawnym, poniemieckim pomniku. Monument w latach 90. XX w. i na początku XXI w. parokrotnie padł ofiarą aktów wandalizmu (zniszczono tablice, skradziono głowę Zygmunta III Wazy). Dzięki inicjatywie miłośników dzielnicy oraz wsparciu prywatnego inwestora, ostatecznie w 2014 r. dokonano renowacji pomnika. Trzy lata później odsłonięto (kolejny w Gdańsku, oznaczony numerem VI) punkt widokowy na Wzgórzu Kościuszki.
Obelisk na 387. rocznicę Bitwy pod Oliwą
Autor: Jan Daniluk